W uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny świętujemy początek nowego stworzenia, nowego porządku – powiedział biskup legnicki Zbigniew Kiernikowski na rozpoczęcie Mszy św. w katedrze, podczas której trzech alumnów III roku studiów przyjęło strój duchowny.
Przyjęcie sutanny to kolejny ważny krok w formacji ku kapłaństwu. Rektor legnickiego seminarium duchownego ks. Piotr Kot zaznaczył, że nie tylko sutanna staje się znakiem przynależności do Chrystusa, ale też biała komża. – Ten znak odwołuje nas do tajemnicy sakramentu chrztu świętego, który przyjęliśmy – mówił Ksiądz Rektor. Poprzez zanurzenie w wodzie chrzcielnej zostajemy oczyszczeni z grzechu pierworodnego. Biel tej szaty ma przypominać klerykom o nieustannej trosce o zachowanie czystości życia, na wzór Maryi.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W homilii bp Kiernikowski wyjaśniał tajemnicę upadku i podniesienia człowieka. Odwołując się do fragmentu Ewangelii mówiącej o Zwiastowaniu podkreślał: – Zwiastowanie było reakcją Boga na grzech człowieka, który opisuje Księga Rodzaju. Wtedy człowiek sięgnął po swoją wizję dobra i zła. Rozpoczął się jego dramat, ponieważ dał się zwieść szatanowi. Jednak już wtedy Bóg zapowiada zwycięstwo. Ono przychodzi przez Maryję i realizuje się w śmierci i zmartwychwstaniu jej Syna Jezusa Chrystusa.
Reklama
Biskup Zbigniew zaznaczył, że w życiu każdego z nas toczą się zmagania, walka pomiędzy koncepcją życia według węża, a koncepcją życia według zamysłu Boga. Zły wykorzystuje cały arsenał środków i narzędzi. My mamy jeden, najsilniejszy – całkowite powierzenie się Bogu. Maryja staje się matką tych, którzy mają do dyspozycji Boże środki – całkowite zaufanie Bogu, według stwierdzenia: „Niech mi się stanie według słowa Twego”.
Zwracając się do alumnów Ksiądz Biskup zachęcał: – Miejcie właściwe rozeznanie pomiędzy ludzkim, a Bożym planem życia. Szata, którą przyjmujecie, jest wyrazem waszej gotowości do dalszej drogi i dania odpowiedzi na wzór Maryi.
Na zakończenie uroczystości bp Kiernikowski powiedział: – Idźcie w nowych szatach, jako nowostający się ludzie. Nie zawsze będzie wam wygodnie, ale zawsze będzie dobrze, jeśli obierzecie właściwą linię życia – Niepokalaną. Zwracając się natomiast do bliskich i przyjaciół, prosił o modlitwę i wsparcie dla alumnów, aby coraz bardziej stawali się wiarygodnymi uczniami Chrystusa.
Dzień obłóczyn to ważne wydarzenie nie tylko w życiu kleryków, ale też ich bliskich i wspólnot parafialnych, z których pochodzą. Ks. Roman Raczak, proboszcz legnickiej parafii Podwyższenia Krzyża Świętego, nie krył radości z przyjęcia sutanny przez Artura Jaguszczaka.
– To jest kolejny znak potwierdzający jego wybór, jego dążenie do kapłaństwa. Wspieramy go naszą modlitwą. Przy okazji chcę podziękować wszystkim wspólnotom modlitewnym za zaangażowanie na rzecz powołań kapłańskich i zakonnych w mojej parafii.
Reklama
Wielkie święto przeżywała także mała wspólnota parafialna z Pogorzelisk, z której pochodzi Karol Diduszko. – Parafia musiała długo czekać na kleryka, dlatego tym bardziej czuję się zobowiązany wobec mojej wspólnoty. Strój duchowny będzie mi przypominał o tym, że będę musiał dawać dobre świadectwo o Kościele – mówił Karol.
Łukasz Toporek z parafii Ścięgny bardzo przeżywał moment nałożenia sutanny. Po uroczystości, kiedy emocje nieco opadły, wyznał: – Sutanna to ważny znak przynależności do Chrystusa. Przychodzą mi na myśl słowa kard. Wyszyńskiego, że zdjęcie sutanny to jak usunięcie przydrożnego krzyża. Te mocne słowa wzywają mnie do tego, bym nie bał się dawać świadectwo.
Trzej obłóczeni klerycy proszą o jedno – o modlitwę, by mogli dobrze przygotować się do posługi Bogu i ludziom w chrystusowym kapłaństwie.