Reklama

Niedziela Legnicka

Spełniony sen ks. Bosko

Salezjanie z Lubina w dniach 7 i 8 września świętowali jubileusz 75-lecia obecności w mieście.

Niedziela legnicka 39/2024, str. IV

[ TEMATY ]

Lubin

Monika Poręba-Zadrożna

Salezjanie podjęli działalność w Lubinie 75 lat temu

Salezjanie podjęli działalność w Lubinie 75 lat temu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystości podzielono na 2 dni, dając możliwość uczestnictwa w wielu przygotowanych wydarzeniach.

Dla wielu

Pierwszego dnia zaproponowano festyn rodzinny, zorganizowany przy kościele św. Jana Bosko, w którym można było wziąć m.in. udział w zabawach integracyjnych, grze miejskiej, posłuchać występów, czy też powspominać początki obecności salezjanów podczas prezentacji multimedialnej. Wieczorem w kościele Matki Bożej Częstochowskiej miał miejsce koncert pt.: Wieczór z organami: muzyczna salezjańska modlitwa. Natomiast przy kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa miało miejsce spotkanie byłych wychowanków salezjańskich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wspomnienia

8 września uroczystość rozpoczęła się w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa. To właśnie w nim 7 września 1949 r. księża rozpoczęli swoją posługę w jedynej wówczas świątyni w Lubinie. Pierwszym proboszczem był ks. Andrzej Świda. Dokładnie po 75 latach w tym kościele znowu spotkali się parafianie, wychowankowie szkół salezjańskich w Lubinie, oratorium i klubu sportowego, by uczcić ten wyjątkowy jubileusz. Spotkanie przebiegało pod hasłem: „Tu wszystko się zaczęło”. Podczas niego przypomniano historię pobytu i działalności zgromadzenia na przestrzeni tych lat. Następnie w orszaku pod hasłem: „Spełniony sen” uczestnicy przeszli do Rynku przed figurę św. Michała Archanioła na krótką modlitwę, a następnie do kościoła Matki Bożej Częstochowskiej.

Dziękczynienie

Reklama

Spotkanie eucharystyczne rozpoczęła pieśń pt. Gdy na Anioł Pański, którą skomponował nieżyjący już Marek Garcarz, od najmłodszych lat związany z tym kościołem. Tam też zaczął rozwijać swoje talenty muzyczne pod okiem ks. Kazimierza Rapacza, ówczesnego opiekuna ministrantów. Uroczystej Mszy św. jubileuszowej przewodniczył bp Andrzej Siemieniewski przy udziale 30 kapłanów salezjańskich i diecezjalnych. W homilii bp Andrzej podkreślił, że jest bardzo związany z rodziną salezjańską, gdyż sam pochodzi z parafii salezjańskiej we Wrocławiu.

Nawiązał do słowa: „jubileusz”, które ma swoje korzenie biblijne. – Gromadzimy się dzisiaj nie tylko dlatego, że obchodzimy rocznicę radującą serce, ale i dlatego, że towarzysz jej słowo „jubileusz”, słowo biblijne, słowo kościelne, od tylu wieków przeżywane w Kościele katolickim, zachęcające, by przeżywać go na sposób Boży, również opisany na kartach biblijnych – mówił.

Przedstawił też panoramę wydarzeń związanych z działalnością księży salezjanów i sióstr salezjanek w tym mieście i jego okolicach, jako duszpasterzy, katechetów i animatorów różnych działań w pracy z dziećmi, młodzieżą i dorosłymi. Zwrócił uwagę, że był to też czas najeżony różnymi trudnościami: wewnętrznymi, zewnętrznymi, organizacyjnymi i duszpasterskimi, ale zarazem była to okazja do podjęcia zmagań z nimi, walki duchowej i szukania najlepszych rozwiązań. – Wspominanie rzeczy trudnych jest paradoksalnie dla nas pocieszeniem, kiedy i my przeżywamy różne przeciwności. Dlatego za wstawiennictwem Najświętszej Maryi Panny Wspomożycielki Wiernych i Matki Bożej Częstochowskiej wzywanej w tym miejscu, chociaż z trudnościami, odważnie wędrujmy nawet pod górę, ale naprzód – życzył biskup legnicki.

Agapa

Reklama

Na zakończenie Mszy św. bp Andrzej w prezencie otrzymał wizerunek św. Jana Bosko – założyciela zgromadzenia salezjanów. Głos zabrał także Inspektor ks. Bartłomiej Polański SDB z Wrocławia, który podziękował wszystkim za udział w obchodach jubileuszowych, za całe lata współpracy, przepraszając także za to, co okazało się błędem czy niedoskonałością. Po Mszy św. na uczestników czekał poczęstunek: żurek oraz chleb ze smalcem i kiszonym ogórkiem.

Sen

Podczas wydarzeń często przewijało się stwierdzenie że od 1949 r. na lubińskiej ziemi spełnia się sen ks. Bosko. O jaki sen chodzi? Otóż, gdy Jan Bosko miał 9 lat, po raz pierwszy została mu objawiona przyszła misja. Na łące zobaczył chłopców, jedni bawili się, drudzy śmiali się, inni zaś przeklinali. On rzucił się na tych ostatnich z krzykiem i pięściami, chcąc ich uciszyć. Wtedy ukazał mu się Mężczyzna, szlachetnie odziany, z jaśniejącą twarzą, kazał mu stanąć na czele tej gromady, mówiąc: Nie biciem, ale łagodnością i miłością będziesz musiał pozyskać sobie nowych przyjaciół. Mężczyzna dał mu Nauczycielkę, pod której przewodnictwem miał stać się mądry, bez której wszelka wiedza jest głupotą. Tu odsłania się pierwszy i może najistotniejszy rys tajemnicy ks. Bosko, czyli całkowite zaufanie i zawierzenie Maryi. To Ona w snach oprowadzała go po tajemnicach życia duchowego. Ona też pokazuje mu stado dzikich zwierząt, mówiąc, że to, co za chwile stanie się z tymi zwierzętami, on musi uczynić dla Jej dzieci – jego przyszłych podopiecznych. I oto dzikie kozły, psy, koty i niedźwiedzie przemieniają się w potulne i łagodne baranki.

Salezjańskie dzisiaj

Salezjanie już na stałe zapisali się na kartach historii Lubina. Prowadzą w mieście 3 parafie: Najświętszego Serca Pana Jezusa, św. Jana Bosko oraz Matki Bożej Częstochowskiej. W 1992 r. otworzyli Salezjańskie Liceum Ogólnokształcące, które od tego czasu ukończyło ponad 1500 uczniów, od 2000 r. uczniowie mogą kształcić się w Salezjańskiej Szkole Podstawowej im. św. Dominika Savio. W Lubinie działa także Salezjańskie Centrum Sportowe Amico Lubin oraz oratoria. W diecezji salezjanie prowadzą 11 parafii.

2024-09-24 14:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Miłość jest twórcza

Niedziela legnicka 46/2023, str. IV

[ TEMATY ]

Lubin

Bartosz Bigaj

Uroczystości przewodniczył bp Andrzej Siemieniewski

Uroczystości przewodniczył bp Andrzej Siemieniewski

Na mapie diecezji pojawiło się nowe sanktuarium. Tym razem poświęcone św. Maksymilianowi Marii Kolbemu. Miejscem jego ogłoszenia stał się Lubin.

Mając na uwadze centralną misję duszpasterską, jaką kościół i parafia św. Maksymiliana Marii Kolbego spełnia w społeczności Zagłębia Miedziowego, a także prowadzoną tutaj działalność społeczną, ukierunkowaną na pomoc chrześcijańskim małżonkom i rodzinom, wsparcie osób uzależnionych i najbardziej potrzebujących, dostrzegając autentyczną troskę liturgiczno-pastoralną, przychylając się do prośby przedłożonej przez księdza proboszcza Piotra Zawadkę, a wyrażającej oczekiwania i prośbę całej wspólnoty parafialnej, na podstawie kanonu 1230 Kodeksu Prawa Kanonicznego, z dniem 28 października 2023 r., ustanawiam tę świątynię: Sanktuarium św. Maksymiliana Marii Kolbego w Lubinie” – takie słowa, odczytane przez kanclerza kurii ks. prał. Józefa Lisowskiego, rozległy się 28 październikach w murach lubińskiej świątyni.
CZYTAJ DALEJ

To on wybrał mnie

Niedziela Ogólnopolska 17/2025, str. 10-12

[ TEMATY ]

bł. Carlo Acutis

carloacutis.com

Carlo Acutis

Carlo Acutis

W wielu wywiadach mama przyszłego świętego – Antonia Salzano Acutis podkreślała, że bardzo ważny wpływ na katolickie wychowanie jej dziecka miała polska niania. Jako pierwsi w Polsce publikujemy wywiad z Beatą Anną Sperczyńską – nianią Carla Acutisa.

Krzysztof Tadej: Kiedy poznała Pani Carla Acutisa? Jak wyglądało Wasze pierwsze spotkanie?
CZYTAJ DALEJ

Co Jezus i Maryja przekazali s. Łucji w Pontevedra? Mało znane objawienie

2025-09-13 08:01

[ TEMATY ]

pierwsze soboty miesiąca

objawienia fatimskie

Polski.fr

Figurka Dzieciątka Jezusa w miejscu objawienia z 15 lutego 1926 r

Figurka Dzieciątka Jezusa w miejscu objawienia z 15 lutego 1926 r

Choć w tym roku mija dokładnie 100 lat od objawienia Dzieciątka Jezus i Matki Bożej s. Łucji dos Santos, to jednak nie jest ono powszechnie znane. A była tam mowa o nabożeństwie, które jest szczególnym narzędziem do wyproszenia pokoju na świecie, tak bardzo potrzebnego zwłaszcza współcześnie. Przypominamy najważniejsze fakty z okazji 108. rocznicy piątego objawienia Maryi dzieciom fatimskim 13 września 1917 r.

Do objawienia w Pontevedra doszło 10 grudnia 1925 r. Wizjonerka fatimska Łucja dos Santos, wtedy już jedyna żyjąca z trojga dzieci, które widziały Maryję w 1917 r., była postulantką w Zgromadzeniu Sióstr Świętej Doroty (tzw. Doroteuszki). Klasztor znajdował się w hiszpańskiej miejscowości Pontevedra.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję