Kiedy Ojciec Święty Jan Paweł II wchodził do kościoła św. Piotra i św. Jana z Dukli w Krośnie, wokół niego zgromadziło się wielu wiernych. On wszedł, odczytał modlitwę błogosławieństwa, pokropił świątynię i na chwilę zastygł w modlitwie. Mimo że wokół niego było tak wiele ludzi, świat się jakby zatrzymał, kiedy on w skupieniu trwał na modlitwie. Do tych ważnych i pięknych chwil wróciła parafia św. Piotra i św. Jana, która szczególnie została dotknięta jego obecnością, modlitwą i błogosławieństwem.
Wpływ Jana Pawła II
Reklama
– Chcemy uwielbiać Pana Boga za to, co wydarzyło się w Krośnie 25 lat temu – mówił ks. Jan Bielec – proboszcz parafii św. Piotra i św. Jana z Dukli, a także kustosz sanktuarium św. Jana Pawła II, otwierając sesję naukową na temat wpływu św. Jana Pawła II na Europę. Sympozjum było okazją do pochylenia się nad nauczaniem papieża Polaka, a zarazem nad owocami tego nauczania i całego posługiwania, które wciąż owocuje w kulturze europejskiej. Szczególnie interesujące było wystąpienie i świadectwo abp. Józefa Michalika. – Samo przygotowanie tej pielgrzymki ożywiło Krosno. Jak zaczęła się ta historia? Jan Paweł II bardzo chciał, aby kanonizacja bł. Jana z Dukli odbyła się w Dukli. Bardzo chciał tej podróży. Odłożył przyjazd na parę lat, bo ciągle były różne przeszkody i wątpliwości. W końcu Papież wysłał ks. Stanisława Dziwisza, aby obejrzeć, gdzie ta kanonizacja może się odbyć. Abp Józef Michalik podkreślił wielką mobilizację Krosna, a także uwypuklił wielki dynamizm włodarzy miasta w organizacji tej pielgrzymki. – Ilekroć przyjeżdżałem, żeby zobaczyć przygotowania, byłem zbudowany. Wszyscy, którzy tu przychodzili, wykazywali ogromne zainteresowanie i oczekiwanie. Była to wielka zasługa księży… Krosno to nie jest to samo miasto. To jest bardzo pocieszające także od strony kościelnej, że to ożywienie nie było zmarnowane – mówił abp Michalik.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Wielkie dziękczynienie
Obok sympozjum oraz uroczystej Eucharystii parafia zorganizowała szereg inicjatyw towarzyszących, mających na celu popularyzację św. Jana Pawła II szczególnie wśród młodszego pokolenia. W przeddzień uroczystości zorganizowano piknik papieski podczas którego gry, zabawy i konkursy przypominały wizytę Jana Pawła II w Krośnie. W programie była także strefa Tik-Toka, w której ks. Sebastian Picur – wikariusz parafii, a także znany kapłan ze swojej obecności w tym medium, popularyzował świętego. Uczestnicy pikniku mogli zobaczyć także film o pobycie Jana Pawła II w Krośnie, a następnie wziąć udział w konkursie. Zwieńczeniem uroczystości rocznicowych był koncert poświęcony św. Janowi Pawłowi II w wykonaniu zespołu Mocni w Duchu.
Dziedzictwo Papieża
Reklama
W uroczystej Eucharystii na zakończenie sobotnich rozważań na temat wpływu papieża Polaka abp Adam Szal – metropolita przemyski w obecności abp. Józefa Michalika i abp. Mieczysława Mokrzyckiego, mówił o szczególnym dziedzictwie, jakie św. Jan Paweł II zostawił wierzącym. Metropolita przemyski podkreślił, że Jan Paweł II wciąż jest dla wielu autorytetem, podpierając tę tezę kolejnymi argumentami: – Dziękujemy Panu Bogu, że mamy jeszcze autorytet, który nic nie stracił ze swojej aktualności. Św. Jan Paweł II to dla wielu ludzi niezwykły autorytet. Co stanowiło o tym wielkim autorytecie? Przede wszystkim gorliwość pasterska, otwartość serca – to symboliczne zdjęcie, które znamy z pierwszego ujęcia po wyborze, te otwarte dłonie są bardzo czytelne i mówią o tym, że cała osoba św. Jana Pawła II była otwarta na drugiego człowieka. To otwarcie dokonywało się w sposób niezmordowany przez pielgrzymki, przez kontakty z człowiekiem, przez zauważenie wszystkich ludzi – tych bogatych i biednych, niepełnosprawnych i będących na marginesie życia społecznego – mówił kaznodzieja.
Biskup przemyski wskazał na osobę św. Jana Pawła II jako na nauczyciela wiary i tego, który budował jedność: – Wśród wielu określeń, które przypisujemy św. Janowi Pawłowi II, jest przepiękne określenie, że to był nauczyciel wiary, ale także to, że był to człowiek, który budował mosty, łączył brzegi, który uczył i uczestniczył w prowadzeniu dialogu między wszystkimi ludźmi. To rzeczywiście dar Opatrzności Bożej na trudne czasy – człowiek, który chciał doprowadzić nas do jedności. Szczególnie do jedności na płaszczyźnie serca, na płaszczyźnie miłości. To cecha wspólna wszystkich jego działań – zauważył.
Reklama
Otwartość na Ducha Świętego to kolejna cecha św. Jana Pawła II, którą podkreślił abp Szal. – Kiedy jego przyjaciel, zmarły niedawno Marek Skwarnicki, zapytał Papieża co sprawia, że jest osobą tak bardzo popularną, że tak wielu ludzi przychodzi do niego, że milionowe rzesze ludzi przychodzą na spotkanie podczas pielgrzymek, Ojciec Święty powiedział po prostu: „to nie ja, to Duch Święty” – rzeczywiście, był otwarty na działanie Ducha Świętego i to jego zawołanie, które przeszło też do słownictwa w naszej Ojczyźnie: „Niech zstąpi Duchu Twój i odnowi oblicze ziemi, tej ziemi” rzeczywiście było prawdziwe i jest bardzo ważne. Ulegał natchnieniom Ducha Świętego i nas tej uległości uczy. Potrafił przyciągać ludzi, nie tyle do siebie, ale do Chrystusa. Jedną z największych radości św. Jana Pawła II, że mógł obserwować ludzi przystępujących do Komunii św. – zaznaczył arcybiskup.
Metropolita przemyski wskazał, że Jan Paweł II na stałe wpisał się w kulturę i mentalność świata: – W trudnych czasach, kiedy mówi się o kryzysie Kościoła, kryzysie wiary, kiedy prorocy różnego typu obwieszczają koniec wiary i Kościoła, św. Jan Paweł II mówi: nie lękajcie się! Słyszeliśmy z ust abp. Józefa Michalika, że niektóre słowa Jana Pawła II zakorzeniły się w miejscach najmniej oczekiwanych. Miałem kiedyś okazję we Włoszech w okresie Bożego Narodzenia zwiedzać szopkę wykonaną z piasku. Byłem zaskoczony, że hasłem w tej szopce był napis zaczerpnięty ze słów Jana Pawła II: „Nie lękajcie się” – opowiadał.
Kaznodzieja wskazał również, że postać św. Jana Pawła II wzywa wiernych do podjęcia konkretnych wyzwań: – Jan Paweł II zachęca nas do tego, abyśmy otworzyli drzwi Chrystusowi, abyśmy Chrystusa postawili na naszych drogach. Abyśmy byli głosicielami pokoju w Ojczyźnie, w naszych środowiskach. Byśmy zrozumieli, że Chrystus do końca nas umiłował. Byśmy umieli dziękować Panu Bogu i nie gasić ducha, byśmy uzmysłowili sobie, że Chrystus wczoraj i dziś ciągle jest naszym zbawicielem i że Bóg jest miłością – apelował abp Adam Szal.
Uroczystości 25. rocznicy pielgrzymki Jana Pawła II pozwoliły nie tylko z sentymentem wrócić do tamtych wydarzeń, ale także na nowo zaczerpnąć z głębi nauczania papieża Polaka.