W uroczystości również wziął udział Szwadron Skorpion z oryginalnym proporcem 4. Pułku Pancernego oraz poczet sztandarowy Stowarzyszenia Polskich Kombatantów. - Dzisiejsza Eucharystia to nie tylko czas modlitwy i wdzięczności, ale także okazja, aby przypomnieć drogę żołnierskiej służby Pana Podporucznika, pełną poświęcenia, odwagi i umiłowania Ojczyzny. Niech ta Msza św. będzie czasem wspólnego dziękczynienia i wdzięczności wobec Jubilata, wobec historii i wobec Boga, który prowadzi go przez całe życie – powiedział Witold Gudyś prezes Polskiej Grupy Pamięci Historycznej. Dla upamiętnienia bohaterskiego szlaku bojowego została przygotowana specjalna tablica, na której opisano jego drogę wojenną. Powstała ona dzięki staraniom córki Jubilata Magdaleny Schembri oraz Stowarzyszenia Polskiej Grupy Pamięci Historycznej, której Pan Józef jest członkiem.
Reklama
Liturgii przewodniczył o. Krzysztof Wesołowski OCD proboszcz parafii prosząc o Boże Błogosławieństwo, potrzebne łaski oraz opiekę Matki Bożej dla Pana Józefa Skrzyneckiego. - Dożyć stu lat można tylko wtedy, kiedy się życie pojmuje jako dar od Pana Boga. Serce szlachetne i dobre trzeba budować całe życie. Pan Józef nam to udowadnia w setną rocznicę swoich urodzin. Dziękuję za świadectwo wytrwałości, niech Pan na dalsze lata obdarza łaską, aby nad pracą sercem szlachetnym i dobrym nigdy nie ustawał i świadectwo nieustannie przynosił poprzez obecność codzienną uczestnictwa w Eucharystii. Nie możemy zaśpiewać „Sto lat”, ale jest takie powiedzenie, że „jak się zmieści to 240”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Ksiądz Proboszcz przekazał Jubilatowi błogosławieństwo Ojca Świętego Leona XIV. Dalsze uroczystości odbyły się na placu kościelnym. W imieniu Żołnierzy V Brygady Pancernej Skorpion wręczono weteranowi Krzyż Skorpiona. W uznaniu zasług w utrwalaniu pamięci o ludziach i ich bohaterstwie w walce o Niepodległość Rzeczypospolitej Polskiej podczas II wojny światowej i po jej zakończeniu został wyróżniony przez Polską Grupę Pamięci Historycznej Medalem Pamiątkowym Polskich Sił Zbrojnych 1939-1945. List od Szefa Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Lecha Parella odczytał płk Mariusz Cichowicz - Skłaniam głowę przed żołnierzem generała Władysława Andersa, ostatnim żyjącym weteranem elitarnego 4. Pułku Pancernego Skorpion i dziękuję za Pańską służbę Ojczyźnie. Dziękuję również za udział w uroczystościach upamiętniających szlak bojowy 2. Korpusu Polskiego. Nasze wspólne wyprawy do Włoch, do miejsc chwały oręża polskiego zawsze wywołują dreszcz emocji. To dla mnie zaszczyt uczestniczyć w tych wyprawach i towarzyszyć Panu oraz Pańskim Kolegom.
Pułkownik Cichowicz powiedział, że jako czołgista swoją służbę wojskową rozpoczął w 4. Suwalskiej Brygadzie Kawalerii Pancernej. Miesiąc temu obchodził 50-te urodziny. - Czuję się bardzo wzruszony, że mogę dzisiaj stanąć przed Panem Porucznikiem, którego droga w służbie Ojczyzny jest dwukrotnie dłuższa niż moja. Mam zaszczyt przekazać honorowy ryngraf, który jest świadectwem naszej wdzięczności, szacunku i pamięci oraz więzi młodszego pokolenia pancerniaków jak i wszystkich żołnierzy.
Jubilat otrzymał sto kartek na sto lat z życzeniami z Włoch i Polski.