Reklama

Modlitwa w odczytywaniu życiowej drogi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ludzie młodzi zadają szereg pytań odnośnie do wyboru drogi życiowej. Pierwsza płaszczyzna dotyczy stanu, w którym ma upływać całe życie. Chodzi więc o małżeństwo, kapłaństwo czy też zakon bądź życie w samotności.
Zdecydowana większość ludzi młodych wybierze drogę powołania do małżeństwa, by realizować się jako mąż i żona oraz ojciec i matka. Jeśli nawet u większości nie ma dylematu małżeństwo - kapłaństwo, bo od początku chodzi o małżeństwo - to pozostanie pytanie: z kim mam związać się aż do śmierci?
Wybierający drogę życia kapłańskiego czy zakonnego najczęściej mają więcej pytań do Boga i do siebie. Czując się zdatnymi do małżeństwa i doceniając jego wartość, odczuwają pragnienie, by całkowicie poświęcić się Bogu i Kościołowi w konsekracji ślubów zakonnych czy też sakramentu święceń kapłańskich. Pytanie zasadnicze dotyczy jakości powołania. Skąd pochodzi pragnienie kapłaństwa czy stanu zakonnego? Może to być głos Ducha Świętego zachęcający w różnorodny sposób. Może to być jedynie ludzkie pragnienie łatwego i spokojnego ułożenia sobie życie.
Najważniejszą sprawą będzie odczytanie woli Bożej. Bez wezwania Bożego - bezpośredniego czy też pośredniego - nie jest możliwe realizowanie drogi kapłańskiej i zakonnej. Jeśli jednak młody człowiek odczyta, że Bóg wzywa go do małżeństwa nie do kapłaństwa, powinien swoje pragnienia podporządkować głosowi Bożemu.
Bywa tak, że często młody człowiek myśli: „Bardzo pragnę zostać księdzem, zakonnikiem czy zakonnicą - nie odczuwam jednak żadnego głosu Bożego”. Jeśli będzie w takiej sytuacji usilnie prosił, by to Bóg obdarzył go wezwaniem, to niewykluczone, że usłyszy subtelny bądź wyraźniejszy głos Jezusa: „Pójdź za mną”.
Zdecydowanie najmniejsza część - to ci, którzy decydują się na życie samotne. Są to często ludzie pochłonięci pracą naukową bądź też służbą innym. Przejęci swoim posłannictwem niekiedy nie mieli czasu, by zawrzeć znajomości i przygotować się do małżeństwa. Powołanie widzą w wykonywaniu z pasją zawodu służącego innym. W dawnych latach spotkać można było tak wielu nauczycieli oddanych całkowicie edukacji i żyjących samotnie.
Aby odczytać dobrze swoją drogę życiową, należy uruchomić swój umysł i odczytać przesłanki, które podyktują rozsądny wybór. Należy koniecznie rozważyć to w sumieniu. Ono jako głos Boży wskaże najwłaściwszy wybór.
Przy refleksjach nad powołaniem i jakością życia najważniejsza okaże się modlitwa. To właśnie ona jest płaszczyzną, na której dokonuje się wybór życiowej drogi i jej pogłębianie. Jest to tak ważne, bo to na modlitwie Bóg na różne sposoby objawia swoją wolę. To dzięki modlitwie w życiu codziennym, zwykłym możesz dostrzec wiele znaków twojego powołania. Modlitwa bowiem otwiera oczy wiary. Dzięki niej wybory są trafne, a realizacja życiowej drogi szczęśliwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy Stanowski pójdzie do spowiedzi? Dziennikarz zabiera głos

2025-08-09 18:27

[ TEMATY ]

spowiedź

Prezydent Karol Nawrocki

Krzysztof Stanowski

obietnica

dziennikarz

Kanał Zero

Karol Nawrocki i Krzysztof Stanowski

Karol Nawrocki i Krzysztof Stanowski

Krzysztof Stanowski, znany dziennikarz i właściciel Kanału Zero dał słowo prezydentowi Karolowi Nawrockiemu jeszcze w kampanii wyborczej, że pójdzie do spowiedzi. Po tym, jak internauci przypomnieli nagranie z obietnicą, dziennikarz zabrał głos.

Dwa dni temu na Kanale Zero ukazało się nagranie, na którym Karol Nawrocki - prezydent-elekt, przygotowujący się do zaprzysiężenia wspomina o obietnicy dotyczącej spowiedzi, jaką złożył mu Krzysztof Stanowski.
CZYTAJ DALEJ

Jaskinia Słowa (19 Niedziela Zwykła)

2025-08-09 09:00

[ TEMATY ]

Ewangelia komentarz

Jaskinia Słowa

Red.

Ks. Maciej Jaszczołt

Ks. Maciej Jaszczołt
Autor rozważań ks. Maciej Jaszczołt to kapłan archidiecezji warszawskiej, biblista, wikariusz archikatedry św Jana Chrzciciela w Warszawie, doświadczony przewodnik po Ziemi Świętej. Prowadzi spotkania biblijne, rekolekcje, wykłady.
CZYTAJ DALEJ

Bluźniercza „Msza narkotykowa” zatwierdzona przez... Uniwersytet Nebraski. Uczelnia przeprasza

2025-08-10 07:45

[ TEMATY ]

happening

bluźnierstwo

Msza narkotykowa

Uniwersytet Nebraski

uczelnia przeprasza

Drag Mass

Adobe Stock

Na uniwersytecie w Nebrasce została zorganizowana bluźniercza "Msza narkotykowa"

Na uniwersytecie w Nebrasce została zorganizowana bluźniercza Msza narkotykowa

Stanowy Uniwersytet Nebraski w Lincoln oficjalnie przeprosił za zatwierdzenie bluźnierczego happeningu „Drag Mass” (Msza narkotykowa) w kwietniu, który wyśmiewał liturgię katolicką. Uczelnia wszczęła też śledztwo w tej sprawie po sprzeciwie katolików. W czerwcu potępił ją biskup Lincolnu - James Douglas Conley, nazywając ją „rażącym, publicznym przejawem dyskryminacji na tle religijnym”.

Wydarzenie to zorganizował doktorant muzykologii Joseph Willette, który twierdził, że chciał w ten sposób „zbudować pomost między kulturą homoseksualną (queerness) a duchowością”. Występ naśladował różne części Mszy, w tym Kyrie, Gloria, Credo, Sanctus i Agnus Dei.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję