Reklama

Jan Paweł II

Dr Anna Krogulska

Jan Paweł II był bardzo związany z Całunem Turyńskim

Jan Paweł II, którego 20. rocznicę śmierci dziś upamiętniamy, mówił, że Całun jest zwierciadłem Ewangelii. Modlił się przed nim krótko przed wyborem na papieża – powiedziała w rozmowie z Polskifr.fr dr Anna Krogulska, świecka misjonarka, która odwiedza różne kraje i kontynenty, opowiadając o wierze na podstawie najważniejszej relikwii chrześcijaństwa.

2025-04-02 08:48

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

BP KEP

Jan Paweł II

Jan Paweł II

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Już 20. rocznica śmierci św. Jana Pawła II, przypadająca 2 kwietnia br., i trwający Wielki Post, kiedy częściej niż zwykle mówi się o Całunie Turyńskim, to dobra okazja, żeby przypomnieć znaczenie tej relikwii dla polskiego papieża.

Z Francji do Turynu

Zanim Całun dotarł do Turynu, stosunkowo długo przebywał we Francji. „Francuscy królowie myśleli, że kto ma Całun, ten ma władzę. Nie chcieli nikomu go oddać” – zaznaczyła Anna Krogulska.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przybycie Całunu na ziemię włoską związane jest z osobą św. Karola Boromeusza, który złożył ślub, że jeżeli Pan Bóg uwolni jego ojczyznę od zarazy, pójdzie pieszo do Francji pokłonić się Całunowi. „Zaraza się zatrzymała. Książe sabaudzki namówił Francuzów, żeby przekazali Całun do Włoch, aby świątobliwy Karol nie musiał tak daleko iść. Zgodzili się. Przewieziono Całun do Turynu w październiku 1578 r. Od tego czasu tylko przez chwilę był poza Turynem” – opowiedziała Anna Krogulska.

Św. Jan Paweł II – propagator Całunu

Reklama

Warto podkreślić, że w roku wyboru kard. Karola Wojtyły na papieża przypadała 400. rocznica przybycia Całunu Turyńskiego na ziemię włoską. Najważniejsza relikwia chrześcijaństwa była wystawiona na widok publiczny. „Karol Wojtyła najpierw pojechał do Turynu i tam przy świętym Całunie długo się modlił, a na konklawe został wybrany na papieża” – przypomniała ten mniej znany fakt z życia Jana Pawła II, który nawiedził Całun zaledwie kilka tygodni przed wyborem na Stolicę Piotrową, udając się na konklawe, które wybrało Jana Pawła I.

Święty papież Polak przyjechał do Turynu w 1980 roku. Wtedy właścicielem Całunu był jeden z książąt sabaudzkich, który pokazał go Janowi Pawłowi II. Zgodził się przekazać go na własność Kościoła, tylko zastrzegł, żeby zawsze był w Turynie i nosił nazwę „turyński”.

Podczas tamtej wizyty 13 kwietnia 1980 r. przed katedrą w Turynie św. Jan Paweł II mówił m.in.: „Św. Całun, jeśli przyjąć argumenty tylu uczonych – najszczególniejszy świadek Paschy: Męki, śmierci i Zmartwychwstania. Niemy, a równocześnie zdumiewająco wymowny świadek!”. Było to jedno z najbardziej przejmujących rozważań dotyczących turyńskiej relikwii.

W 1988 r. Jan Paweł II ponownie odwiedził Turyn. Pojawiła się opinia, że cenne płótno pochodzi ze średniowiecza. Jan Paweł II zlecił gruntowne badania. Okazało się, że wcześniej zastosowano niewłaściwą metodę. Nowe badania potwierdziły, że Całun pochodzi z I wieku. Stwierdzono to m.in. na podstawie badań pozostałości pyłków roślin palestyńskich, które zachowały się we włóknach relikwii.

wikimedia.org

Najwięcej o Całunie mówił Papież podczas swojej wizyty w katedrze turyńskiej w maju 1998 r., krótko po pożarze, z którego płótno wyszło bez większego szwanku. Podczas tamtej wizyty polski Papież najwięcej mówił o turyńskiej relikwii, a jego przesłanie było szczególnie wymowne. Padły wtedy m.in. takie słowa: „Całun jest wyzwaniem dla rozumu. Od każdego człowieka, a zwłaszcza od uczonego wymaga przede wszystkim wysiłku, który pozwoli mu przyjąć z pokorą głębokie przesłanie, przemawiające do jego umysłu i dotykające jego życia. Tajemniczy urok Całunu każe nam pytać o związek między świętym Płótnem a historycznymi wydarzeniami z życia Jezusa (…). Kościół zachęca, by przystępować do badań nad Całunem bez żadnych uprzedzeń, by nie uznawać za pewnik niczego, co nie zostało udowodnione; wzywa, by zachowywać wewnętrzną wolność w działaniu, skrupulatnie przestrzegać zasad naukowej metodologii, a zarazem szanować wrażliwość wiernych”.

Oceń: +10 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Relikwie świętego papieża u św. Tadeusza

Niedziela legnicka 19/2019, str. 1, 3

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

relikwie

Monika Łukaszów

Relikwie świętego Papieża do Legnicy przywiózł abp Mieczysław Mokrzycki

Relikwie świętego Papieża do Legnicy przywiózł abp Mieczysław Mokrzycki

W 5. rocznicę kanonizacji św. Jana Pawła II w legnickiej parafii św. Tadeusza uroczyście zainstalowano relikwie świętego Papieża. Są to relikwie I stopnia i umieszczone w specjalnym relikwiarzu.
Uroczystości przewodniczył długoletni sekretarz św. Jana Pawła II, a dziś metropolita lwowski– abp Mieczysław Mokrzycki

Rozpoczynając Mszę św. 27 kwietnia br. metropolita lwowski przekazał na ręce ks. prob. Stanisława Araszczuka relikwie św. Jana Pawła II.
CZYTAJ DALEJ

Św. Mario - żono Kleofasa! Czemu jesteś taka tajemnicza?

Niedziela Ogólnopolska 15/2006, str. 16

pl.wikipedia.org

"Trzy Marie u grobu" Mikołaj Haberschrack

Trzy Marie u grobu Mikołaj Haberschrack
Sądzę, że każda kobieta ma w sobie coś, co sprawia, że jest tajemnicza. Być może w moim przypadku owa tajemniczość bardziej rzuca się w oczy. Pewnie jest tak dlatego, że przez długi czas żyłam niejako w cieniu odwiecznej Tajemnicy, czyli Jezusa z Nazaretu. Według tradycji kościelnej, sięgającej II wieku, mój mąż Kleofas był bratem św. Józefa. Dlatego też od samego początku byłam bardzo blisko Świętej Rodziny, z którą się przyjaźniłam. Urodziłam trzech synów (Jakuba, Józefa i Judę Tadeusza - por. Mt 27,56; Mk 15,40; 16,1; Jud 1). Jestem jedną z licznych uczennic Jezusa. Wraz z innymi kobietami zajmowałam się różnymi sprawami mojego Mistrza (np. przygotowywaniem posiłków czy też praniem). Osobiście nie znoszę bylejakości i tzw. prowizorki. Zawsze potrafiłam się wznieść ponad to, co zwykłe i pospolite. Stąd też lubię, kiedy znaczenie mojego imienia wywodzą z języka hebrajskiego. W przenośni oznacza ono „być pięknym”, „doskonałym”, „umiłowanym przez Boga”. Nie chciałabym się przechwalać, ale cechuje mnie spokój, rozsądek, prostolinijność, subtelność i sprawiedliwość. Zawsze dotrzymuję danego słowa. Bardzo serio traktuję rodzinę i wszystkie sprawy, które są z nią związane. Wytrwałam przy Panu aż do Jego zgonu na drzewie krzyża (por. J 19, 25). Wiedziałam jednak, że Jego życie nie może się tak zakończyć! Byłam tego wręcz pewna! I nie myliłam się, gdyż za parę dni m.in. właśnie mnie ukazał się Zmartwychwstały - Władca życia i śmierci! Wpatrywałam się w Jego oblicze i wsłuchiwałam w Jego słowa (por. Mt 28,1-10; Mk 16,1-8). Poczułam wtedy radość nie do opisania. Chciałam całemu światu wykrzyczeć, że Jezus żyje! Czyż nadal jestem tajemnicza? Jestem raczej świadkiem tajemniczych wydarzeń związanych z życiem, śmiercią i zmartwychwstaniem Jezusa Chrystusa. One całkowicie zmieniły moje życie. Głęboko wierzę, że mogą one również zmienić i Twoje życie. Wystarczy tylko - tak jak ja - otworzyć się na dar łaski Pana i z Nim być.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Okołotowicz z więzienia w Mińsku: chcą uciszyć Kościół

2025-04-09 16:21

[ TEMATY ]

Białoruś

prześladowania

Centrum Obrony Praw Człowieka „Wiasna”

Ks. Henryk Okołotowicz, duchowny Kościoła katolickiego na Białorusi, skazany na 11 lat więzienia pod zarzutem „zdrady stanu”, wysłał wiadomość do wiernych „zza krat”. Stało się to w przeddzień jego 65. urodzin, które ksiądz obchodził 8 kwietnia w areszcie śledczym w Mińsku, donosi portal katolik.life. Jak poinformowano, proces odbywał się przy drzwiach zamkniętych i nie ma żadnych informacji na temat sprawy księdza z Wołczyna.

Podziel się cytatem Odnosząc się do słów kard. Kazimierza Świątka, który również był przetrzymywany w areszcie śledczym sowieckich służb KGB, duchowny zauważył, że „księża są prześladowani, aby nas uciszyć, aby uniemożliwić Kościołowi katolickiemu mówienie prawdy”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję