Reklama

Benedykt XVI

Uczeń Ratzingera o pontyfikacie Benedykta XVI: "Mądry, odważny i inspirujący!

"Mądry, odważny, i inspirujący! - tymi trzema słowami określił ks. Vincent Twomey pontyfikat Benedykta XVI dodając, że był to okres bardzo "pouczający". Irlandzki werbista należący do ścisłego kręgu uczniów Ratzingera/Benedykta XVI stwierdził w rozmowie z katolicką agencją "Zenit", że "w czasie jego pontyfikatu swoją twarz pokazały siły zła". "Z drugiej strony widzieliśmy również, że nie mogły one zwyciężyć ani Kościoła, ani też urzędu Biskupa Rzymu i następcy św. Piotra" - zaznaczył emerytowany profesor teologii moralnej w papieskim kolegium Saint Patrick's College w Maynooth koło Dublina. W 1978 r. obronił pracę doktorską na Uniwersytecie w Regensburgu, której promotorem był ks. prof. Joseph Ratzinger.

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

świadectwo

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Niezwykle wzbogacił on Kościół i przyszłe pokolenia poprzez swoje liczne kazania, publiczne polemiki, swoje nadzwyczajne encykliki i katechezy ale również swoją trylogią `Jezus z Nazaretu`. Jego wybór na papieża zwrócił też uwagę szerokiej publiczności, także wśród zawodowych teologów na skarby jego obszernej i do tego czasu ledwie znanej teologii" - powiedział irlandzki werbista.

Podkreślił, że był to pontyfikat bardzo bogaty w wydarzenia i często wymagał od Benedykta XVI wielkiej odwagi. "Jego liczne podróże gromadziły rzesze, zdobywał serca ludzi przez swój osobisty urok, gesty i przemówienia, chociaż wcześniej okazywano mu wzbudzającą strach wrogość. Mimo tego udało mu się, głosić niewygodne dla świata prawdy. Tak wyglądała m. in. jego podróż do Szkocji i Anglii, mimo ostrej opozycji okazywanej przez media, okazała się ona zdumiewającym sukcesem" - zaznaczył zakonnik.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Przypomniał odważne wielkie przemówienia, które Benedykt XVI wygłosił w nowym Jorku na forum ONZ, wykład na Uniwersytecie w Regensburgu, w Paryżu, w Westminister Hall w Londynie oraz przed niemieckim Bundestagiem. "Wspieranie dialogu ekumenicznego, przede wszystkim z prawosławiem, dialogu międzyreligijnego, zacieśnienie relacji Stolicy Apostolskiej z Izraelem, bez wyłączania Palestyńczyków, pokazały jego odwagę i mądrość" - podkreślił ks. Twomey. Zwrócił uwagę, że z taką samą odwagą i mądrością odniósł się do negatywnych wydarzeń jakie miały miejsce we czasie sprawowania urzędu papieskiego. "Mam na myśli wielkie skandale związane z pedofilią wśród ludzi Kościoła czy Vatileaks. Trzeba rzeczywiście stwierdzić, że w czasie jego pontyfikatu swoją twarz pokazały siły zła. Z drugiej strony widzieliśmy również, że nie mogły one zwyciężyć ani Kościoła, ani też urzędu Biskupa Rzymu i następcy św. Piotra" - zaznaczył irlandzki werbista.

Ks. Twomey przypomniał, że to Benedykt XVI zdjął z papieskiego herbu tiarę, symbol papieskiej władzy. "Bardzo się ucieszyłem gdy podczas inauguracji pontyfikatu papież wziął do ręki papieski dokument, na którym nie było już symbolu tiary" - powiedział zakonnik przypominając, że wiele prac teologicznych papież Ratzinger poświęcił urzędowi biskupa Rzymu. "Papież jest następcą św. Piotra i tym samym biskupem Rzymu, gdzie Piotr poprzez swoją męczeńską śmierć dał ostateczne świadectwo prawdzie. Tiara pojawiła się w Średniowieczu, także nauczanie o trzech różnych królestwach, które w dzisiejszym świecie nie mają już znaczenia. Powiedziałbym, że Benedykt XVI. bardzo poważnie traktował urząd biskupa Rzymu, w tym sensie, że widział w nim jako pierwsze zadanie głoszenie Ewangelii. I to uczynił jako centrum swojego pontyfikatu. Ponadto myślę, że starał się podkreślić też wagę zadań jakie stoją przed każdym z biskupów, uwydatnić jego obowiązki, które zostały mniej lub bardziej osłabione przez rozwój znaczenia episkopatów" - powiedział zakonnik.

Ks. Twomey nazwał kiedyś papieża Ratzningera "dysydentem". "Pojęcie to pojawiło się w czasach zimniej wojny, gdy Związkiem Sowieckim kierowali komuniści i znalazło się kilka odważnych głosów, które występowały przeciwko totalitaryzmowi, wśród których był słynny rosyjski fizyk Andrej Sacharow. Wszyscy oni byli nazywani dysydentami. Kard. Ratzinger w 1992 r. został zaproszony do grona `nieśmiertelnych` Akademii Francuskiej jako następca zmarłego wcześniej dysydenta Sacharowa. On zawsze występował przeciwko duchowi czasów i jest dysydentem wobec tzw. "ortodoksji" współczesnego świata. Opowiada się za prawdą w centrum świata kłamstwa. To co charakteryzuje go jako teologa, pasterza i kardynała to jest jego poszukiwanie prawdy. Stąd jest on również znakiem sprzeciwu. W tym sensie bardzo często, prawie samotnie, stawał i z wielką odwagą wypowiadał się i bronił prawdy, która pochodzi od Boga i poprzez Objawienie może zostać również uznana przez rozum. Tej prawdzie pozostał on niezłomnie wierny" - zaznaczył

2015-04-16 17:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Duka broni Benedykta XVI

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

kard Duka

GRZEGORZ GAŁĄZKA

Kard. Dominik Duka OP postanowił zaprotestować przeciwko temu, jak w monachijskiej archidiecezji został potraktowany Benedykt XVI. Prymas Czech publicznie pozwał do odpowiedzialności arcybiskupa Monachium i Fryzyngi, tamtejszą kurię oraz przewodniczącego Episkopatu Niemiec za zniesławianie i szarganie reputacji Papieża Seniora.

Oświadczenie kard. Duki to reakcja na ogłoszony dziś list Benedykta XVI oraz dołączoną do niego analizę, w której prawnicy, współpracownicy Papieża Seniora krok po kroku obalają postawione mu zarzuty, zawarte w raporcie o nadużyciach w monachijskiej archidiecezji. Kard. Duka nie przebiera w słowach. Zaistniałą sytuację nazywa drugą monachijską zdradą, porównując ją tym samym do konferencji pokojowej w Monachium w 1938 r., na której Czechosłowacja została zdradzona przez państwa zachodnie. Za motto swego oświadczenia Prymas Czech obrał słowa swego heroicznego poprzednika kard. Berana: „nie milcz, arcybiskupie!” Kard. Duka odpowiada na nie, zwracając się do siebie: „stary kardynale, nie możesz milczeć, musisz krzyczeć!”
CZYTAJ DALEJ

Aleksandra Mirosław mistrzynią świata we wspinaczce sportowej na czas

2025-09-24 14:16

[ TEMATY ]

sport

mistrzostwa świata

wspinaczka sportowa

PAP/Adam Warżawa

Aleksandra Mirosław została w Seulu mistrzynią świata we wspinaczce sportowej na czas. To trzeci tytuł w zawodach tej rangi złotej medalistki olimpijskiej z Paryża. W finale czasem 6,03 Polka o 0,03 poprawiła własny rekord globu.

31-letnia Mirosław już w eliminacjach pokazała, że będzie w środę trudna do pokonania. W obu biegach uzyskała wyraźnie najlepsze czasy, w tym 6,083, który tylko o 0,02 był gorszy od jej rekordu świata z igrzysk olimpijskich w Paryżu.
CZYTAJ DALEJ

Duchowni z piórem

2025-09-25 12:15

Emil Rzymkowski

Wieczorem 24 września w auli Katolickiego Domu Kultury w Sandomierzu odbyło się spotkanie autorskie z bp. Krzysztofem Nitkiewiczem oraz ks. Wojciechem Kanią. Wydarzenie było częścią II Międzypokoleniowego Festiwalu Literackiego „GENeracja Słowa”, który trwał w Sandomierzu od 18 do 27 września pod hasłem: „Od Reymonta do Myśliwskiego – regionalizm wczoraj i dziś”.

Spotkanie, utrzymane w kameralnej atmosferze, pozwoliło uczestnikom bliżej poznać dorobek literacki obu duchownych. Autorzy dzielili się refleksjami na temat źródeł inspiracji, kulis powstawania swoich książek oraz roli, jaką w ich twórczości odgrywa codzienność i doświadczenie duchowe.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję