Reklama

Niedziela Kielecka

Początek fascynującej przygody

Z ks. dr. hab. Pawłem Tamborem, rektorem Wyższego Seminarium Duchownego w Kielcach, rozmawia Katarzyna Dobrowolska.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Katarzyna Dobrowolska: Seminarium kieleckie z nowym rokiem akademickim 2022/2023 rozpoczęło wprowadzenie nowego programu formacji. Jak on pomoże przygotować alumnów do pracy kapłańskiej i wyzwań w coraz bardziej zlaicyzowanym świecie?

Ks. dr. hab. Paweł Tambor: Pierwszy okres, propedeutyczny poświęcony jest zasadniczo formacji ludzkiej, tak aby człowiek poznał samego siebie i nauczył się wspólnoty seminaryjnej, w oparciu o narzędzia formacji duchowej i psychologiczne. Drugi etap „stawanie się uczniem Chrystusa” pokrywa się ze studiami filozoficznymi, następuje w nim rozeznawanie przez alumna czy chce zostać księdzem, czy to jest jego droga. Od trzeciego roku wkracza w etap nazywany „upodabnianie się do Chrystusa”. Powinien on dać odpowiedź na pytanie – Jakim chcę być księdzem? Ostatni okres pastoralny, skoncentrowany jest na większej ilości praktyk duszpasterskich w parafii. Nowe ratio studiorum daje alumnom także wyposażenie intelektualne w postaci bardziej rozbudowanych studiów filozoficznych, w których położony jest akcent na rozumienie współczesnej kultury i techniki oraz poznanie świata i idei, które się w nim ścierają.

Reklama

Obok przygotowania intelektualnego w pracy kapłana ważne są umiejętności budowania relacji i współpracy. Gdzie alumni zdobywają doświadczenie w tym zakresie?

Formacji ludzkiej sprzyja bycie wśród innych, poznawanie i praca w różnych środowiskach. Np. kandydaci na pierwszy rok studiów teologicznych już spędzili we wrześniu kilka dni wśród chorych w Piekoszowie. Przyjął się zwyczaj, że w trakcie formacji alumni wyjeżdżają na praktyki misyjne. W ubiegłych latach byli m.in. w Kazachstanie, w Ameryce Południowej, w tym roku mieli okazję pomagać na misjach na Jamajce. Dla nich było to cenne doświadczenie zetknięcia się z innymi kulturami i różnymi formami ewangelizacji. Po szczycie pandemii nasi alumni wracają również do odwiedzania różnych placówek. Chodzą do domów dziecka, osób niepełnosprawnych, bezdomnych, do DPS na Wesołej, aby spotkać się z pensjonariuszami. Gdy wybuchła wojna na Ukrainie, przygotowywali paczki, spontanicznie włączyli się w pomoc. Cieszy mnie, że są otwarci, że mają potrzebę wyjścia do innych ludzi i dania innym swojego czasu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Księżom stawia się duże wymagania. Mają być zarówno ekspertami w dziedzinie wiary i strażnikami Ewangelii, ale i wyrozumiałymi i otwartymi na dialog. Jak to pogodzić?

Mimo że, obecnie próbuje się polaryzować te wymagania, uważam że one współgrają ze sobą. Znajomość spraw Bożych, Ewangelii oraz wszystkie nowoczesne narzędzia w poznawaniu Pisma Świętego, uczą poszukiwania prawdy, i w dialogu ze światem pomagają. Pewnym wzywaniem natomiast jest kwestia formy i przekazu, czyli jak mówić dziś o Panu Bogu, aby głoszenie było autentyczne i zachęcało innych do poznawania Go.

W Seminarium kształci się coraz mniej alumnów. Czy małe seminaria to zagrożenie czy szansa w ich formacji?

Z jednej strony mała liczebność alumnów na roku jest pewną słabością, chcielibyśmy, aby było więcej powołań. Jednak może być ona również pewnym atutem, ponieważ kontakt z alumnami na uczelni jest bardziej bezpośredni, to jest istotna zmiana. Ta sytuacja uczy nas wszystkich pewnej pokory – przełożonych i alumnów, a na wykładach stwarza możliwość bardziej indywidualnego kontaktu wykładowcy ze studentem i kształtowania relacji mistrz – uczeń. Ponadto formacja nie kończy się na studiach seminaryjnych. W różnych zawodach, np. w lekarskim po studiach jest cała ścieżka zdobywania doświadczenia, którego studia nie dały. Kiedy myślimy o kapłaństwie, jako przygodzie całego życia, także wybrzmiewa potrzeba stałej pracy nad sobą. Oznacza to, że przez całe życie człowiek czyta, rozwija się, uczestniczy w rekolekcjach i uczy się nowych form duszpasterskich. Myślę, że wśród nas kapłanów potrzeba takiej pokory poznawczej, jaką ma na przykład uczony – przekonany, że do końca nie wie wszystkiego, a czas seminaryjny i moment święceń to zaledwie początek fascynującej przygody i w gruncie rzeczy ewangelicznej drogi kolejnych uczniów Chrystusa.

2022-10-11 12:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Największe wyzwanie dla teologii

Niedziela kielecka 45/2022, str. I

[ TEMATY ]

WSD Kielce

inauguracja roku akademickeigo

K.D.

Alumni pierwszego roku Wyższego Seminarium Duchownego otrzymali indeksy

Alumni pierwszego roku Wyższego Seminarium Duchownego otrzymali indeksy

Wyższe Seminarium Duchowne w Kielcach, najstarsza uczelnia w mieście, zainaugurowało uroczyście kolejny roku akademicki 2022/2023.

W czasie Mszy św. – odprawionej 20 października w bazylice katedralnej – bp Jan Piotrowski wezwał alumnów i kleryków do poszukiwania i przyjmowania prawdy, jako największej wartości we współczesnym świecie zalanym fake newsami.
CZYTAJ DALEJ

Bezimienne mogiły

Niedziela warszawska 44/2012, str. 2-3

[ TEMATY ]

Wszystkich Świętych

Artur Stelmasiak

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Ciała bezdomnych często chowane są w anonimowych grobach. Zmienić to postanowiła Warszawska Fundacja Kapucyńska. To pierwszy taki pomysł w kraju

Choć każdy z nas po śmierci może liczyć na takie same mieszkanie w Domu Ojca, to na ziemi panują inne zasady. Widać to doskonale na cmentarzu południowym w Antoninie, gdzie są całe kwatery, w których nie ma kamiennych pomników. Dominują skromne ziemne groby z próchniejącymi drewnianymi krzyżami. Wiele z nich zamiast imienia i nazwiska ma na tabliczce napisaną jedynie datę śmierci, numer identyfikacyjny oraz dwie litery N.N. - O tym, że przybywa takich bezimiennych mogił dowiedziałem się od przyjaciół. Wówczas postanowiliśmy rozpocząć akcję rozdawania bezdomnym nieśmiertelników, czyli blaszek podobnych do tych, które noszą wojskowi. Na każdej z nich wygrawerowane jest imię i nazwisko właściciela - mówi kapucyn br. Piotr Wardawy, inicjator akcji nieśmiertelników wśród bezdomnych. O skuteczność tej akcji przekonamy się w przyszłości. Jednak pierwsze skutki już poznaliśmy, gdy jeden z kapucyńskich „nieśmiertelnych” zmarł na Dworcu Centralnym. - Dzięki metalowym blachom na szyi policja wiedziała, jak on się nazywa oraz skontaktowali się klasztorem kapucynów przy Miodowej. Tu bowiem był jego jedyny dom - mówi Anna Niepiekło z Fundacji Kapucyńskiej. Kapucyni zorganizowali zmarłemu pogrzeb z udziałem braci, wolontariuszy oraz innych bezdomnych. Msza św. z trumną została odprawiona na Miodowej, a później pochowano go z imieniem i nazwiskiem na cmentarzu południowym w Antoninie. - Dla całej naszej społeczności była to bardzo wzruszająca uroczystość - podkreśla Niepiekło.
CZYTAJ DALEJ

Od uzależnień do ewangelizacji. Świadectwo Krzysztofa Sowińskiego – misjonarza cyfrowego

2025-07-26 19:57

[ TEMATY ]

świadectwa

Archiwum prywatne Krzysztofa Sowińskiego

Krzysztof Sowiński należy do najpopularniejszych chrześcijańskich twórców internetowych w Polsce. Głosi Ewangelię, prowadzi popularne podcasty, śpiewa w chrześcijańskim zespole i inspiruje innych do powrotu do Pana Boga. „Kościół jest piękny, kochający, pełny życia” - mówi z przekonaniem, choć lata temu jego świat zdominowany był przez uzależnienia.

Nazywam się Krzysztof Sowiński. Jestem mężem, ojcem trójki dzieci, ewangelizatorem, YouTuberem, Prezesem Fundacji SOWINSKY oraz wokalistą rockowego zespołu ewangelizacyjnego Redhead Hero. Wkrótce absolwentem Akademii Katolickiej w Warszawie na kierunku teologia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję