Reklama

Niedziela Łódzka

Dziękczynienie za kanonizację

Niedziela łódzka 24/2013, str. 5

[ TEMATY ]

Msza św.

S. Janina Sabat

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W 10. rocznicę kanonizacji św. Urszuli Ledóchowskiej, w łódzkim kościele pod jej wezwaniem odprawiona została Msza św. pod przewodnictwem bp. Adama Lepy.

Uroczystość zgromadziła wielu kapłanów, wiernych, harcerzy z drużyną harcerek ZHR „Emaus”, której patronuje św. Urszula Ledóchowska, a także delegacje z Kazimierza i Gomulina. Wszystkich witał proboszcz parafii św. Urszuli Ledóchowskiej ks. Ryszard Szmist.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Niezwykły świadek wiary

Bp Adam Lepa podkreślił w homilii wyjątkowy charakter uroczystości, przypadającej w Roku Wiary, nazywając św. Urszulę jednym z największych świadków wiary XX wieku: „Była niewątpliwie świadkiem niezwykłym, jej świadectwo zawsze było związane z miłością, potrafiła zdobyć się na szczególne umiłowanie ludzi potrzebujących pomocy, zwłaszcza dzieci. Mówca zwrócił uwagę na wielką dynamikę działania św. Urszuli, która potrafiła nawiązać kontakt z każdym człowiekiem, miała w sobie wiele empatii, umiała swoje cele - niekiedy bardzo trudne - realizować z Bożą pomocą. W charyzmatyczny sposób wykorzystywała otrzymane talenty dla dobra innych, a uśmiech i pogoda ducha stały się dla niej narzędziem ewangelizacji. Cechowało ją szczególne umiłowanie Bożego Serca, Serca Jezusa Konającego.

Reklama

- To była niezwykła kobieta - obok wielkiej, głębokiej pobożności potrafiła otworzyć się na swoje czasy i jednocześnie dawała wskazówki jak żyć, by się w tych nowych czasach nie zagubić, lecz przeciwnie - żeby się uświęcać. Była wielką świętą, niezwykłą Polką i wielką patriotką. Chcemy podziękować dobremu Bogu, za to, że przez kanonizację tej wyjątkowej świętej Pan Bóg tak wiele dokonał w naszym narodzie, w Kościele polskim i Kościele powszechnym. A dziękujemy przez pośrednictwo bł. Jana Pawła II, który wyniósł św. Urszulę na ołtarze i kanonizował.

Podziękowania Siostry Przełożonej

Siostra przełożona Justyna Oleś dziękowała dzieciom z Eucharystycznego Ruchu Młodych, dzieciom uczęszczającym do urszulańskiej świetlicy, przyjaciołom św. Urszuli i wszystkim zgromadzonych w świątyni. Wspominając przeżycia sprzed dziesięciu lat ukazała też szczególną rolę tych, którzy nadal trudzą się, przybliżając szerokim kręgom postać św. Urszuli i to w różnych miejscach, w wielu miastach Polski i poza jej granicami. Poprosiła bp. Adama Lepę oraz ks. Ryszarda Szmista o wręczenie błogosławieństwa papieża Franciszka i pamiątkowych tablic dyrektorowi Teatru Zwierciadło Krzysztofowi Kaczmarkowi oraz aktorowi Michałowi Kretowi, którzy przygotowali spektakl o św. Urszuli Ledóchowskiej i Janie Pawle II.

Na zakończenie Eucharystii bp Adam Lepa skierował słowo do harcerek, zwracając uwagę, że stają one w obliczu bardzo trudnego i ważnego zadania: „Wartości chrześcijańskie, które legły u podstaw harcerstwa, są dzisiaj zagrożone. Dlatego módlcie się do Chrystusa, który jest Światłością świata, za pośrednictwem swojej wspaniałej Patronki, aby dało się uratować wartości chrześcijańskie w harcerstwie” - prosił, wyjaśniając, że chodzi o przygotowywaną ustawę o harcerstwie.

Przy pomniku bł. Jana Pawła II wzniesionym obok kościoła zgromadzeni modlili się o kanonizację bł. Jana Pawła II. Później była część artystyczna i poczęstunek jubileuszowym tortem.

Słowo Księdza Redaktora

Wielkim czcicielem św. Urszuli i przyjacielem urszulanek jest redaktor naczelny „Niedzieli” ks. inf. Ireneusz Skubiś. - Przyjechałem tu do św. Urszuli, bo jest to wielka święta, która jest Polsce bardzo potrzebna - mówił Ksiądz Redaktor. - Walczyła o polskość w bardzo trudnych czasach, mówiła o wartościach podstawowych, o wychowaniu młodzieży. Dzisiaj, gdy jesteśmy bardzo zagrożeni trendami wychowawczymi pogańskimi czy neopogańskimi, które chcą zniszczyć moralność ludzką, a właściwie chcą zniszczyć człowieka - trzeba byśmy studiowali życiorys tej wielkiej świętej! To ogromnie ważne, że w imię świętej matki Urszuli się spotykamy. To jest obrona podstawowych wartości.

2013-06-12 11:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Głódź: chrześcijaninem nie jest się tylko z nazwy

[ TEMATY ]

Msza św.

Jarosław Roland Kruk / Wikipedia

Chrześcijaninem nie jest się tylko z nazwy. O tym, czy ktoś jest autentycznym chrześcijaninem, świadczy prawda jego życia, autentyzm wiary, świadectwa dawane w różnych sytuacjach - podkreślił abp Sławoj Leszek Głódź podczas Mszy św. transmitowanej przez TVP Polonia z parafii pw. Matki Bożej Różańcowej w Luzinie koło Wejherowa.

Metropolita gdański zaznaczył na wstępie homilii, że wspólnota parafialna kaszubskiego Luzina jest "solą dla ziemi i światłem dla świata". I tak jak sól nadaje smak potrawom, tak "my, chrześcijanie, mamy nadawać smak ludzkiemu życiu, ukazywać jego sens, piękno, wartość, celowość".
CZYTAJ DALEJ

Niepokojące doniesienia. Polska rezygnuje z udziału w międzynarodowej koalicji na rzecz prawa do życia

2025-04-28 21:25

[ TEMATY ]

Ordo Iuris

Adobe Stock

Ministerstwo Spraw Zagranicznych potwierdziło, że Polska wycofała poparcie dla Deklaracji Konsensusu Genewskiego - informuje Ordo Iuris.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych, w odpowiedzi na wniosek Instytutu Ordo Iuris, potwierdziło, że Rzeczpospolita Polska wycofała swoje poparcie dla Deklaracji Konsensusu Genewskiego w sprawie promowania zdrowia kobiet i wzmacniania rodziny – międzynarodowego dokumentu, który sprzeciwia się uznaniu aborcji za prawo człowieka oraz podkreśla nienaruszalne prawa kobiet i dzieci, w tym prawo do życia i zdrowia. Decyzję o wycofaniu podjął Minister Spraw Zagranicznych bez konsultacji społecznych z organizacjami pozarządowymi. Resort przekazał informację w tej sprawie w piśmie datowanym na 9 kwietnia (wniosek został przesłany do MSZ 28 lutego).
CZYTAJ DALEJ

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku

2025-05-01 16:30

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, kiedy myśli, że Go nie ma lub że umarł, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku. Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu, ta, która kocha syna swego łona? A nawet, gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie. Oto wyryłem cię na obu dłoniach, twe mury są ustawicznie przede Mną (Iz 49, 15-16) – powie Bóg.

Jezus znowu ukazał się nad Jeziorem Tyberiadzkim. A ukazał się w ten sposób: Byli razem Szymon Piotr, Tomasz, zwany Didymos, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza oraz dwaj inni z Jego uczniów. Szymon Piotr powiedział do nich: «Idę łowić ryby». Odpowiedzieli mu: «Idziemy i my z tobą». Wyszli więc i wsiedli do łodzi, ale tej nocy nic nie ułowili. A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus. A Jezus rzekł do nich: «Dzieci, macie coś do jedzenia?» Odpowiedzieli Mu: «Nie». On rzekł do nich: «Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie». Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie mogli jej wyciągnąć. Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: «To jest Pan!» Szymon Piotr, usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę – był bowiem prawie nagi – i rzucił się wpław do jeziora. Pozostali uczniowie przypłynęli łódką, ciągnąc za sobą sieć z rybami. Od brzegu bowiem nie było daleko – tylko około dwustu łokci. A kiedy zeszli na ląd, ujrzeli rozłożone ognisko, a na nim ułożoną rybę oraz chleb. Rzekł do nich Jezus: «Przynieście jeszcze ryb, które teraz złowiliście». Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął na brzeg sieć pełną wielkich ryb w liczbie stu pięćdziesięciu trzech. A pomimo tak wielkiej ilości sieć nie rozerwała się. Rzekł do nich Jezus: «Chodźcie, posilcie się!» Żaden z uczniów nie odważył się zadać Mu pytania: «Kto Ty jesteś?», bo wiedzieli, że to jest Pan. A Jezus przyszedł, wziął chleb i podał im – podobnie i rybę. To już trzeci raz Jezus ukazał się uczniom od chwili, gdy zmartwychwstał. A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?» Odpowiedział Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś baranki moje». I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?» Odparł Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś owce moje». Powiedział mu po raz trzeci: «Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?» Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?» I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego Jezus: «Paś owce moje. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz». To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi Boga. A wypowiedziawszy to, rzekł do niego: «Pójdź za Mną!»
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję