Reklama

Niedziela Wrocławska

Nie wolno o nich zapomnieć, ani o nich milczeć

Zachowanie pamięci o ludziach, którzy oddali życie w obronie Ojczyzny jest nie tylko naszym obowiązkiem, przede wszystkim jest dla nas zaszczytem – mówił ks. por. Tomasz Miencicki.

Marzena Cyfert

Eucharystia w intencji Żołnierzy Wyklętych sprawowana była w kościele Garnizonowym

Eucharystia w intencji Żołnierzy Wyklętych sprawowana była w kościele Garnizonowym

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kapłan wygłosił homilię w kościele garnizonowym w czasie Eucharystii sprawowanej w intencji Żołnierzy Wyklętych. Eucharystii przewodniczył ks. płk. Janusz Radzik, proboszcz parafii garnizonowej pw. św. Elżbiety.

W homilii ks. Miencicki podkreślił, że naród polski zjednoczony z Chrystusem i Jego nauką zawsze był wierny Bogu, Kościołowi i Ojczyźnie. – W ciągu wieków hasło: Bóg, Honor i Ojczyzna było nierozdzielnym elementem dziejów naszego narodu. Zawsze potrafił polski lud ofiarę swojego życia i cierpienia łączyć z ofiarą Jezusa Chrystusa, aby dzięki temu zjednoczeniu nic nie zginęło, ale by stawało się życiem dla przyszłych pokoleń – mówił ks. Miencicki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podkreślił, że ten szczególny pierwszy piątek miesiąca w Wielkim Poście skłania nas do wpatrywania się w przebite włócznią Najświętsze Serce Jezusa i do modlitwy za zmarłych. Szczególnie zaś za Żołnierzy Wyklętych w dniu ich wspomnienia.

– Dzisiaj, w duchu zadumy, wdzięczności, ale i wielkiej dumy, w modlitewnej pamięci przyzywamy Żołnierzy Wyklętych, którzy złożyli ofiarę swego życia na ołtarzu Ojczyzny. Kim byli Żołnierze Wyklęci? To wielcy polscy patrioci, którzy wywodzili się przede wszystkim z tej najwspanialszej Armii polskiej – Armii Krajowej; którzy rozpoczęli walkę z okupantem niemieckim i sowieckim, we wrześniu 1939 r. i nie przerwali w 1945, bo przerwać jej nie mogli – mówił kapłan.

Zaznaczył, że my często pytamy, czym jest dziś dla nas patriotyzm, służba, czym jest hasło towarzyszące pokoleniom Polaków: Bóg Honor i Ojczyzna?

– Mamy to wielkie szczęście, że dziś, kiedy oddajemy hołd bohaterom, możemy znaleźć odpowiedź. Są nią biografie wybitnych i wspaniałych Polaków, naszych przodków, w tym Żołnierzy Wyklętych. To oni swoją postawą, swoim wyborem dali nam szansę, byśmy dzisiaj dalej mogli być Polakami. (…) Dzisiejsza uroczystość jest wyrazem naszej wdzięczności tym ludziom, tym żołnierzom, tym bohaterom. To nie tylko wspominanie przeszłości, rozrzewnianie się nad męczeństwem rodaków, ale to przede wszystkim czerpanie natchnień do budowania przyszłości, lepszego jutra w naszej Ojczyźnie – przekonywał kapłan.

Reklama

Podkreślał, że tych ofiar nie wolno nam zmarnować, nie wolno o nich zapomnieć, ani o nich milczeć. Należy naśladować postawę męczenników za wiarę i Ojczyznę.

– Ale przede wszystkim mamy obowiązek modlitwy za poległych w obronie wolności Ojczyzny, bowiem ich prochy są dla nas święte, bo na nich, jak na żyznej ziemi rośnie bohaterska historia polskiego narodu. Pamiętajmy więc, że dla nas chrześcijan, Polaków grób nie jest miejscem klęski i końcem wszelkiego życia, ale jest progiem w drodze do życia wiecznego. Pamiętajmy, że groby i pomniki męczenników za Ojczyznę są źródłem natchnień i siły dla kolejnych pokoleń naszego narodu – wzywał ksiądz porucznik.

Po Eucharystii odbył się Marsz Żołnierzy Wyklętych, który przeszedł spod bazyliki św. Elżbiety do skweru przy zbiegu ulic Glinianej, Borowskiej i Dyrekcyjnej. Tam wkrótce ma stanąć pomnik poświęcony Żołnierzom Niezłomnym.

2024-03-01 20:00

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bóg Ojciec, Syn i Duch Święty chce się ze mną i z Tobą spotykać

2024-04-15 14:51

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 16, 23b-28.

Sobota, 11 maja

CZYTAJ DALEJ

Nauczyciel życia duchowego

Święty Paweł VI uważał go za wzór do naśladowania dla wszystkich współczesnych księży cierpiących na kryzys tożsamości.

Święty Jan z Ávili urodził się w rodzinie szlacheckiej o korzeniach żydowskich. Już jako 14-latek studiował prawo na uniwersytecie w Salamance, a potem filozofię i teologię w seminarium w Alcalá. Od samego początku jednak chciał służyć biednym. Po śmierci swoich rodziców rozdał majątek ubogim, a na przyjęcie po święceniach kapłańskich zaprosił dwunastu żebraków i osobiście im usługiwał. Jego wielkim pragnieniem były misje w Ameryce, jednak na polecenie arcybiskupa Sewilli został misjonarzem ludowym. Głosząc misje w Andaluzji, katechizował dzieci, uczył dorosłych modlitwy, był gorliwym spowiednikiem. W 1531 r. trafił do więzienia inkwizycji, gdyż oskarżono go o herezję iluminizmu (przeświadczenie, że prawdę można poznać wyłącznie intuicyjnie, dzięki oświeceniu umysłu przez Boga). Po licznych interwencjach oczyszczono go jednak z zarzutów i został uwolniony. Założył m.in. uniwersytet w Baeza, na południu Hiszpanii. Powołał także do istnienia stowarzyszenie życia wewnętrznego. Prowadził korespondencję duchową m.in. z Ludwikiem z Granady, Ignacym Loyolą i Teresą z Ávili.

CZYTAJ DALEJ

150 minut do potęgi

2024-05-11 09:02

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Centralny Port Komunikacyjny to nie tylko projekt infrastrukturalny, lecz także manifestacja polskiej determinacji i ambicji. W kraju, gdzie przez lata samo mówienie o potrzebie rozwoju i byciu na równi z zachodem było kwestionowane. Gaszenie polskich ambicji pustymi hasłami o „megalomanii”, „mocarstwowości” i „machaniu szabelką” to zmora ostatnich 35 lat. Dziś sama idea CPK stanowi punkt zwrotny, jako symbol odrzucenia kompleksów na rzecz przyszłościowych inwestycji.

Zacznijmy od faktu, że projekt CPK to nie tylko lotnisko, ale cała, rozległa sieć kolei, którą może zobrazować jedna liczba: 2,5 godziny, czyli 150 minut. Tyle zajmowałby dojazd do Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK) i Warszawy z każdej aglomeracji w Polsce.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję