Reklama

Wiadomości

Jan Józef Kasprzyk odwołany z funkcji szefa UdSKiOR

Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych poinformował we wtorek, że Donald Tusk na wniosek minister Agnieszki Dziemianowicz-Bąk odwołał Jana Józefa Kasprzyka z funkcji szefa UdSKiOR.

[ TEMATY ]

Jan Józef Kasprzyk

Karol Porwich/Niedziela

min. Jan Kasprzyk

min. Jan Kasprzyk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Dzisiaj premier Donald Tusk na wniosek minister Agnieszki Dziemianowicz-Bąk odwołał Jana Józefa Kasprzyka z funkcji szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych" - napisano we wtorek na platformie X UdSKiOR.

Początkowo, od grudnia 2015 r, Kasprzyk był zastępcą szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych. Z dniem 1 lutego 2016 r. premier Beata Szydło powierzyła mu pełnienie obowiązków szefa UdSKiOR, zaś 13 września 2017 r. otrzymał z rąk minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbiety Rafalskiej nominację na szefa urzędu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Moja ośmioletnia misja w Urzędzie dobiega końca. Pragnę podziękować współpracownikom, z którymi mogliśmy służyć naszym podopiecznym — Bohaterom naszej Wolności. Traktowałem tę pracę jako zaszczytną służbę i formę spłaty długu wdzięczności wobec Tych, którzy nie wahali się poświęcić wszystko dla dobra przyszłych pokoleń. Cieszę się, że udało nam się w tym czasie zrobić wiele dobrego dla naszych podopiecznych, a także uczynić sporo dla podtrzymywania ducha i tradycji niepodległościowej, także w wymiarze międzynarodowym i międzypokoleniowym" - napisał Jan Józef Kasprzyk w piśmie dołączonym do wpisu.

Reklama

Jan Józef Kasprzyk urodził się 12 marca 1975 r. w Warszawie. Ukończył Wydział Historyczny Uniwersytetu Warszawskiego, a także Wyższy Kurs Obronny Akademii Obrony Narodowej. Przygotowuje pracę doktorską na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Jako historyk specjalizuje się w dziejach II Rzeczypospolitej.

Jest autorem wielu publikacji poświęconych najnowszej historii Polski (w tym współautorem pracy "Legiony Polskie 1914-1918" oraz "Encyklopedii Białych Plam") oraz kilkunastu edycji śpiewników historycznych. Od 1998 r. jest prezesem Związku Piłsudczyków oraz wiceprezesem Instytutu Józefa Piłsudskiego Poświęconego Badaniu Najnowszej Historii Polski. Był dziennikarzem w Katolickim Radiu Warszawa, w Radiu "Jutrzenka" i w "Przeglądzie Historyczno-Wojskowym". Organizował uroczystości, wystawy, konferencje naukowe, koncerty i widowiska, a także ogólnopolskie konkursy literackie, plastyczne i recytatorskie poświęcone najważniejszym wydarzeniom historycznym XX wieku. W latach 1999-2014 był Komendantem Marszu Szlakiem I Kompanii Kadrowej, a w latach 2002-2008 Komendantem Głównym Związku Strzeleckiego "Strzelec" Organizacji Społeczno-Wychowawczej, organizatorem obozów sportowych, edukacyjnych i wypoczynkowych dla młodzieży strzeleckiej, harcerskiej i szkolnej.

Reklama

W latach 2006-2007 był doradcą i rzecznikiem prasowym Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. W 2008 r. był koordynatorem obchodów ustanowionego przez Sejm Roku Zbigniewa Herberta. Od 2009 r. pracował w Bibliotece Narodowej. W 2014 r. koordynował ogólnopolskie obchody Stulecia Legionowego Czynu Niepodległościowego. Jest radnym Dzielnicy Ochota Miasta Stołecznego Warszawy od 2002 roku. W latach 2005-2006 pełnił funkcję Przewodniczącego Rady, a od 2006 r. jest wiceprzewodniczącym Rady oraz członkiem Dzielnicowego Komitetu Opieki nad Miejscami Pamięci Narodowej.

W piątek minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk podjęła decyzję o zaprzestaniu organizacji wydarzeń upamiętniających Józefa Kurasia "Ognia" oraz Brygady Świętokrzyskiej NSZ. W poprzednich latach organizował je podległy resortowi Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych.

Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych podlega resortowi właściwemu dla zabezpieczenia społecznego na mocy ustawy z 24 stycznia 1991 r. o kombatantach oraz niektórych osobach będących ofiarami represji wojennych i okresu powojennego.(PAP)

Autorka: Anna Kruszyńska

akr/ dki/

2024-02-20 09:23

Oceń: +1 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trudne czasy dla Rzeczypospolitej

Niedziela Ogólnopolska 10/2024, str. 38-39

[ TEMATY ]

Jan Józef Kasprzyk

Mateusz Wyrwich

Jan Józef Kasprzyk

Jan Józef Kasprzyk

Lewacka rewolucja kulturowa i czas „barbarzyńców w ogrodzie” przeminą – z przekonaniem mówi Jan Józef Kasprzyk.

Mateusz Wyrwich: Pozwolę sobie podziękować za to, co zrobił Pan dla środowiska kombatantów, dla historii Polski i odkrywania „białych plam”. Pokazał Pan w ciągu 8 lat swoich dwóch kadencji, jak wiele Polska, historycy i badacze historii Polski mieli i nadal mają do powiedzenia, ale też do zrobienia dla propagowania naszej historii. Również w środowisku Jasnej Góry czy Niedzieli. Jan Józef Kasprzyk: Kiedy premier Beata Szydło powierzyła mi funkcję szefa Urzędu, potraktowałem to jako okazję do spłaty długu wdzięczności wobec pokoleń, którym zawdzięczamy niepodległość. Także wobec mojego śp. Taty – żołnierza Armii Krajowej i więźnia KL Gross-Rosen i Buchenwald-Dora. Pracę traktowałem jako służbę wobec tych, którym nie zabrakło odwagi, męstwa, którym nie zabrakło wiary, nadziei i miłości, którzy myśleli nie o sobie, ale o następnych pokoleniach. Odbywało się to na wielu płaszczyznach. Udało się znacząco zwiększyć budżet przeznaczony na pomoc doraźną i okresową dla naszych podopiecznych, tak aby każdy weteran, kombatant, działacz opozycji antykomunistycznej, ofiara represji mogli otrzymać takie wsparcie, jakiego potrzebują. Gdy przychodziłem do Urzędu, środki na ten cel oscylowały w granicach 10 mln zł w skali roku. Teraz budżet ten wynosi prawie 300 mln zł. Udało się też zrealizować pomysł śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego i sybiracy otrzymali wreszcie świadczenia rekompensacyjne za katorgę na „nieludzkiej ziemi”. Upomnieliśmy się skutecznie o środowisko pracujących niewolniczo „żołnierzy-górników”, zrównując ich w uprawnieniach z innymi represjonowanymi w okresie zniewolenia komunistycznego. Uprawnienia otrzymali też warszawiacy, których Niemcy wygnali po powstaniu ze stolicy i osadzili w obozie Dulag 121 w Pruszkowie. Również na polu pamięci historycznej udało się wiele uczynić. Z pomocą znakomitego zespołu zorganizowaliśmy w ciągu 8 lat prawie 1,5 tys. uroczystości upamiętniających naszą walkę o wolność i godność. Odbywały się one zarówno w kraju, jak i poza granicami: na Monte Cassino, w Bredzie, Bolonii, Ankonie, Falaise, Arnhem, w Mauthausen-Gusen, Holiszowie, we Lwowie, w Hucie Pieniackiej, na Wileńszczyźnie, w Izraelu. Chodziło o to, aby świat nigdy nie zapomniał, że swoją wolność zawdzięcza krwi przelewanej przez Polaków na wszystkich wojennych frontach. Te uroczystości miały wymiar zarówno międzynarodowy, jak i wielopokoleniowy. Cieszę się, że tak licznie brała w nich udział młodzież, która od świadków historii uczyła się „Dekalogu Polaka”, czyli tego wszystkiego, co tworzy nasz polski kod kulturowy. Cieszę się też, że wiele uroczystości mogliśmy wraz z podopiecznymi zorganizować na Jasnej Górze. Zaczęło się od pielgrzymki dziękczynnej kombatantów w 1050. rocznicę chrztu Polski, później były: zjazdy represjonowanych w stanie wojennym, zjazdy Kresowian, odsłonięcie tablicy poświęconej ofiarom rzezi wołyńskiej, upamiętnienie obrony klasztoru przed Moskalami w czasie konfederacji barskiej czy otwarcie wspólnie z abp. Wacławem Depo wystawy poświęconej powstaniu styczniowemu. W miejscu, gdzie jak mówił Ojciec Święty Jan Paweł II: „zawsze byliśmy wolni”, miałem też okazję wręczać odznaczenia państwowe przyznane bohaterom naszej wolności, a także złożyć uroczyście do Skarbca odznaczenia, które należały do ostatniego prezydenta II RP Ryszarda Kaczorowskiego. Na Jasnej Górze mogliśmy wielokrotnie spotykać się z niezwykle zasłużonym dla Kościoła i ojczyzny o. prof. Eustachym Rakoczym, który od dziesięcioleci dba o podtrzymywanie ducha narodu. Tygodnik Niedziela zawsze relacjonował nasze działania, za co raz jeszcze dziękuję, a wyrazem wdzięczności były wręczone w listopadzie ub.r. przedstawicielom redakcji medale Pro Bono Poloniae i Pro Patria.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Szatan to szermierz lęku

2025-04-04 14:42

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

mat. prasowy

Historia z długą deską, zarówno na podłodze, jak i zawieszoną między dachami, doskonale ilustruje, jak różne sytuacje mogą wywoływać w nas strach. Choć deska jest ta sama, perspektywa zmienia wszystko. Lęk staje się narzędziem, które może nas paraliżować i ograniczać nasze działania. Tak jak w życiu, gdzie nowe wyzwania mogą wydawać się przerażające, ale ich pokonanie otwiera przed nami nowe możliwości.

Przeszłość często niesie ze sobą bagaż, który może nas przytłaczać, ale warto pamiętać, że trudne doświadczenia mogą prowadzić do przemiany. Historia Jacques’a Fescha, który w celi więziennej przeżył nawrócenie i odnalazł wiarę, jest tego dowodem. Nawet w najtrudniejszych chwilach Bóg może działać, przynosząc dobro z pozornie negatywnych sytuacji.
CZYTAJ DALEJ

Franciszek i s. Francesca - nieoczekiwane spotkanie papieża z 94-letnią zakonnicą

2025-04-06 17:32

[ TEMATY ]

spotkanie

Watykan

papież Franciszek

Bazylika św. Piotra

s. Francesca

Włodzimierz Rędzioch

Widok pustej Bazyliki św. Piotra robi duże wrażenie

Widok pustej Bazyliki św. Piotra robi duże wrażenie

Siostra Francesca Battiloro przeżyła największą niespodziankę swojego życia w wieku 94 lat, z których 75 lat spędziła jako wizytka za klauzurą. „Poprosiłam Boga: 'Chcę spotkać się z papieżem'. I tylko z Nim! Nikt inny... Myślałam, że to niemożliwe, ale to Papież przyszedł się ze mną spotkać. Wygląda na to, że kiedy Go o coś proszę, Pan zawsze mi to daje...”. Podczas pielgrzymki z grupą z Neapolu, s. Francesca Battiloro, siostra klauzurowa modliła się dzisiaj w Bazylice św. Piotra, gdy nagle spotkała papieża.

Zakonnica, która wstąpiła do klasztoru w wieku 8 lat, złożyła śluby w wieku 17 lat, w czasie, gdy jej życie było zagrożone z powodu niedrożności jelit. Dziś opuściła Neapol wczesnym rankiem z jednym pragnieniem: przeżyć Jubileusz Osób Chorych i Pracowników Służby Zdrowia w Watykanie. Wraz z nią przyjechała grupa przyjaciół i krewnych. Poruszająca się na wózku inwalidzkim i niedowidząca siostra Francesca - urodzona jako Rosaria, ale nosząca imię założyciela Zakonu Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny św. Franciszka Salezego, który, jak mówi, uzdrowił ją we śnie - chciała przejść przez Drzwi Święte Bazyliki św. Piotra. Biorąc pod uwagę jej słabą kondycję, pozwolono jej przeżyć ten moment całkowicie prywatnie, podczas gdy na Placu św. Piotra odprawiano Mszę św. z udziałem 20 000 wiernych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję