Reklama

Felietony

Dwa cudowne obrazy Matki Bożej Częstochowskiej

Ludzie wierzący dobrze wiedzą, że Maryja jest jedna, a Jej wizerunków są tysiące.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jakby mało było cudownego oryginału na Jasnej Górze, już od lat wędruje po Polsce kopia ikony Matki Bożej Częstochowskiej. Po co nam aż dwa cudowne obrazy? Pamiętamy, jak przy okazji Jasnogórskich Ślubów Narodu zgromadzony pod szczytem jasnogórskim wielki tłum wiernych zawołał: „Maryjo, przyjdź do nas!”. Zawsze wsłuchany w Boga i ludzi Prymas Tysiąclecia natychmiast podchwycił te pragnienia. I tak wyruszyła w Polskę cudowna kopia obrazu Matki Bożej Częstochowskiej.

Od 6 kwietnia tego roku szlak nawiedzenia prowadzi przez parafie archidiecezji częstochowskiej. Obecnie mamy więc w archidiecezji oryginał i kopię. Ludzie wierzący dobrze wiedzą, że Maryja jest jedna, a Jej wizerunków są tysiące. Każdy z nich niesie jakieś przesłanie od Matki Pana, jakiś szczególny akcent Jej misji czy zwrócenie uwagi na jakiś szczegółowy, ważny problem. Mam więc w swojej biskupiej posłudze takie dni, że rano staję przed oryginałem, a wieczorem witam cudowną kopię obrazu Matki Bożej Częstochowskiej. Pojawia się wtedy w mojej głowie pytanie o sens tego maryjnego znaku w podwójnej odsłonie, o przesłanie, jakie nam i całej Polsce chce przekazać Maryja. To jasne, że Ona wszędzie jest taka sama, z taką samą troską się nami opiekuje. Te dwa cudowne obrazy Matki Bożej Częstochowskiej łączą w sobie dwie nierozerwalne płaszczyzny naszego życia: dobro wspólne i nasze osobiste problemy, cały Kościół i jego urzeczywistnienie w większych i mniejszych parafiach, cały naród i żyjący w nim pojedynczy człowiek oraz konkretna rodzina. Na Jasnej Górze słychać wołanie o wielkie, wspólne sprawy, słychać dziękczynienie za obronę naszego dziedzictwa wiary i narodowej tożsamości, a czasem upominanie się o właściwy szacunek dla Bożego prawa, Ewangelii i Kościoła. W parafiach na spotkanie z Maryją wychodzą zwykli ludzie, mieszkańcy naszych miast i wiosek. Dzień i noc przychodzą na osobistą audiencję do Maryi, żeby tam, „na dole”, opowiedzieć Jej o swoim życiu i swoich cierpieniach, lękach i kłopotach. Dobrze wiem, że to tylko sztuczny podział ról, bo i na Jasnej Górze pielgrzymi modlą się o swoje osobiste sprawy, a w parafiach nie brakuje modlitw za cały Kościół, świat i Polskę. Czuję jednak, że przez swoją obecność w duchowej stolicy Polski, w sławetnym narodowym sanktuarium maryjnym Polaków, oraz przez obecność w małych wiejskich kościółkach czy nowoczesnych miejskich świątyniach Maryja chce nam powiedzieć, iż nasza rzeczywistość składa się z rzeczy wielkich i małych, wspólnych i indywidualnych. Diabeł zawsze działa po skrajnościach. Czasem chce nas namówić na robienie rzeczy wielkich, głoszenie patetycznych i wzniosłych słów, organizowanie wielkich, zbiorowych protestów i akcji, za którymi nie ma miłości, codziennej pracy organicznej, wierności Bogu i człowiekowi w sprawach codziennych i rzeczach małych. Innym razem wpycha nas w pułapkę prywatności, spycha nas do kąta naszej indywidualności, wmawiając, że podejmowanie wspólnych spraw, domaganie się poszanowania chrześcijańskich wartości i praw moralnych w życiu społecznym to już wtrącanie się do polityki i narzucanie innym własnego światopoglądu.

Maryja jak prawdziwa Matka dobrze wie, że każde Jej dziecko jest kimś szczególnym i wyjątkowym, domagającym się indywidualnej troski, a jednocześnie dba o wspólne życie swoich dzieci, o ich wspólne dobro i wzajemne relacje. Ta integralna troska widoczna jest najlepiej w Jej hymnie Magnificat, w którym przypomina nam wprost, że Bóg czyni wielkie rzeczy przez posługę, uniżenie i zaangażowanie „swojej służebnicy”. Wielkie rzeczy czyni Bóg przez wiarę i oddanie pojedynczych ludzi. Po co więc nam w Polsce aż dwa cudowne obrazy Matki Bożej Częstochowskiej? Może i po to, żebyśmy w dzisiejszej skomplikowanej odpowiedzialności za siebie, rodzinę, Kościół i Polskę przypomnieli sobie, że te wielkie sprawy zależą od każdego z nas, od naszego odważnego świadectwa i od obrony chrześcijańskich wartości w każdej sytuacji naszego życia. Matka Boża Częstochowska, Królowa Polski, uczy nas Kościoła pokornego, który schodzi na dół, zaczyna się od wiary i miłości do Jezusa w każdej rodzinie i w każdym z nas.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2024-08-27 14:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chorobliwa walka z czasem

Niedziela Ogólnopolska 39/2019, str. 28

[ TEMATY ]

wiara

bp Andrzej Przybylski

Notatnik duszpasterski

sleepjeanie/Foter/CC BY

Gospodarowanie czasem jest dziś termometrem naszej wiary. Po prostu trzeba powalczyć o czas dla Pana Boga

Wszędzie nam się śpieszy. Zdecydowanie łatwiej jednak znajdziemy czas i więcej go potrafimy poświęcić dla spraw tego świata niż dla relacji z Bogiem. Wielu z nas wpada do kościoła niemal równo z dzwonkiem sygnaturki i cieszy się, że się udało przynajmniej nie spóźnić na Mszę św. Tempa wychodzenia z kościoła po nabożeństwie mogliby się uczyć od niektórych osób specjaliści od ewakuacji ludności. Coraz częściej domagamy się możliwie najkrótszych kazań, i dorabiamy do tego „teologię”, jakoby po 10 minutach homilii cała reszta była już „od diabła”. Bywają rodzice, którzy się buntują przeciwko stałej formacji przed I Komunią św. czy bierzmowaniem, i jako powód tego wymieniają ogrom zajęć swoich dzieci. I znowu Pan Bóg musi przegrać z lekcjami języka obcego, treningiem, tańcami czy lekcją muzyki. Na pytanie o powody wypisywania się z katechezy w szkole wielu młodych tłumaczy się względami praktycznymi: bo dużo lekcji, wcześniejszy autobus do domu... – listę skracanych spotkań z Bogiem można ciągnąć jeszcze długo. Znalazłby się też na niej domowy rozkład zajęć, z którego wielu już wykreśliło poranny i wieczorny pacierz czy wspólną modlitwę rodzinną.
CZYTAJ DALEJ

Zakaz fotografowania wchodzi w życie. Za złamanie przepisów mandat, areszt, a nawet konfiskata sprzętu

2025-04-15 09:40

[ TEMATY ]

fotografia

zakaz

Wzór znaku/Dziennik Ustaw

Od przyszłego tygodnia robiąc zdjęcie trzeba będzie się dobrze rozejrzeć. Kilkadziesiąt tysięcy obiektów zostanie bowiem objętych zakazem fotografowania. To efekt wejścia w życie ustawy o obronie ojczyzny. Na liście są obiekty wojskowe, ale nie tylko. Złamanie zakazu będzie surowo karane - informuje Polsat News.

Rejs po Świnoujściu będzie można niebawem utrwalić, ale tylko we wspomnieniach. Zdjęcia będą kategorycznie zakazane.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: papież napisał teksty Drogi Krzyżowej w Koloseum

2025-04-15 13:47

[ TEMATY ]

Watykan

Włodzimierz Rędzioch

Koloseum w czerwieni, symbolizującej krew chrześcijan

Koloseum w
czerwieni, symbolizującej krew chrześcijan

Teksty tegorocznej Drogi Krzyżowej sprawowanej w rzymskim Koloseum napisał Ojciec Święty, a będzie jej przewodniczył kard. Baldassarre Reina, wikariusz generalny diecezji rzymskiej - ogłosiło Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

Podano też nazwiska kardynałów, którzy będą przewodniczyć obrzędom w Wielki Czwartek i Wielki Piątek. Mszy św. Krzyżma w Bazylice św. Piotra będzie przewodniczył kard. Domenico Calcagno, emerytowany przewodniczący APSA (Administracja Dóbr Stolicy Apostolskiej). W piątek celebracji Drogi Krzyżowej w Koloseum będzie przewodniczył kard. Claudio Gugerotti, prefekt Dykasterii do spraw Kościołów Wschodnich. Wszyscy kardynałowie będą celebrowali w zastępstwie papieża. W tej chwili nie ma żadnych wiadomości na temat Mszy Wieczerzy Pańskiej i obrzędu umycia nóg w Wielki Czwartek, który „jest i pozostanie prywatną celebracją papieża” i na temat którego informacje zostaną podane w najbliższych dniach. Również w piątek zostaną ujawnione informacje na temat celebracji Wigilii Paschalnej w Wielką Sobotę i Niedzieli Wielkanocnej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję