Wraz z kolejnymi odważnymi homiliami wygłaszanymi przez ks. Jerzego coraz mocniej zaciskała się wokół niego agenturalna pętla komunistycznej bezpieki. Celebrowane przez niego Msze św. w intencji ojczyzny gromadziły rzesze ludzi, a równocześnie przykuwały uwagę komunistycznych propagandystów, którzy cynicznie określali je „seansami nienawiści”. Rosnące zainteresowanie Polaków tym, co miał do powiedzenia młody, odważny kapłan z parafii św. Stanisława Kostki z warszawskiego Żoliborza sprawiło, że stał się on wrogiem numer jeden na liście ubeckich siepaczy. Ten kluczowy epizod z życia ks. Jerzego stał się kanwą, wokół której Paweł Zaborowski buduje narrację swojej książki Ja się poświęciłem i ja się nie cofnę. Opowieść o życiu bł. ks. Jerzego Popiełuszki.