Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Hołd pamięci ofiarom ukraińskich nacjonalistów w Szczecinie

Niedziela szczecińsko-kamieńska 8/2019, str. II, IV

[ TEMATY ]

pomnik

Szczecin

Ks. Robert Gołębiowski

Przemówienie abp. Andrzeja Dzięgi na Cmentarzu Centralnym

Przemówienie abp. Andrzeja Dzięgi na Cmentarzu Centralnym

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na Cmentarzu Centralnym 9 lutego 2019 r. odbyła się uroczystość odsłonięcia i poświęcenia pierwszego w Szczecinie i kolejnego w Polsce pomnika ofiar ukraińskich nacjonalistów.

Abp Andrzeja Dzięgi w homilii powiedział: „I pozwolił nam Bóg przejść po drogach Chrystusowej męki i zmartwychwstania. A w tej drodze jest powtórne przyjście Chrystusa. Wejdą tam Ci, którzy dojrzeją, którzy przynoszą owoce. Jak tych owoców szukać? Pośrodku niepogrzebanych kości i dusz i Mszy św. niedokończonych? A idzie ku nam słowo: Gdzie jesteś Kainie? Gdzie jest Twój brat?”. I dodawał: „My mamy prawo mówić prawdę, a ocenę zostawić Bogu”. „Trzeba tę prawdę zapisać, trzeba nazwiska i imiona udokumentować. To się należy zmarłym. Aby i oni mogli przebaczyć i za nas też się modlić: I odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom. Resztę zostawić Bogu”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po Mszy św. zebrani przeszli z kaplicy na miejsce, gdzie ustawiono pomnik, odmawiając tajemnice bolesne Różańca świętego. W uroczystości wzięło udział około 300 osób, w większości krewni ofiar i świadkowie tych zbrodni oraz przedstawiciele władz samorządowych i instytucji.

Reklama

Przemawiając podczas uroczystości, prezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Jarosław Szarek powiedział: „To na tej ziemi swój dom znalazły dziesiątki tysięcy naszych rodaków, którzy musieli opuścić swoje domy. Część z nich przybyła tu z wielkim bólem, była świadkami tego, co stało się wtedy. (…) Nie można było tego pamiętać w komunistycznej Polsce, ale dramatem było, że nie można było o tym mówić w wolnej Polsce”.

Natomiast przybyły na uroczystość ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski przede wszystkim dziękował wszystkim, którzy doprowadzili do tego, że ten pomnik w końcu stanął w Szczecinie. Szczególnie podziękował abp. Andrzejowi Dziędze. „Jestem proszony o to, by podziękować Księdzu Arcybiskupowi, który jako odważny kapłan, bez tego wsparcia nie byłoby to możliwe”. Dodał: „Chcemy dobrych relacji z Ukrainą, ale zbudowanych na prawdzie. Ale są wykopywane kolejne rowy między Polakami a Ukraińcami. (…) Nie o zemstę, lecz o pamięć i prawdę wołają ofiary”. A wśród tych ofiar jest 160 księży i zakonnic zamordowanych przez ukraińskich nacjonalistów.

Pomnik nawiązuje do elementów krajobrazu polskiej wsi, którymi są przydrożna kapliczka i spadzisty dach domostwa. Dach ma symboliczne blizny – zagłębienia z nazwami miejscowości, z których pochodzi ziemia z prochami pomordowanych przodków, przywieziona i złożona pod pomnikiem. Dach nie spoczywa statycznie na gruncie, ale jest jakby w nim zanurzony. Komin, przy którym na ogół stał piec, symbolizujący ciepło domowego ogniska, stoi samotny, osmalony, symbolizując też ofiary, które przeżyły czystkę etniczną na Kresach II RP. Krzyże na górnej części kapliczki symbolizują rozproszenie ocalałych potomków ofiar po całym świecie.

Czerń, szarość oraz nierówna nawierzchnia okładzin pomnika nawiązują do dawnej pożogi. Pomnik poświęcony jest Polakom, Ukraińcom, Żydom, Ormianom, Rosjanom, Czechom i przedstawicielom innych narodowości Kresów, dokonanej przez nacjonalistów ukraińskich na terenie województw wołyńskiego, tarnopolskiego, stanisławowskiego i lwowskiego II Rzeczypospolitej w latach 1939-45, a także w pierwszych latach po wojnie.

Owoce kaliny hordowiny otaczającej pomnik są koloru czerwonego, symbolizując przelaną krew ofiar. Mają cierpki i gorzki smak, który nawiązuje do odczuć ocalałych potomków ofiar, które przez lata nie miały możliwości upamiętnić swoich pomordowanych krewnych, i są trujące, co nawiązuje do śmierci ofiar rzezi wołyńskiej.

2019-02-20 11:35

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Parafialny jubileusz

Niedziela szczecińsko-kamieńska 14/2024, str. II

[ TEMATY ]

Szczecin

Ks. Marcin Stefanik

Główny ołtarz w sanktuarium NSPJ

Główny ołtarz w sanktuarium NSPJ

Historia parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa ma bardzo istotny historycznie kontekst.

Przez wiele powojennych lat była tworzona razem z funkcjonowaniem kościoła św. Jana Chrzciciela, który był jedynym w przedwojennym Szczecinie kościołem katolickim. Ówczesna sytuacja polityczna sprawiła, że szczególnie w centrum Szczecina władze zabraniały tworzenia nowych parafii. Z tego faktu wynikała konsekwencja funkcjonowania pojęcia: „Parafia św. Jana Chrzciciela przy kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa”.
CZYTAJ DALEJ

Polacy podczas czwartkowej Mszy modlili się za papieża Franciszka

2025-05-01 10:35

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Vatican Media

Trwamy na modlitwie za zmarłego Ojca Świętego Franciszka. Słuchamy, może z większą uwagą niż przez 12 minionych lat tego, jaki Kościół mu się marzył, jaki Kościół próbował tworzyć - wskazał metropolita łódzki kard. Grzegorz Ryś podczas Mszy św. sprawowanej w czwartek rano w Bazylice św. Piotra w Watykanie.

Kard. Ryś podkreślił, że Papież Franciszek często zachęcał, aby „Kościół był w stanie ciągłej misji”. Metropolita dodał, że „ta misja nie jest wymyślana przez Kościół, to jest misja Jezusowa i musi być wykonywana na Jezusowy sposób”.
CZYTAJ DALEJ

Włoskie "Il tempo" podaje: uruchomiono "alarm" dot. stanu zdrowia kard. Pietro Parolina

2025-05-01 22:47

[ TEMATY ]

konklawe

kard. Pietro Parolin

Vatican News

Jak czytamy we włoskim serwisie iltempo.it, wczoraj po południu Watykan ogłosił „alarm” dotyczący stanu zdrowia Sekretarza Stanu i jednego z „papabili” kard. Pietro Parolina. Do 70-letniego kardynała dołączył zespół medyczny, który pomagał mu przez godzinę.

Według wielu źródeł, wczoraj po południu w Watykanie uruchomiono „alarm” dotyczący stanu zdrowia byłego sekretarza stanu Watykanu, kardynała Pietro Parolina, który jest uważany za jednego z głównych kandydatów na papieża. Podobno 70-letni kardynał nagle zachorował z powodu podwyższonego ciśnienia krwi i został objęty opieką zespołu medycznego, który pomagał mu przez godzinę. O incydencie poinformował włoski dziennikarz.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję