Bóg stworzył piękno, aby zachwycało. Stworzył także ludzi, którzy obdarowani niezwykłymi talentami potrafią je odnajdywać nawet w najmniej spodziewanych miejscach i materiałach. Tradycja wyrobów z drewna osikowego sięga w rejonie Koziegłów XIX wieku, kiedy to miejscowi rękodzielnicy, wykorzystując inwencję twórczą, zaczęli zamieniać miękkie, z pozoru nieużyteczne drewno w swoiste dzieła sztuki ludowej, które ze względu na łatwość zdobycia surowca i technologię wytwarzania, połączone z oryginalnym wzornictwem stały się unikatem w skali światowej. Legenda głosi, że ziemia koziegłowska słynęła ongiś z wyrobu kołków osikowych służących powszechnie do zabijania wampirów, a wióry powstałe z produkcji zaczęto wykorzystywać do wyrobu różnych ozdób i przedmiotów użytkowych. W Osikowej Dolinie, jak nazywano to miejsce, siłą męskich rąk powstawały kołki i łyko, z którego kobiece dłonie - wprost wyczarowywały piękne kwiaty i elementy dekoracyjne.
Twórcami współczesnego, niepowtarzalnego piękna są m.in. koziegłowscy artyści ludowi zgromadzeni wokół Romana Noszczyka i Agnieszki Przybylak. Wykorzystując delikatność surowca, jego ekologiczne właściwości, możliwość pełnego zagospodarowania materiału i minimalne zużycie energii, talenty otrzymane od Stwórcy przekształcane są w istne dzieła sztuki rękodzielniczej. Oprócz bajecznie kolorowych kwiatów, zwiewnych aniołów i świątecznych ozdób, w koziegłowskiej pracowni powstają stylizowane żyrandole, wystroje wnętrz, dekoracje świątyń, a nawet biżuteria. Do niedawna twórcy z Osikowej Doliny zajmowali się wyłącznie produkcją kapeluszy. Ciekawostką jest rekord zapisany w Księdze rekordów Guinnessa, dotyczący wykonania największego kapelusza z osikowych wiórów. Model umieszczony przy wjeździe do miasta, Roman Noszczyk z grupą przyjaciół wykonał w ciągu kilku dni, a jego obwód wynosi 6,65 m, zaś średnica 2,60 m.
Obecnie wyroby z Osikowej Doliny można spotkać w postaci dekoracji kościołów, renomowanych hoteli, w polskich ambasadach, stoiskach i pawilonach wystawowych niemal na całym świecie.
TOPR apeluje: Nie wychodźcie w góry – fatalne prognozy pogody
2025-07-26 21:04
PAP
Karol Porwich/Niedziela
Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe zaapelowało w sobotę wieczorem o całkowite zaniechanie wszelkich aktywności górskich w Tatrach w niedzielę. Powodem są wyjątkowo niekorzystne prognozy pogody, która może stanowić poważne zagrożenie dla życia i zdrowia turystów.
Dla powiatu tatrzańskiego na niedzielę wydano ostrzeżenie trzeciego – najwyższego – stopnia przed intensywnymi opadami deszczu. Towarzyszyć im będą gwałtowne burze z porywami wiatru dochodzącymi do 80 km/h. Miejscami możliwe są także opady gradu.
Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedzielę w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.
Bóg rzekł do Abrahama: «Głośno się rozlega skarga na Sodomę i Gomorę, bo występki ich mieszkańców są bardzo ciężkie. Chcę więc zstąpić i zobaczyć, czy postępują tak, jak głosi oskarżenie, które do Mnie doszło, czy nie; dowiem się». Wtedy to dwaj mężowie odeszli w stronę Sodomy, a Abraham stał dalej przed Panem. Podszedłszy do Niego, Abraham rzekł: «Czy zamierzasz wygubić sprawiedliwych wespół z bezbożnymi? Może w tym mieście jest pięćdziesięciu sprawiedliwych; czy także zniszczysz to miasto i nie przebaczysz mu przez wzgląd na owych pięćdziesięciu sprawiedliwych, którzy w nim mieszkają? O, nie dopuść do tego, aby zginęli sprawiedliwi z bezbożnymi, aby stało się sprawiedliwemu to samo, co bezbożnemu! O, nie dopuść do tego! Czyż Ten, który jest sędzią nad całą ziemią, mógłby postąpić niesprawiedliwie?» Pan odpowiedział: «Jeżeli znajdę w Sodomie pięćdziesięciu sprawiedliwych, przebaczę całemu miastu przez wzgląd na nich». Rzekł znowu Abraham: «Pozwól, o Panie, że jeszcze ośmielę się mówić do Ciebie, choć jestem pyłem i prochem. Gdyby wśród tych pięćdziesięciu sprawiedliwych zabrakło pięciu, czy z braku tych pięciu zniszczysz całe miasto?» Pan rzekł: «Nie zniszczę, jeśli znajdę tam czterdziestu pięciu». Abraham znów odezwał się tymi słowami: «A może znalazłoby się tam czterdziestu?» Pan rzekł: «Nie dokonam zniszczenia przez wzgląd na tych czterdziestu». Wtedy Abraham powiedział: «Niech się nie gniewa Pan, jeśli rzeknę: może znalazłoby się tam trzydziestu?» A na to Pan: «Nie dokonam zniszczenia, jeśli znajdę tam trzydziestu». Rzekł Abraham: «Pozwól, o Panie, że ośmielę się zapytać: gdyby znalazło się tam dwudziestu?» Pan odpowiedział: «Nie zniszczę przez wzgląd na tych dwudziestu». Na to Abraham: «Niech mój Pan się nie gniewa, jeśli raz jeszcze zapytam: gdyby znalazło się tam dziesięciu?» Odpowiedział Pan: «Nie zniszczę przez wzgląd na tych dziesięciu».
LN siatkarek - trzecie miejsce Polek po zwycięstwie nad Japonią
2025-07-27 18:21
PAP
PAP
Polskie siatkarki wywalczyły brązowy medal Ligi Narodów w rozgrywanym w Łodzi turnieju finałowym. W meczu o trzecie miejsce pokonały Japonki 3:1 (25:15, 24:26, 25:16, 25:23) i po raz trzeci z rzędu w tych rozgrywkach staną na najniższym stopniu podium.
Polska – Japonia 3:1 (25:15, 24:26, 25:16, 25:23).
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.