Reklama

Europa

Papież do kard. Simoniego: dziel się Dobrą Nowiną w Medziugoriu

„Jedź do Medziugoria. Dziel się Dobrą Nowiną” - takie słowa usłyszał od Franciszka kard. Ernest Simoni, po tym, jak poprosił papieża o pozwolenie na wyjazd do miejsca domniemanych objawień Matki Bożej w Bośni-Hercegowinie. 3 sierpnia sędziwy albański purpurat odprawił tam Mszę św. dla 50 tys. uczestników festiwalu młodych.

[ TEMATY ]

kardynał

Franciszek

Medjugorie

Włodzimierz Rędzioch

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W homilii wyznał, że jeszcze jako ksiądz bardzo pragnął odwiedzić Medziugorie i odprawić tu Mszę. Dlatego jest bardzo szczęśliwy z zaproszenia do głoszenia tam Dobrej Nowiny. Czuje, że „niebo jest otwarte nad tym miejscem i zstępują na nie aniołowie, ponieważ radują się z wami na tym wielkim spotkaniu, gdyż jesteście na nim razem z Panem. To wielka radość dla nas, że uczestniczymy w nim razem w obecności żywego Jezusa Chrystusa” - mówił do młodzieży.

Przyznał, że przed przyjazdem do Medziugoria zapytał papieża, czy może tu przyjechać, bo „jak uczy nas Kościół, powinniśmy być w jedności z głową tego Kościoła”, papieżem Franciszkiem, „powiedziałbym - drugim św. Franciszkiem, o wielkim sercu, mężem Kościoła”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Powiedziałem mu: „Wasza Świątobliwość, przyjeżdżają tam ludzie, którzy chcą spotkać Jezusa, zobaczyć się z Nim. Chciałbym usłyszeć Twoje słowo. Słowo Chrystusa z Twoich ust. Do wczoraj byłem zwykłym księdzem z Albanii. Ale dzisiaj na tym stanowisku, które mi dałeś, Wasza Świątobliwość, czy mogę dać świadectwo wobec ludzi z Medziugoria? Pytam Cię jako wikariusza Chrystusa na ziemi”. Z wielką radością powiedział do mnie: „Jedź do Medziugoria. Dziel się Dobrą Nowiną” - opowiadał kardynał.

Reklama

Wbrew temu, co mówił sam kard. Simoni, chorwackie media utrzymują, że to papież wysłał go „z misją” do Medziugoria jako zapowiedź uznania domniemanych objawień Matki Bożej, które rozpoczęły się tam w 1981 r. i według wizjonerów mają trwać nadal.

Reklama

Tymczasem 13 maja br. w drodze powrotnej z Fatimy Franciszek przypomniał dziennikarzom, że w sprawie Medziugoria „utworzono komisję pod przewodnictwem kard. Camillo Ruiniego”. - Uczynił to Benedykt XVI. Ja pod koniec roku 2013 lub na początku 2014 otrzymałem od kard. Ruiniego wyniki jej prac. W skład Komisji wchodzili świetni teologowie, biskupi i kardynałowie. Raport komisji Ruiniego jest bardzo dobry. (...) przede wszystkim musimy rozróżnić trzy rzeczy. Dotyczące objawień, kiedy wizjonerzy byli dziećmi, relacja mówi, że trzeba je nadal badać. Odnośnie do rzekomych objawień aktualnych relacja wyraża pewne swoje wątpliwości. Osobiście jestem bardziej złośliwy: wolę Maryję, która jest Matką, naszą Matką, a nie Maryję, która jest szefową urzędu telegraficznego, która każdego dnia wysyła wiadomość o określonej porze, wysyła... To nie jest mama Jezusa. A te rzekome objawienia nie mają wielkiej wartości. I wyrażam to, jako moją opinię osobistą… Kto bowiem uważa, że Maryja mówi: „Przyjdźcie, jutro o tej godzinie przekażę orędzie temu widzącemu!”. Nie: w raporcie kard. Ruiniego rozróżniono te objawienia. I po trzecie, prawdziwa istota raportu kard. Ruiniego: kwestia duchowa, duszpasterstwa wiernych, którzy pielgrzymują tam i się nawracają, ludzi, którzy spotykają Boga, zmieniają życie. Nie za pomocą jakiejś magicznej pałeczki. Tego faktu duchowo-duszpasterskiego nie można negować. Teraz, aby zobaczyć to ze wszystkimi możliwymi elementami, z odpowiedziami, które otrzymałem od teologów, mianowałem bardzo dobrego biskupa [abp. Henryka Hosera - KAI] z wielkim doświadczeniem, aby zobaczył ten wymiar duszpasterski tam obecny. A na koniec zostanie wyrażona opinia - wyjaśnił papież.

Misja abp. Hosera, którą odbył na przełomie marca i kwietnia br. zakończyła się przekazaniem do Watykanu raportu o sytuacji duszpasterskiej w Medziugoriu.

Według nieoficjalnych informacji, ustanowiona w 2010 r. przy Kongregacji Nauki Wiary Komisja, o której mówił dziennikarzom papież Franciszek, opowiedziała się za autentycznością pierwszych siedmiu objawień, zaś wyraziła wątpliwości co do autentyczności „objawień” późniejszych. Tak twierdził w maju br. na łamach dziennika „La Stampa”, Andrea Tornielli.

2017-08-07 18:42

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Laos: z więzienia do godności kardynalskiej

[ TEMATY ]

kardynał

nominacja

Episkopat.pl

„Pobyt w więzieniu to był czas ubóstwa materialnego, ale nie duchowego: nie mogłem odprawiać Mszy, ale ja sam byłem żywą ofiarą miłą Bogu. Do tego jest wezwany w swym życiu każdy ochrzczony” – mówi nowo mianowany kardynał z Laosu. Papież poznał bp. Louisa-Marie Linga Mangkhanekhouna w czasie wizyty ad limina Apostolorum, którą biskupi tego kraju odbyli w styczniu. Wtedy też usłyszał historię jego życia.

Pierwszy kardynał z Laosu święcenia kapłańskie otrzymał w obozie dla uchodźców, trzy lata spędził w komunistycznym więzieniu. Potem powrócił do swej rodzimej prowincji, Paksè, gdzie od 17 lat kieruje tamtejszą wspólnotą. Liczy ona 15 tys. katolików, a posługuje w niej 7 księży, 9 zakonników i 16 sióstr zakonnych.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV, Jan Paweł II, Franciszek: Wołanie papieży o pokój

2025-09-24 18:12

[ TEMATY ]

papież

pokój

Vatican Media

Papież Leon XIV, na zakończenie audiencji generalnej, ogłosił, że 11 października odbędzie się różańcowa modlitwa na Placu św. Piotra w intencji pokoju na świecie. Papież kontynuuje tradycję zapoczątkowaną przez swoich poprzedników, którzy w trudnych momentach historii ludzkości wzywali do gorliwego odmawiania różańca, powierzając Maryi cierpienia świata, wołając – jak Jan Paweł II – “Nigdy więcej wojny!”

Podziel się cytatem Zamknij X Leon XIV: Pod macierzyński płaszcz Maryi Wezwał także wszystkich posługujących w Watykanie, aby codziennie w nadchodzącym miesiącu gromadzili się na Różańcu w Bazylice św. piotra, a 11 października o godz. 19:00 na Placu św. Piotra odbędzie się wspólne błaganie o pokój z udziałem licznych wiernych.
CZYTAJ DALEJ

"Beczka. Bierzemy odpowiedzialność"

2025-09-25 12:19

[ TEMATY ]

film

duszpasterstwo

duszpasterstwo akademickie

Mat.prasowy

„Beczka” – jedno z największych i najbardziej znanych duszpasterstw akademickich w Polsce, które nieprzerwanie od ponad 60 lat formuje kolejne pokolenia studentów. Powstało przy krakowskim klasztorze dominikanów z woli i inspiracji ówczesnego biskupa Karola Wojtyły. „Niech Beczka nie pęka!” – te słowa Jana Pawła II, wypowiedziane podczas jednej z pielgrzymek, stały się mottem i duchowym impulsem dla dominikańskiej wspólnoty akademickiej w Krakowie.

W filmie Beczka. Bierzemy odpowiedzialność chcemy opowiedzieć i podzielić się naszą historią, która pokazuje, że odwaga wiary i siła wspólnoty są mocniejsze niż jakiekolwiek przeciwności i naprawdę mogą przemieniać świat wokół nas. — mówi o. Paweł Szylak OP, obecny duszpasterz „Beczki”
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję