Reklama

„A to Polska właśnie” – na Jasnej Górze trwa tzw. pielgrzymkowy szczyt

- My tylko użyczamy rąk i nóg, a reszta należy do Boga - mówią ci, dzięki którym także osoby na inwalidzkich wózkach dotarły na Jasną Górę. Pątnicy z niepełnosprawnością i w kryzysie bezdomności przybyły min. w grupie gdańskiej, „poszukujący wolności i człowieka” w Pielgrzymce Różnych Dróg i Kultur, ze złotymi flagami z czarnym gryfem symbolami regionalnej dumy Kaszubi a nauczyciele z modlitwą za dzieci młodzież. „To Polska właśnie” - w kolejnym dniu pielgrzymkowego szczytu na Jasnej Górze.

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Karol Porwich/Niedziela

W pielgrzymce gdańskiej, jak co roku, dotarły też osoby z niepełnosprawnością. 5 osób na wózkach pielgrzymowało dzięki rękom i nogom wielu pielgrzymkowych sióstr i braci.

Dla Marzeny Hensch to 24 pielgrzymka w życiu. Jej pielgrzymkowa siostra Asia jest nie tylko rękami i nogami Marzeny, ale i głosem. Jest osobą niepełnosprawną od urodzenia, na co dzień jest mieszkanką DPS-u w Wejherowie. - Wyjście na pielgrzymkę jest dla niej czasem spotkania z Bogiem, z innymi ludźmi. To jest też okazja, aby dużo czasu spędzić czasu na powietrzu, bo w DPS-ie, niestety, to są najczęściej cztery ściany. Jest to dla niej na pewno, jedno z ważniejszych wydarzeń w ciągu całego roku - opowiada Asia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Karol Porwich/Niedziela

Zbyszek też porusza się tylko na wózku. To jego 26 pielgrzymka. Wcześniej chodził o własnych siłach, ale od paru lat z powodu czterech przebytych udarów musi mieć opiekę. - Dlatego ja już drugi raz podjąłem się zadania, by wspólnie ze Zbyszkiem pielgrzymować na Jasną Górę - opowiada z kolei Jakub, który na co dzień pracuje na poczcie w badaniach sondażowych, a także realizuje się w wolontariacie; angażuje się w zbiórki żywności, w pomoc w kuchni dla ubogich u sióstr elżbietanek oraz w Towarzystwie Św. Brata Alberta na rzecz osób w kryzysie bezdomności. Pytany o to, dlaczego pielgrzymuje, stwierdza, że to jego sposób na letni urlop, ale także potrzeba pomocy innym, opieki nad osobami niepełnosprawnymi.

Karol Porwich/Niedziela

Reklama

Dzięki zaangażowaniu wspólnoty „Boski Prysznic” na Jasną Górę mogły też pielgrzymować w grupie gdańskiej osoby w kryzysie bezdomności. Trójmiasto to jedna z metropolii z największą liczbą bezdomnych.

Przykład Leszka z Malborka, to przykład na to, że pielgrzymka daje szansę na przemianę. - Maryja mnie nawróciła. Nie piję, nie ćpam, nie imprezuję, nie żyję z kobietami z grzechu, żyję w celibacie. No i staram się żyć z Bogiem - przytacza swoją historię Leszek. Zapytany czego doświadcza na pielgrzymce, podkreśla, że „miłości, modlitwy, radości, miłości przede wszystkim”. - I że jestem kochany przez Boga - mówi z mocą.

Alicja i Krzysztofa Niedbalscy na Jasną Górę dotarli w Pielgrzymce Młodzieży i Rodzin Różnych Dróg i Kultur zainicjowanej przed 47 laty przez charyzmatycznego salezjanina ks. Andrzeja Szpaka. Krzysztof po raz pierwszy szedł z tą pielgrzymką w 1981 roku, to był rok nadziei na wolność nie tylko dla Polski, ale i dla Krzysztofa. To dzięki pielgrzymce zaczął też wychodzić z nałogów, a wciągały go popularne wówczas „makowe historie”; „kompot” czy susz. Koledzy, z którymi brał, już ich nie ma. Poznał Alicję i się ożenił, chodzili razem na pielgrzymki, z przerwami na urodzenie dzieci, potem wnuków. Ks. Szpak ich odwiedzał, stał się przyjacielem rodziny. - On płonął miłością do Jezusa i do ludzi - wspominają inicjatora „pielgrzymki hipisów”.

- Më trzimómë z Bògã - mówią Kaszubi a na jasnogórskich błoniach wybrzmiała „Kaszëbskô Królewô” ku czci Matki Bożej. Złote flagi z czarnym gryfem, kaszubskie hafty to wyraz ich regionalnej dumy. Mieli do pokonania aż 640 km. Zajęło im to 19 dni. - Pielgrzymka Kaszubska dzieli się na Kaszubów z Kaszub i Kaszubów z południa Polski - uśmiecha się ks. Robert Jahns i wyjaśnia, że w tej pielgrzymce pod kaszubskim godłem chętnie idą pątnicy z różnych części Polski, zdarzały się lata, że takich pielgrzymów była połowa. - Ale okazuje się, że kiedy idziemy, to wszyscy jesteśmy wesołą kaszubską ferajną, bez względu na to czy jesteśmy z Warszawy, ze Śląska, z Podhala czy z Kaszub - uważa ks. Jahns.

Dziś na Jasną Górę przybyli pątnicy z Ziemi Sandomierskiej, arch. gdańskiej, białostockiej, warmińskiej, diec. zielonogórsko-gorzowskiej, a w niej Ogólnopolska Pielgrzymka Nauczycieli i Wychowawców „Warsztaty w Drodze”, diec. toruńskiej oraz Młodzieży i Rodzin Różnych Dróg i Kultur.

Karol Porwich/Niedziela

2025-08-12 22:07

Oceń: +7 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Działalność rządu USA zostanie zawieszona? Trump: winni Demokraci

2025-09-30 19:49

[ TEMATY ]

Donald Trump

shutdown

zawieszenie działalności

rząd USA

demokraci

PAP

Prezydent USA Donald Trump

Prezydent USA Donald Trump

Prezydent USA Donald Trump powiedział we wtorek, że zawieszenie działalności rządu (shutdown) jest prawdopodobne i obarczył za to winą Demokratów. Możliwe, że ze względu na panujący w Kongresie impas shutdown rozpocznie się o północy w środę (godz. 6 rano w Polsce).

- Nic nie jest nieuchronne, ale powiedziałbym, że to jest prawdopodobne, bo (Demokraci) chcą dać opiekę zdrowotną nielegalnym imigrantom, co zniszczyłoby opiekę zdrowotną dla wszystkich innych - oświadczył Trump, odpowiadając na pytania dziennikarzy w Białym Domu.
CZYTAJ DALEJ

Św. Teresa z Lisieux

[ TEMATY ]

św. Teresa z Lisieux

pl.wikipedia.org

Teresa urodziła się 2 stycznia 1873 w Alençon - mieście we francuskiej Normandii. Była najmłodszą córką Ludwika i Zelii Martinów, przykładnych małżonków i rodziców, ogłoszonych wspólnie błogosławionymi 19 października 2008 r.

Drodzy bracia i siostry,
CZYTAJ DALEJ

Ojciec Joachim Badeni OP, mistyk – 15 lat po śmierci znów przemawia do współczesnego człowieka

2025-10-01 17:09

info.dominikanie.pl

Ojciec Joachim Badeni OP – człowiek modlitwy, mistyk– 15 lat po śmierci znów przemawia do współczesnego człowieka dzięki książce „Amen. O rzeczach ostatecznych”. Osoby, dla których był przewodnikiem, dziś mogą pomóc w przygotowaniach do jego beatyfikacji, dzieląc się osobistymi świadectwami wiary, łask i spotkań z dominikaninem.

W tym roku minęło 15 lat od śmierci znanego i kochanego przez wielu dominikanina, ojca Joachima Badeniego – cenionego kaznodziei, duszpasterza i mistyka. Urodził się w arystokratycznej rodzinie i ukończył prawo na Uniwersytecie Jagiellońskim.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję