Reklama

W uroczystość Bożego Ciała

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z głównej drogi trzeba skręcić w lewo i przejść parę metrów wzdłuż ogrodzenia. Może brama będzie uchylona. Na podwórzu sióstr franciszkanek jest na co popatrzeć. Mała dziewczynka powolutku zbliża się do miejsca, gdzie otwiera się przestrzeń. Dotyka ją słońce. Z początku widzi mieniące się kolory. Co to? Jakaś tęcza na ziemi? Czy może rosną koło siebie różnokolorowe drobniutkie kwiatki? Podejdzie bliżej, na pewno nic się nie stanie. Tylko się przyjrzy, tylko raz spojrzy, powącha, może nikt nie zobaczy. W końcu brama jest otwarta.
Po paru krokach odkrywa niecodzienne zjawisko: na trawniku, tuż przed warzywnymi grządkami, na rozłożonych prześcieradłach czy obrusach równiutko, jeden przy drugim, leżą kolorowe płatki kwiatów. Teraz z bliska wyglądają jak namalowane. Dziewczynka podchodzi bliżej. W zachwycie składa rączki jak do modlitwy i przyklęka, jakby - chcąc się przybliżyć - obawiała się ich dotknąć. - Odwagi! - słyszy głos, który dobiega sprzed „klasztorku”. Mała natychmiast przypomina sobie „o Bożym świecie”. Jasne. Przecież wie dobrze, że to miejsce należy do sióstr franciszkanek - tak mówiła zawsze babcia i nigdy nie pozwalała się tam zapędzać. One zajmują się opieką nad tymi biednymi dziećmi mieszkającymi po drugiej stronie ulicy, nieraz je widziała i wie, że to nie tylko dzieci, choć jak dzieci mówią i tak się zachowują. Te siostry muszą być surowe, a już na pewno smutne; mają przecież same obowiązki.
- Śmiało! - brzmi pogodny kobiecy głos. Dziewczynka podnosi się, ale nie rusza z miejsca. Spodziewając się bury, opuszcza głowę. Oczy zatrzymują się na szarym habicie. - To nasza duma. Hodujemy co roku te kwiaty, żeby je później przeznaczyć na piękną drogę… - wyjaśniła siostra. - Drogę? - Tak. W procesji Bożego Ciała. Jak będziesz trochę starsza, też będziesz brała w tym udział. Po Pierwszej Komunii św. będziesz takie płatki rozsypywać przed Najświętszym Sakramentem. Zobaczysz, jakie to ważne i piękne przeżycie. To będzie droga, którą wśród nas powędruje Pan Jezus pod postacią chleba, aby z nami być i aby się z nami modlić. Abyśmy mogli czuć Jego obecność… A teraz daj rękę. Pokażę Ci resztę naszego ogrodu. I figurę Matki Bożej, przed którą często się modlimy.
Dziewczynka patrzy w dobre jasne oczy kobiety. Nie ma wątpliwości. Nie są ani surowe, ani smutne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmarł „brat bliźniak” ks. Popiełuszki, ksiądz Bernard Brien

2025-08-08 11:49

[ TEMATY ]

bł. ks. Jerzy Popiełuszko

Ksiądz Bernard Brien

Katarzyna Soborak

Ks. Bernard Brien odprawia Mszę św. przy relikwiach bł. ks. Jerzego Popiełuszko w rocznicę jego porwania - 19 X 2016 r.

Ks. Bernard Brien odprawia Mszę św. przy relikwiach bł. ks. Jerzego Popiełuszko w rocznicę jego porwania - 19 X 2016 r.

To po jego modlitwie nad umierającym François Audelanem w szpitalu w podparyskim Créteil w 2012 roku doszło do nagłego wyzdrowienia pacjenta. Ten – domniemany - cud jest obecnie badany w procesie kanonizacyjnym ks. Jerzego Popiełuszki.

Jeszcze tydzień temu ks. Brien rozpisywał harmonogram działań związanych z propagowaniem we Francji kultu bł. ks. Jerzego Popiełuszki.
CZYTAJ DALEJ

Kim była św. Joanna Franciszka de Chantal?

[ TEMATY ]

święci

pl.wikipedia.org

Joanna de Chantal

Joanna de Chantal

Joanna Franciszka de Chantal urodziła się w 1572 r. w szlacheckiej rodzinie Fremyot. Mając 19 lat, poślubiła barona Krzysztofa de Chantal. Z ich małżeństwa przyszło na świat sześcioro dzieci.

Szczęśliwemu związkowi kres położyła tragiczna śmierć męża Joanny. W 1604 r. spotkała się z bp. Franciszkiem Salezym i poddała się jego duchowemu kierownictwu, a w 1610 r. stała się współzałożycielką nowej formy życia zakonnego, którą był zakon sióstr wizytek. Po śmierci Franciszka Salezego niestrudzenie kierowała rozwijającym się dziełem, aż do swej śmierci w 1641 r. Beatyfikowana została w 1751 r., a kanonizowana w 1767 r.
CZYTAJ DALEJ

Pielgrzymki Kaszub i Warmii

2025-08-12 18:28

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka

Karol Porwich/Niedziela

Na Jasna Górę dotarły dziś także pielgrzymki „niesione wiatrem” znad polskiego morza i jezior; 42. Warmińska Pielgrzymka Piesza i 43. Gdańska Piesza Pielgrzymka wraz z 40. Pielgrzymką z Gdyni i 44. Kaszubską Pieszą Pielgrzymką.

Z Gietrzwałdu na Warmii i Mazurach, gdzie wielokrotnie Maryja się objawiała, na Jasną Górę, gdzie króluje Ona od wieków, dotarła 42. Warmińska Pielgrzymka Piesza. 150 pątników przywitał abp Józef Górzyński rozpoczynając modlitwę zawierzenia się Matce Bożej „pod Twoją obronę”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję