Reklama

Kościół

Kościół w Polsce pomaga Ukrainie. Bilans wsparcia

Rekordowe zbiórki finansowe i rzeczowe, organizowanie transportów na Ukrainę, zapewnianie miejsc pobytu dla uchodźców i otaczanie ich opieką, przekazywanie pomocy płynącej ze wspólnot z innych krajów i – co może najważniejsze – praca na Ukrainie, służba tym, którzy zdecydowali się lub zmuszeni byli pozostać w ogarniętym wojną kraju – tak wyglądała w pierwszym roku wojny pomoc Kościoła w Polsce ofiarom konfliktu za naszą wschodnią granicą. 24 lutego mija rok od rosyjskiej agresji na Ukrainę. To był także rok wielowymiarowej pomocy świadczonej przez Kościół w naszym kraju dla uchodźców z Ukrainy oraz tych, którzy pozostali w swojej ojczyźnie.

[ TEMATY ]

pomoc dla Ukrainy

rosyjska agresja na Ukrainę

wojna na Ukrainie

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Skalę tej pomocy niełatwo jest oszacować, gdyż często miała charakter oddolny i opierała się na współpracy wielu instytucji, wspólnot, środowisk i osób prywatnych. Jak informuje przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki, Kościół w Polsce za pośrednictwem Caritas Polska i Caritas diecezjalnych udzielił wsparcia w różnej formie ponad 2 mln uchodźców. Wartość pomocy w postaci udzielenia schronienia, posiłków, paczek żywnościowych i darów rzeczowych oraz wsparcia integracyjnego wyniosła ok. 337 mln zł. Od pierwszych dni wojny Caritas udziela wsparcia rzeczowego w Ukrainie, wysyłając transporty pomocy humanitarnej o wartości ok. 260 mln zł.

Apele o pomoc i o pokój

Już 24 lutego, w dniu rosyjskiej agresji na Ukrainę przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki wyraził w specjalnym apelu solidarność z wszystkimi Ukraińcami w Polsce i na Ukrainie oraz zapewnienie o bliskości, modlitwie i gotowości pomocy ze strony Kościoła w Polsce. Przewodniczący KEP w bezprecedensowym liście z 3 marca 2022 zwrócił się też do Patriarchy Moskiewskiego i Całej Rusi Cyryla z prośbą, by zaapelował do Putina o wycofanie wojsk rosyjskich z suwerennego państwa, jakim jest Ukraina. Abp Gądecki podkreślił, że wojna jest zawsze klęską ludzkości i że „żaden powód, żadna racja nigdy nie usprawiedliwia decyzji o rozpoczęciu inwazji wojskowej na niepodległy kraj, bombardowania osiedli mieszkalnych, szkół, czy przedszkoli”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Temat wojny w Ukrainie i pomocy uchodźcom wewnętrznym i zewnętrznym znalazł się również w centrum wizyty ekumenicznego patriarchy Konstantynopola Bartłomieja I w Warszawie, która odbyła się pod koniec marca 2022 r.

Przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki, Prymas Polski abp Wojciech Polak i metropolita lubelski abp Stanisław Budzik w połowie maja tego roku wzięli z kolei udział w wizycie solidarności w Ukrainie. Biskupi odwiedzili Lwów, Kijów oraz Buczę i Irpień, gdzie doszło do masowych mordów na Ukraińcach. Po powrocie podkreślali, że wojna w Ukrainie to nie tylko jest jej sprawa, ale i Polski, a także całej Europy i apelowali o solidarność z boleśnie doświadczanym narodem ukraińskim.

Zaangażowanie w pomoc uchodźcom wojennym z Ukrainy było również jednym z głównych tematów spotkania Komisji Wspólnej Rządu RP i Konferencji Episkopatu Polski, które odbyło się 7 listopada br. po trzyletniej przerwie.

W związku z pierwsza rocznicą rosyjskiej agresji przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki zaapelował o modlitwę o sprawiedliwy pokój na Ukrainie we wszystkich kościołach w Polsce oraz o zbiórkę pieniędzy w niedzielę 26 lutego 2023 r. po wszystkich Mszach świętych.

Praca duchownych na Ukrainie

Reklama

Duchowni z Polski pracujący na Ukrainie pozostali ze swoimi wiernymi. Jest to 253 kapłanów , w tym 185 kapłanów zakonnych i 4 biskupów – zakonników. Na Ukrainie pracuje też 22 braci zakonnych i 126 sióstr z Polski. Wszyscy są zaangażowani w pomoc swoim parafianom czy mieszkańcom prowadzonych ośrodków jak domy seniora, domy samotnej matki, przytuliska dla bezdomnych, domy dziecka itp. Pomagają też uchodźcom wewnętrznym, którzy znaleźli schronienie w właściwie każdej parafii, ośrodku czy klasztorze oraz przekazują wsparcie z Polski.

Podziel się cytatem

Rekordowe zbiórki

Reklama

100 mln zł – to szacunkowa wartość kwot, które wpłynęły do Caritas Polska po 24 lutego 2022 r. w ramach organizowanych zbiórek. Ponad 80 mln. udało się zgromadzić w ciągu niecałego miesiąca po wybuchu wojny. Jak podkreślał ks. dr Marcin Iżycki, dyrektor Caritas Polska, była to rekordowa zbiórka w historii tej największej w Polsce dobroczynnej organizacji.

Podziel się cytatem

Ponad 600 tys. zł przekazane zostało Caritas Ukraina i Caritas Spes na bezpośrednią pomoc na miejscu. Milion zł otrzymały od Caritas Polska zakony męskie jako dofinansowanie zakonnych ośrodków przyjmujących uchodźców.

Same zakony – męskie i żeńskie – oraz liczne ruchy, stowarzyszenia, wspólnoty i parafie organizowały również zbiórki finansowe i rzeczowe. Według danych szacunkowych ISKK wartość pomocy finansowej przekazanej przez zakony męskie poszkodowanym w wyniku wojny na Ukrainie to ponad 16 mln zł.

Transporty z pomocą – tysiąc tirów z Caritas i nie tylko

Transport z pomocą przygotowany przez Zespół Pomocy Kościołowi na Wschodzie KEP wyruszył na Ukrainę już 25 lutego. Zbiórki i organizację konwojów z pomocą natychmiast rozpoczęła też Caritas Polska i Caritas diecezjalne. W sumie do końca 2022 za pośrednictwem samej tylko Caritas na Ukrainę trafiło ok. 1000 tirów, nie licząc wielu mniejszych transportów pomocowych z wykorzystaniem mniejszych pojazdów typu bus. Szacunkowa wartość pomocy przekazanej na Ukrainę za pośrednictwem Caritas to ok. 200 mln zł. Wsparcie to nie tylko podstawowa pomoc humanitarna w postaci żywności, ale również środki medyczne czy agregaty prądotwórcze.

Reklama

Równolegle do transportów humanitarnych uruchomiona została akcja #PaczkaDlaUkrainy. Dzięki darczyńcom udało się już wysłać na Ukrainę niemal 50 tys. paczek z podstawową pomocą humanitarną o wartości ponad 15 mln. zł. W akcję tę włączyły się m.in. zgromadzenia męskie, przygotowując ok 2 tys. paczek, a także zgromadzenia żeńskie, np. benedyktynki sakramentki z Warszawy, które przekazały ponad 100 paczek.

W listopadzie Caritas Polska uruchomiła program Rodzina Rodzinie dla 620 rodzin ukraińskich, które zostały w kraju. Wsparcie ma mieć charakter długofalowy, minimum przez 12 miesięcy. W każdym miesiącu jeden członek rodziny może otrzymać 2220 hrywien, co odpowiada kwocie niecałych 300 zł na każdy miesiąc. Maksymalne wsparcie dla jednej rodziny może wynieść blisko 9000 hrywien, co daje ponad 1000 zł/m-c. Rodziny mogą wydać otrzymane wsparcie finansowe na podstawowe potrzeby takie jak: zakup żywności, leków, środków higienicznych, zakup opału czy podstawowe remonty swoich domostw.

Transporty organizowane są też m.in. przez zakony, wspólnoty, ruchy i stowarzyszenia. Z męskich domów zakonnych z pomocą humanitarną na Ukrainę wyruszyły przynajmniej 56 samochodów, wioząc 239,7 ton darów (w transportach znalazły się m.in. leki, środki medyczne, żywność, generatory prądu, śpiwory, karimaty, koce, poduszki, kołdry, łóżka polowe, plecaki, bielizna i odzież, środki czystości, latarki, powerbanki, kosmetyki itp.). Wg. danych szacunkowych ISKK wartość pomocy rzeczowej przekazanej przez zakony męskie to ponad 13 mln. zł.

Reklama

Rycerze Kolumba, największa w świecie organizacja katolickich mężczyzn, przekazali od początku wojny dla potrzebujących w Ukrainie ponad 140 tys. paczek żywnościowych o wartości ok. 14 mln. zł., z czego 40 tys. paczek tylko z diecezji radomskiej. W sumie Rycerze Kolumba wysłali na Ukrainę 42 tiry, wypełnione darami, wśród których znalazły się m.in. środki medyczne, generatory prądu, śpiwory i ciepłe ubrania.

Podziel się cytatem

Pakowanie paczek i wysyłanie transportów na Ukrainę to też setki inicjatyw oddolnych podejmowanych przez parafie, wspólnoty i osoby prywatne – często we wzajemnej współpracy. Przykładem może być parafia pw. św. Bartłomieja w Szczekocinach, która w listopadzie 2022 r. we współpracy z Rycerzami Kolumba przygotowała dla potrzebujących na Ukrainie ok. 1500 paczek.

Transporty humanitarne, również w strefę działań wojennych do miast m.in. takich jak Mariupol organizował też Związek Polskich Kawalerów Maltańskich. Przez centra logistyczne utworzone przez Maltańską Służbę Medyczną do dziś przejechały liczne transporty humanitarne – 189 ciężarówek i busów, oraz 109 ciężkich transportów typu TIR. Wartość pomocy przekazanej przez ZPKM ofiarom wojny na Ukrainie – zarówno tym osobom, które pozostały na miejscu jak i uchodźcom – to niemal 100 mln. zł. Pomoc ta możliwa jest m.in. dzięki międzynarodowym strukturom maltańskim.

Aż 125 agregatów prądotwórczych zakupili paulini, z ofiar pielgrzymów składanych na Jasnej Górze. 14 lutego br. zostały one przewiezione na Ukrainę i trafiły do gospodarstwach domowych, głównie na wsiach, gdzie jest najtrudniej.

Przyjmowanie uchodźców

Reklama

Zdaniem bp. Krzysztofa Zadarko, przewodniczącego Rady KEP ds. Migracji, Turystyki i Pielgrzymek, nie było w Polsce parafii, która by nie pomagała uchodźcom. Kościół przyjmował i przyjmuje uchodźców wojennych w domach wypoczynkowych, klasztorach zakonów męskich i żeńskich, ośrodkach Caritas, ośrodkach należących do ruchów i wspólnot, w parafiach a także za pośrednictwem parafii – w domach wiernych.

Ukraińskie rodziny znajdowały schronienie w domach wielu biskupów, m.in. abp Marka Jędraszewskiego, czy bp Andrzeja Jeża. Przeznaczono dla nich również setki miejsc w seminariach oraz innych budynkach należących do diecezji. Wykorzystywane są też obiekty takie jak Dom Pielgrzyma i tzw. hale na Jasnej Górze, gdzie mieszkało ponad 100 osób. (Obecnie jest ich kilkadziesiąt, w tym dzieci).

Podziel się cytatem

Na przykład, Ponad 100 uchodźców znalazło schronienie w prowadzonym przez diecezję elbląską Domu Formacyjnym św. Wojciecha w Mikoszewie. Uchodźcy mieli zapewnione miejsce zamieszkania i wyżywienie. Miejsca dla uchodźców przygotowano też w gmachu Wyższego Seminarium Duchownego oraz w Ośrodku Rekolekcyjno-Ewangelizacyjnym w Elblągu-Stagniewie.

2023-02-21 12:09

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ukraina/ Władze: obwód sumski wyzwolony spod rosyjskiej okupacji

Obwód sumski na północy Ukrainy został wyzwolony spod rosyjskiej okupacji, a eksplozje, jakie słychać w ostatnich dniach, to odgłosy oczyszczania terenu z min i niewybuchów – ogłosił szef władz obwodu Dmytro Żywycki, cytowany w piątek przez agencję Ukrinform.

Teren obwodu sumskiego nie jest jeszcze bezpieczny, a wiele obszarów wciąż jest zaminowanych – podkreślił na Telegramie Żywycki, wzywając ludzi, by unikali dróg leśnych i nie zbliżali się do zniszczonego sprzętu oraz opuszczonych pozycji rosyjskiego wojska.
CZYTAJ DALEJ

Św. Joanna d´Arc

[ TEMATY ]

Joanna d'Arc

pl.wikipedia.org

Drodzy bracia i siostry, Chciałbym wam dzisiaj opowiedzieć o Joannie d´Arc, młodej świętej, żyjącej u schyłku Średniowiecza, która zmarła w wieku 19 lat w 1431 roku. Ta młoda francuska święta, cytowana wielokrotnie przez Katechizm Kościoła Katolickiego, jest szczególnie bliska św. Katarzynie ze Sieny, patronce Włoch i Europy, o której mówiłem w jednej z niedawnych katechez. Są to bowiem dwie młode kobiety pochodzące z ludu, świeckie i dziewice konsekrowane; dwie mistyczki zaangażowane nie w klasztorze, lecz pośród najbardziej dramatycznych wydarzeń Kościoła i świata swoich czasów. Są to być może najbardziej charakterystyczne postacie owych „kobiet mężnych”, które pod koniec średniowiecza niosły nieustraszenie wielkie światło Ewangelii w złożonych wydarzeniach dziejów. Moglibyśmy je porównać do świętych kobiet, które pozostały na Kalwarii, blisko ukrzyżowanego Jezusa i Maryi, Jego Matki, podczas gdy apostołowie uciekli, a sam Piotr trzykrotnie się Go zaparł. Kościół w owym czasie przeżywał głęboki, niemal 40-letni kryzys Wielkiej Schizmy Zachodniej. Kiedy w 1380 roku umierała Katarzyna ze Sieny, mamy papieża i jednego antypapieża. Natomiast kiedy w 1412 urodziła się Joanna, byli jeden papież i dwaj antypapieże. Obok tego rozdarcia w łonie Kościoła toczyły się też ciągłe bratobójcze wojny między chrześcijańskimi narodami Europy, z których najbardziej dramatyczną była niekończąca się Wojna Stulenia między Francją a Anglią. Joanna d´Arc nie umiała czytań ani pisać. Można jednak poznać głębiej jej duszę dzięki dwóm źródłom o niezwykłej wartości historycznej: protokołom z dwóch dotyczących jej Procesów. Pierwszy zbiór „Proces potępiający” (PCon) zawiera opis długich i licznych przesłuchań Joanny z ostatnich miesięcy jej życia ( luty-marzec 1431) i przytacza słowa świętej. Drugi - Proces Unieważnienia Potępienia, czyli "rehabilitacji" (PNul) zawiera zeznania około 120 naocznych świadków wszystkich okresów jej życia (por. Procès de Condamnation de Jeanne d´Arc, 3 vol. i Procès en Nullité de la Condamnation de Jeanne d´Arc, 5 vol., wyd. Klincksieck, Paris l960-1989). Joanna urodziła się w Domremy - małej wiosce na pograniczu Francji i Lotaryngii. Jej rodzice byli zamożnymi chłopami. Wszyscy znali ich jako wspaniałych chrześcijan. Otrzymała od nich dobre wychowanie religijne, z wyraźnym wpływem duchowości Imienia Jezus, nauczanej przez św. Bernardyna ze Sieny i szerzonej w Europie przez franciszkanów. Z Imieniem Jezus zawsze łączone jest Imię Maryi i w ten sposób na podłożu pobożności ludowej duchowość Joanny stała się głęboko chrystocentryczna i maryjna. Od dzieciństwa, w dramatycznym kontekście wojny okazuje ona wielką miłość i współczucie dla najuboższych, chorych i wszystkich cierpiących. Z jej własnych słów dowiadujemy się, że życie religijne Joanny dojrzewa jako doświadczenie mistyczne, począwszy od 13. roku życia (PCon, I, p. 47-48). Dzięki "głosowi" św. Michała Archanioła Joanna czuje się wezwana przez Boga, by wzmóc swe życie chrześcijańskie i aby zaangażować się osobiście w wyzwolenie swojego ludu. Jej natychmiastową odpowiedzią, jej „tak” jest ślub dziewictwa wraz z nowym zaangażowaniem w życie sakramentalne i modlitwę: codzienny udział we Mszy św., częsta spowiedź i Komunia św., długie chwile cichej modlitwy prze Krucyfiksem lub obrazem Matki Bożej. Współczucie i zaangażowanie młodej francuskiej wieśniaczki w obliczu cierpienia jej ludu stały się jeszcze intensywniejsze ze względu na jej mistyczny związek z Bogiem. Jednym z najbardziej oryginalnych aspektów świętości tej młodej dziewczyny jest właśnie owa więź między doświadczeniem mistycznym a misją polityczną. Po latach życia ukrytego i dojrzewania wewnętrznego nastąpiły krótkie, lecz intensywne dwulecie jej życia publicznego: rok działania i rok męki. Na początku roku 1429 Joanna rozpoczęła swoje dzieło wyzwolenia. Liczne świadectwa ukazują nam tę młodą, zaledwie 17-letnią kobietę jako osobę bardzo mocną i zdecydowaną, zdolną do przekonania ludzi niepewnych i zniechęconych. Przezwyciężywszy wszystkie przeszkody spotyka następcę tronu francuskiego, przyszłego króla Karola VII, który w Poitiers poddaje ją badaniom przeprowadzanym przez niektórych teologów Uniwersytetu. Ich ocena jest pozytywna: nie dostrzegają w niej nic złego, lecz jedynie dobrą chrześcijankę. 22 marca 1429 Joanna dyktuje ważny list do króla Anglii i jego ludzi, oblegających Orlean (tamże, s. 221-22). Proponuje w nim prawdziwy, sprawiedliwy pokój między dwoma narodami chrześcijańskimi, w świetle imion Jezusa i Maryi, ale jej propozycja zostaje odrzucona i Joanna musi angażować się w walkę o wyzwolenie miasta, co nastąpiło 8 maja. Innym kulminacyjnym momentem jej działań politycznych jest koronacja Karola VII w Reims 17 lipca 1429 r. Przez cały rok Joanna żyje między żołnierzami, pełniąc wśród nich prawdziwą misję ewangelizacyjną. Istnieje wiele ich świadectw o jej dobroci, męstwie i niezwykłej czystości. Wszyscy, łącznie z nią samą, mówią o niej „la pulzella” - czyli dziewica. Męka Joanny zaczęła się 23 maja 1430, gdy jako jeniec wpada w ręce swych wrogów. 23 grudnia zostaje przewieziona pod strażą do miasta Rouen. To tam odbywa się długi i dramatyczny Proces Potępienia, rozpoczęty w lutym 1431 r. a zakończony 30 maja skazaniem na stos. Był to proces wielki i uroczysty, któremu przewodniczyli dwaj sędziowie kościelni: biskup Pierre Cauchon i inkwizytor Jean le Maistre. W rzeczywistości kierowała nim całkowicie duża grupa teologów słynnego Uniwersytetu w Paryżu, którzy uczestniczyli w nim jako asesorzy. Podziel się cytatem
CZYTAJ DALEJ

Egipt: historyczny klasztor św. Katarzyny na Synaju przechodzi na własność państwa

2025-05-30 16:08

[ TEMATY ]

Egipt

św. Katarzyna

klasztor

Synaj

wikipedia/Berthold Werner

Klasztor Świętej Katarzyny znajdujący się u stóp Góry Świętej Katarzyny i góry Synaj, na półwyspie Syna.

Klasztor Świętej Katarzyny znajdujący się u stóp Góry Świętej Katarzyny i góry Synaj, na półwyspie Syna.

Po 15 wiekach niezależnego istnienia prawosławny klasztor św. Katarzyny na półwyspie Synaj, mający status autonomicznego Kościoła prawosławnego, staje się własnością państwa egipskiego. Taką decyzję wydał 28 maja sąd w Ismailiji, co oznacza w istocie skonfiskowanie przez władze państwowe ogromnego bogactwa materialnego i duchowego tego obiektu: prastarych ikon, rękopisów, starodruków, bibliotek i innych dóbr, wpisanego na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.

Klasztor św. Katarzyny powstał około 530 roku na rozkaz cesarza bizantyjskiego Justyniana I, choć pierwszą kaplicę wzniesiono tam na początku IV wieku na polecenie cesarzowej Heleny (zmarłej około 328-330 roku) i jest najstarszym, działającym do dzisiaj. monasterem chrześcijańskim na świecie. Znajduje się w wąskiej dolinie Wadi al-Dajr na południu Synaju w miejscu, w którym tradycja biblijna umiejscowiła krzak gorejący, z którego Bóg przemawiał do Mojżesza (Wj 3, 1-6), a w pobliżu wznosi się góra Synaj, zwana też Górą Mojżesza, gdzie miał on otrzymać od Boga tablice Dekalogu. Obiekt, otoczony wysokim na 12-15 metrów i grubym na ponad półtora metra murem obronnym, jest położony na wysokości 1570 m npm.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję