Przy parafii w wałbrzyskiej dzielnicy Poniatów rozpoczął swoją działalność ośrodek dziennego pobytu dla osób cierpiących na Alzheimera. Wałbrzyskie Stowarzyszenie Pomocy na rzecz Rodzin i Osób z Chorobą Alzheimera dzięki wsparciu osób prywatnych, władz i firm wyremontowało byłe salki katechetyczne, w których powstało tzw. odwrócone przedszkole.

Podczas otwarcia placówki Wiesław Rzeźnikiewicz, prezes stowarzyszenia, serdecznie dziękował wszystkim, którzy pomogli w otwarciu placówki i służyli swoim czasem, dobrą radą, pracą lub pieniędzmi.

– Dobrym zwyczajem jest umieszczanie na fasadach budynków wykutych w kamieniu sentencji, które przekazują główną ideę. Na naszej tablicy znalazło się zdanie: „Z niczym przyszedłeś na ten świat i nic nie weźmiesz ze sobą, więc pozostaw jakiś piękny ślad, by można iść za tobą...”. Dlatego z całego serca dziękuję! – mówił Wiesław Rzeźnikiewicz.

Idea tzw. odwróconego przedszkola polega na tym, że osoba z demencją jest rano przywożona przez rodzinę i przebywa w ośrodku 5-8 godzin pod opieką fachowców. – Zadaniem naszym będzie ćwiczyć i trenować te intelektualne i ruchowe zdolności, które pacjent jeszcze posiada, tak, aby utrzymywały się jak najdłużej, a tym samym przedłużyły jego samodzielność i złagodziły objawy choroby – dodał Rzeźnikiewicz. – Celem ośrodka jest również odciążenie rodzin pacjentów. Choroba Alzheimera jest dramatem żon, mężów i dzieci pacjentów, zwłaszcza gdy chorzy pozostają w domu. Brak skutecznej pomocy skazuje opiekunów chorych na frustrację. Fizycznie niemożliwe jest, by samemu dać sobie radę z całą sytuacją. Kwestią czasu jest wypalenie i pogorszenie formy psychicznej opiekunów.

O ogromnej potrzebie powstawania miejsc dziennego pobytu dla cierpiących na choroby otępienne mówił Michał Hajtko, dyrektor Ośrodka Alzheimerowskiego w Ścinawie.

– Choroba Alzheimera to ogromne nieszczęście dla osoby chorej, ale i dla rodziny, która potrzebuje wsparcia. W 2020 r. zachoruje około miliona osób. W ośrodku w Ścinawie, którym kieruję, mamy 67 łóżek. Na miejsce czeka 500 chorych. One się nigdy nie dostaną. Dlatego ogromnie się cieszę, że taki ośrodek powstał w Wałbrzychu – mówił Michał Hajtko.

W Polsce dotychczas działa ok. 15 tego typu placówek. Wałbrzyska jest przeznaczona dla maksymalnie 15 osób chorych na Alzheimera. Do ich dyspozycji w budynku o powierzchni ok.180 m² są dwie sale, kuchnia oraz dwie łazienki. Od poniedziałku trwa typowanie pacjentów, którzy będą mogli korzystać z ośrodka.