KS. ADRIAN PUT: – Księże Biskupie, w ostatnim czasie uczestniczył Ksiądz Biskup w specjalnym spotkaniu dla biskupów w Rzymie. Jaki miało ono charakter i czemu miało służyć?
BP TADEUSZ LITYŃSKI: – W dniach od 10 do 20 września odbywała się w Watykanie konferencja z udziałem nowo mianowanych biskupów z Ameryki Północnej i Środkowej, Europy, Australii i Nowej Zelandii zorganizowana przez Kongregację ds. Biskupów. To spotkanie połączyło biskupów diecezjalnych i pomocniczych. Miało ono za cel z jednej strony wspólną modlitwę, ale także pogłębienie rozumienia posługi biskupa w jej wieloaspektowym wymiarze. Przez 10 dni gościliśmy kardynałów prefektów kongregacji bądź też przedstawicieli dykasterii rzymskich z wykładami, które wprowadzały w posługę biskupa w Kościele i wobec świata. Podejmowane w trakcie konferencji tematy to m.in.: „Biskup jako uświęciciel swojego ludu”, „Mistrz modlitwy”, „Ojciec i brat”, „Administrator diecezji”, „Mistrz wiary”, „Uczestnik dialogu międzyreligijnego i ekumenicznego”, „Odpowiedzialny z powołania”.
– Kto uczestniczył zatem w tej konferencji? Czy była ono skierowana do wszystkich nowych biskupów?
– Uczestnikami byli w ok. 30% biskupi diecezjalni oraz w większości nowo wyświęceni biskupi pomocniczy. W liczbie ok. 90 uczestników było nas pięciu biskupów z Polski: biskup łomżyński Janusz Stefanowski, biskup pomocniczy warszawsko-praski Marek Solarczyk, biskup pomocniczy bielsko-żywiecki Piotr Greger, administrator diecezji pelplińskiej Wiesław Śmigiel i ja.
– Kto prowadził zajęcia z księżmi biskupami?
– Nad całością czuwał kard. Marc Ouellet – prefekt Kongregacji ds. Biskupów. Każdego dnia byli z nami inni kardynałowie. Gościliśmy także biskupów z różnych obrządków katolickich, którzy przedstawiali nam sytuację katolików w różnych rejonach świata. Wcześniej Kongregacja Rozkrzewiania Wiary prowadziła spotkanie dla biskupów z Afryki, Azji i Oceanii oraz Ameryki Południowej – pasterzy Kościołów lokalnych, nad którymi czuwa ta kongregacja.
Spotkania i konferencje odbywały się także w grupach kontynentalnych, w których poruszane były specyficzne dla danego regionu problemy. W przypadku Europy to był problem laicyzacji i kryzys rodziny. Ciekawym dla nas doświadczeniem była również obecność kilku biskupów obrządku wschodniego z terenu dzisiejszej Etiopii, Grecji, Albanii i Rumunii w kontekście odbywającej się w tym czasie pielgrzymki papieża Benedykta XVI do Libanu. W wielu dyskusjach i prezentacjach na temat posługi biskupiej często nawiązywano do przykładu papieża Jana Pawła II. Naukę i świadectwo zaangażowania pasterskiego Jana Pawła II często przytaczano w tych dniach. Dla nas, Polaków, miało to szczególne znaczenie.
– Czy podczas szkolenia był również czas na to, aby zapoznać się z Rzymem i samą Kurią Rzymską?
– W ramach tego pobytu mieliśmy możliwość odprawić Mszę św. w Bazylice św. Piotra i być przy grobie św. Piotra. Zwiedzaliśmy także niektóre miejsca ważne dla Kościoła, które na co dzień są zamknięte dla pielgrzymów. Dzięki życzliwości Polaka ks. Alberta Warso, sekretarza Kongregacji Doktryny Wiary, mieliśmy okazję zwiedzić miasto i państwo Watykan od środka. Odwiedziliśmy także Kongregację Doktryny Wiary i oglądaliśmy Ogrody Watykańskie.
Byliśmy także w Instytucie Polskim w Rzymie, który obchodzi 100-lecie istnienia. Mieszkają tam księża z Polski, którzy studiują na uczelniach rzymskich. Ciekawostką jest i to, że sam instytut był również siedzibą prymasa Wyszyńskiego, kiedy przebywał w Rzymie. Także w instytucie dokonało się ostateczne sformułowanie słynnego listu o pojednaniu skierowanego przez biskupów polskich do biskupów niemieckich w 1965 r.
– Zapewne była także możliwość spotkania i rozmowy z Ojcem Świętym?
– Najważniejszym wydarzeniem tej rzymskiej konferencji była audiencja w Castel Gandolfo u papieża Benedykta XVI po jego powrocie z Libanu. Był czas także na osobiste spotkanie z papieżem i błogosławieństwo na posługę biskupią.
Pielgrzymka do Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Myśliborzu podczas wizyty w Goleniach
Dość dużo jest różnorodnych pielgrzymek, które odbywają się w naszej archidiecezji. Do jednej z najbardziej cenionych należy bez wątpienia doroczne piesze wędrowanie z Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na os. Słonecznym do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Myśliborzu. Tegoroczna pielgrzymka odbyła się w dniach 23-25 sierpnia i zgromadziła na trasie ponad 240 uczestników. Data pielgrzymki wiąże się z uczczeniem daty urodzin św. s. Faustyny, która przypadała 25 sierpnia.
Mimo tego, że jest to stosunkowo krótka pielgrzymka, gdyż tylko trzydniowa, to jednak jej ważny, bogaty duchowy wymiar sprawia, że każdego roku przybywa uczestników, a rozwijający się kult Bożego Miłosierdzia dodaje niezwykłej treści tym, którzy ofiarowują swój trud dążenia do tego przepowiedzianego przez Apostołkę Miłosierdzia miejsca. Spotkałem pielgrzymów podczas ostatniego postoju w Golenicach, 5 km przed Myśliborzem. Zostali wspaniale przyjęci przez parafian z ks. kan. Krzysztofem Bochnakiem na czele, i tak zresztą było wszędzie, gdzie nocowali i dokąd przybywali pielgrzymi. Budująca była szczególnie atmosfera, która jednoczyła wszystkich. Widać było prawdziwą wspólnotę serc oddanych Bogu i drugiemu człowiekowi. Wśród wędrujących było bardzo dużo młodych ludzi, szli i starsi, ale także wzruszającym akcentem była obecność licznej grupy osób niepełnosprawnych na wózkach, dwóch osób niewidomych oraz dziewięciu więźniów przebywających w Areszcie Śledczym w Szczecinie, którzy szli pod opieką kapelana ks. Roberta Kosa. Świadectwem i owocem godnego przeżycia czasu „rekolekcji w drodze” było nieustanne przystępowanie do sakramentu pokuty. Podczas ponadpółgodzinnego postoju pięciu kapłanów spowiadało cały czas, mimo tego, że wielu pielgrzymów odbyło spowiedź także w czasie wędrowania. To był niewątpliwy dar oddziaływania św. Faustyny, bo to ona wskazała swoim orędziem na wartość otrzymania łaski miłosierdzia.
O bogactwie ducha pielgrzymów świadczą ich osobiste zwierzenia. Irek z jednej ze szczecińskich parafii szedł z sześciorgiem swoich dzieci, a jego małżonka, oczekując narodzin siódmego dziecka, pozostała wyjątkowo w tym roku w domu. Dla całej ich rodziny, która zaangażowana jest we wszelkie formy pracy duszpasterskiej w parafii, pójście do Myśliborza jest czasem łaski i formowania swego wnętrza do budowania świętości życia ich rodziny. Pani Czesia, katechetka z Gryfina, odbyła już doroczną gryfińską pielgrzymkę z Górnego Tarasu na Słoneczne, a obecnie dając świadectwo otrzymania łask od Boga za pośrednictwem św. Faustyny, całym sercem angażuje się w pielgrzymowanie, podkreślając niezłomność ducha i poczucie prawdziwej rodziny na trasie. Wzajemna życzliwość, uśmiech, dar pomocy, dostrzeganie potrzeb bliźniego to trwałe elementy, które cechują pielgrzymów i owocować będą w codziennym życiu. Siostry Jezusa Miłosiernego - jedna z Białorusi, a druga postulantka z Brazylii - z uśmiechem na twarzy i temperamentem w głosie wskazywały na głębokie treści modlitewne oraz intencję wypraszania nowych powołań do ich zgromadzenia tak, by prawda o Bożym Miłosierdziu docierała wszędzie. Alumn Michał z IV roku szczecińskiego seminarium mówi o poczuciu wspólnotowości, o ogromnej pogodzie ducha pielgrzymów, ale i także o doświadczeniach, które będą przydatne w jego niedalekiej już pracy kapłańskiej. Wszystkich jednak ujął ks. prał. Jan Kazieczko, proboszcz parafii św. Jakuba w Szczecinie, który jak zawsze z właściwym mu humorem pielgrzymował przez trzy dni na bosaka!
Na dzień uczczenia urodzin św. s. Faustyny do Myśliborza przybyła także jednodniowa pielgrzymka z Trzcińska-Zdroju, składająca się z 70 osób pod duchową opieką ks. kan. Marka Piotrowskiego oraz XII Piesza Pielgrzymka z Koszalina, która, przebywając 225 km, szła pod hasłem „Idźmy do Domu”. Pielgrzymi z sąsiedniej diecezji szli przez Białogard, Połczyn-Zdrój, Drawsko Pomorskie, do celu pielgrzymki dotarli w piątek 24 sierpnia powitani przez abp. Andrzeja Dzięgę, a następnie wzięli udział w wieczornym czuwaniu. Natomiast uroczystą Mszę św. na zakończenie pielgrzymki wraz z głębokim słowem Bożym w sanktuarium w Myśliborzu odprawił bp Krzysztof Zadarko z Koszalina.
Nowa podstawa programowa wpisuje się w duży projekt nad całością formacji religijnej młodego człowieka, zarówno w szkole jak i w parafii – podkreślił bp Wojciech Osial, przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski, podczas konferencji prasowej w Sekretariacie KEP, na której została zaprezentowana nowa podstawa programowa nauczania religii rzymskokatolickiej w szkole.
Rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak SJ poinformował, że nowa podstawa programowa nauczania religii rzymskokatolickiej w Polsce została przyjęta podczas 402. Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski, 15 października 2025 roku.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.