Zamach na bazylikę Notre-Dame w Nicei zakwestionował aktualną politykę migracyjną Włoch, które codziennie przyjmują na Lampedusie setki nowych migrantów. Islamski terrorysta, który w brutalny sposób zamordował w Nicei troje wierzących, przybył do Francji tą właśnie drogą jako tunezyjski uchodźca.
Zdaniem ks. Ripamontiego wydarzenia ostatnich dni nie mogą zmienić naszej postawy względem potrzebujących ani też zniweczyć dialogu z islamem. Terroryzm można zwyciężyć jedynie poprzez miłość i dialog – podkreśla dyrektor Centro Astalli.
„Postawa Papieża jest zgodna z duchem jego dokumentów, w tym encykliki Fratelli tutti, w której pisze, że terroryzm i przemoc nie są owocem szczerej wiary w Boga, lecz jej wypaczoną interpretacją. Przypomnijmy sobie również niedawną modlitwę o pokój na rzymskim Kapitolu, gdzie przedstawiciele różnych religii pokazali w sposób konkretny, że poprzez wspólną modlitwę buduje się pokój – powiedział Radiu Watykańskiemu ks. Ripamonti. – Wierzę, że ważne jest byśmy zabiegali o budowanie pokojowego świata poprzez gesty, które wyrażają miłość w budowaniu innego społeczeństwa. To jest konkretna droga budowania pokoju, poprzez gesty inkluzywności, wzajemnego zrozumienia, tolerancji. W tych gestach poszanowanie drugiego jest najważniejsze.“
Pomóż w rozwoju naszego portalu