Reklama

Edytorial

Edytorial

Polska umie mówić

Niedziela Ogólnopolska 8/2017, str. 3

[ TEMATY ]

edytorial

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Znamy go ze zdecydowanych wypowiedzi w Parlamencie Europejskim w obronie Polski, niejednokrotnie przemawia do rozsądku eurodeputowanych. To prof. Ryszard Legutko, który ciągle podkreśla, że polityka to twarda gra, nieustanne ścieranie się interesów i szukanie wspólnych rozwiązań. Można się ostro spierać również na arenie międzynarodowej – i to jest zjawisko normalne. Zdecydowanie szkodliwe natomiast jest oddziaływanie na politykę zagraniczną polskiej opozycji totalnej, krytykującej każde działanie, które podejmuje polski rząd. Więcej – z totalną krytyką, a właściwie z donosami na Polskę, opozycja dociera do instytucji europejskich, które – co widać gołym okiem – znalazły się ostatnio w kryzysowej sytuacji. Zaburzona została nawet hierarchia wpływów. Oczywiście, dotychczasowym liderom Europy nie może się podobać to, że zaczyna się chwiać porządek polityczny dotyczący ważności państw. Do tej pory wiadomo było, kto rządzi, a kto słucha. Europa przyzwyczaiła się do Polski zawsze przytakującej, a tu nagle zmiana. Pamiętamy przecież, jak parę miesięcy temu w Parlamencie Europejskim polska premier Beata Szydło przywoływała do porządku polityków i przypominała im fundamenty, na których zbudowana jest Europa. Prof. Legutko celnie to określa: – Byliśmy „paprotką” i nagle okazuje się, że „paprotka” zabiera głos, czegoś chce, zgłasza jakieś postulaty.

Ostatnia wizyta Angeli Merkel w Polsce pokazuje, że Berlin potrzebuje Warszawy. Teraz bowiem pani kanclerz ma u siebie niepewną sytuację. Nie udał jej się plan pozyskania 2,5 mln rąk do pracy dla Niemiec przez ściągnięcie imigrantów z Bliskiego Wschodu, bo granice Europy przekroczyli również terroryści. Podczas pobytu w Warszawie kanclerz Merkel musiała słuchać krytyki unijnych instytucji. Niemieckie media przerwały wtedy antypolską retorykę. W „Süddeutsche Zeitung” napisano nawet, że „Niemcy nie mogą nigdy więcej porozumiewać się z Rosją ponad głowami Polaków i na ich koszt”. Tak więc przynajmniej na chwilę zatrzymano agresję medialną wobec Polski.

Można jeszcze odnotować inny fakt przełamania antypolskich schematów. 7 lutego kanclerz Merkel opuściła Polskę, a już 10 lutego w berlińskim kinie odbył się zorganizowany przez ambasadę RP pokaz filmu „Smoleńsk” w reżyserii Antoniego Krauzego. Podejmowane wcześniej przez polską dyplomację próby pokazania w Berlinie tego filmu kończyły się niepowodzeniem. Kina odmawiały udostępnienia sali na projekcję „Smoleńska”. Podczas wspomnianej projekcji na sali byli przedstawiciele niemieckiego MSZ i dyplomaci z innych krajów, ponad połowę widzów stanowili Niemcy. Pokaz zakończył się otwartą dyskusją na temat filmu i postępów na drodze do odkrycia prawdy o katastrofie smoleńskiej. Z kolei 10 lutego, podczas warszawskich obchodów miesięcznicy katastrofy smoleńskiej, prezes PiS Jarosław Kaczyński zapewniał na Krakowskim Przedmieściu: – Idziemy cały czas tą drogą, która nas doprowadzi niedługo do prawdy, do zwycięstwa. To, co dzisiaj widzimy, to nic innego jak furia, rozpacz i strach tych, którzy boją się prawdy, ale prawda zwycięży, Polska zwycięży, zdrajcy przegrają. Będą tutaj stały pomniki ofiar katastrofy smoleńskiej i pomnik Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, wielkiego prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2017-02-15 09:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zrozumieć cierpienie

Niedziela Ogólnopolska 7/2023, str. 3

[ TEMATY ]

edytorial

Ks. Jarosław Grabowski

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Cierpienie hartuje człowieka, uczy realizmu, dostrzegania tego, co znikome, i doceniania tego, co istotne.

Czy można zrozumieć cierpienie, skoro ma ono tyle twarzy, tyle odcieni? Może je wywołać pojawienie się choroby, może to być dręcząca duszę samotność czy współcierpienie z osobą doznającą bólu. Ale może to być też cierpienie z powodu życiowych niepowodzeń, zawodów miłosnych, rozczarowań, planów, które spaliły na panewce. Bywa i cierpienie, do którego człowiek przywykł, które stało się jakby towarzyszem jego codzienności: reumatyzm, artretyzm, migrena – długo można by wymieniać. W każdym przypadku, zarówno wtedy, gdy boli ciało, jak i wtedy, gdy cierpi dusza – radzą spowiednicy – dobrze jest spojrzeć na Chrystusa przybitego do krzyża, bo On daje realne pocieszenie i wsparcie. W ocenie ludzkiej przecież Jemu też nie wyszło. Miał być Mesjaszem, miał wyzwolić Izraela – tęskniono za Nim, oczekiwano, że przyjdzie w glorii chwały... Tymczasem okazał się całkiem inny. Niektórzy byli rozczarowani, bo nie na takiego Mesjasza czekali. Nawet gdy już konał na krzyżu, nie przestali z Niego kpić. A jednak w tamtym, po ludzku kompletnie upokarzającym momencie dokonał On największego dzieła: odkupił świat!

CZYTAJ DALEJ

8 lat temu zmarł ks. Jan Kaczkowski

2024-03-27 22:11

[ TEMATY ]

Ks. Jan Kaczkowski

Piotr Drzewiecki

Ks. dr Jan Kaczkowski

 Ks. dr Jan Kaczkowski

28 marca 2016 r. w wieku 38 lat zmarł ks. Jan Kaczkowski, charyzmatyczny duszpasterz, twórca Hospicjum św. o. Pio w Pucku, autor i współautor popularnych książek. Chorował na glejaka - nowotwór ośrodka układu nerwowego. Sam będąc chory, pokazywał, jak przeżywać chorobę i cierpienie - uczył pogody, humory i dystansu.

Ks. Jan Kaczkowski urodził się 19 lipca 1977 r. w Gdyni. Był bioetykiem, organizatorem i dyrektorem Puckiego Hospicjum pw. św. Ojca Pio. W ciągu dwóch lat wykryto u niego dwa nowotwory – najpierw nerki, którego udało się zaleczyć, a później glejaka mózgu czwartego stopnia. Po operacjach poddawany kolejnym chemioterapiom, nadal pracował na rzecz hospicjum i służy jego pacjentom. W BoskiejTV prowadził swój vlog „Smak Życia”.

Podziel się cytatem

CZYTAJ DALEJ

Obchody Triduum Paschalnego w diecezji

2024-03-27 17:00

[ TEMATY ]

Zielona Góra

Gorzów Wielkopolski

Głogów

sulechów

Nowa Sól

Karolina Krasowska

bp Tadeusz Lityński

bp Tadeusz Lityński

Najważniejsze dni w ciągu roku liturgicznego są poświęcone obchodom męki, śmierci i zmartwychwstania Pańskiego. W wybranych parafiach diecezji posługę będą sprawowali biskupi.

Triduum Paschalne rozpoczyna się w Wielki Czwartek wieczorem od celebracji Mszy Wieczerzy Pańskiej, kończy się zaś wieczorem w uroczystość Zmartwychwstania Pańskiego. Uroczyste celebracje Triduum Paschalnego odbędą się we wszystkich kościołach parafialnych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję