Reklama

Parafia pw. św. Antoniego z Padwy w Kobylance

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera


Dekanat: Kołbacz
Siedziba: ul. ks. Piotra Głogowskiego 2
Liczba wiernych: 3 075
Proboszcz: ks. Kazimierz Drynikowski SDB
wikariusze: Mieczysław Wędrychowicz SDB i Jan Hybner SDB
Kościoły filialne znajdują się w: Bielkowie pw. św. Anny, w Kunowie pw. Matki Bożej Królowej Polski, w Morzyczynie pw. św. Dominika Savio, w Reptowie pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i w Skalinie pw. Matki Bożej Różańcowej.
Wspólnoty: Rada Duszpasterska, Rada Katechetyczna, Rada Remontowo-Budowlana, ministranci, Bielanki, schola dziecięca, Żywy Różaniec, Zespół Synodalny, Akcja Katolicka, Parafialny Zespół Caritas, oaza dziecięca, Papieskie Dzieło Misyjne Dzieci,
Czasopisma: "Rycerz Niepokalanej", "Don Bosco - Magazyn Salezjański", "Kontakty - Pismo Salezjańskiego Ruchu Młodzieżowego", "Niedziela" - 30 egzemplarzy

Kobylanka jest dużą wsią położoną przy trasie Szczecin - Stargard Szczeciński, w połowie drogi między tymi miastami w pobliżu pn.- zach. krańca jeziora Miedwie. Wzmiankowana jest w źródłach w latach 1220-27 pierwotnie pod nazwą Kobylej Łąki. Od 1304 r. należała do posiadłości Cystersów z pobliskiego Kołbacza. W 1460 r. burmistrzowie Szczecina i Stargardu Szczecińskiego podpisali tutaj układ pokojowy kładący kres długotrwałej wojnie handlowej, prowadzonej pomiędzy miastami. Zdarzenie to upamiętnia rząd pięciu starych lip o obwodzie 340-620 cm. Najstarsze z tych pomnikowych drzew nosi nazwę "Wieniec Zgody" i wg legendy zostało zasadzone w 1460 r., kolejne zaś dosadzano co 100 lat. Wieś założono na planie owalnicy z kościołem wznoszącym się pośrodku. Pierwotna świątynia o konstrukcji ryglowej nie dotrwała jednak do naszych czasów. Datowana na koniec XVI w. budowla o konstrukcji ryglowej była najstarszym kościołem wiejskim w kształcie krzyża greckiego na Pomorzu. Niestety, kościół spłonął 24 maja 1934 r. Uratowano z niego tylko przykrycie ołtarza i krzyż metalowy wieńczący wieżę. Na miejscu spalonego wzniesiono i oddano do użytku w 1936 r. nowy kościół murowany z cegły, na planie prostokąta i z kwadratową drewnianą wieżą od zachodu. Wieża wychodząca z połaci dachowej, odeskowana, zakończona jest neobarokowym hełmem pokrytym blachą i szpicem zwieńczonym krzyżem. Wokół świątyni wznosi się mur ceglany. Dach nad świątynią jest dwuspadowy, pokryty dachówką. We wnętrzu belkowany drewniany strop. Empora chórowa pochodzi z czasów budowy kościoła. W 1945 r. przez kilka miesięcy kościół służył jako obora dla krów stacjonujących tu wojsk radzieckich. Zniszczono wtedy część dachu, ołtarz i organy. Mieszkańcy Kobylanki sami naprawili dach i zrobili prowizoryczny ołtarz, w którym znalazł się obraz patrona - św. Antoniego Padewskiego. W ostatnich latach wnętrze ubogaciły drewniane rzeźby Czesława Wierzbickiego - artysty ludowego mieszkającego we wsi. Są to figury Chrystusa Zmartwychwstałego, św. Antoniego z Dzieciątkiem Jezus, św. Jana Bosko z chłopcami, Matki Bożej Wspomożenia Wiernych, Matki Bożej Fatimskiej i św. Józefa, sceny Ostatniej Wieczerzy i Pokłonu Trzech Króli oraz stacje Drogi Krzyżowej. Wykonał on także listwy ornamentacyjne w oknach współgrające z belkowanym drewnianym stropem. Ponieważ dzieła Pana Czesława odbierane są bardzo pozytywnie, Ksiądz Proboszcz chciałby powierzyć mu wykonanie nowego ołtarza w miejsce wyeksploatowanego już prowizorycznego, sporządzonego po wojnie przez ks. Piotra Głogowskiego.
W niewielkiej odległości od kościoła, na terenie dawnego cmentarza, znajduje się lapidarium. Idea powołania kilku lapidariów na terenie województwa powstała ok. 20 lat temu. Wobec postępującego procesu systematycznego niszczenia grobów sprzed 1945 r., zamierzone lapidaria miały być formą ratowania cennych pozostałości. Powstałe w latach 1988-90 w Kobylance lapidarium przyjęło m. in. 80 żeliwnych krzyży, 6 głazów nagrobnych, 8 płyt nagrobnych dzieci. Niestety, względy finansowe spowodowały wstrzymanie prac w momencie wykonania jedynie ok. 30% planowanych zamierzeń.
Kościół w Kobylance został poświęcony 1 października 1945 r. Doraźną posługę duszpasterską pełnili dojeżdżający ze Stargardu Szcz. i Dąbia Chrystusowcy i Salezjanie z Wielgowa, którzy obsługiwali Kobylankę i Reptowo. Normalny bieg przybrało życie parafialne wraz z przybyciem w marcu 1948 r. ks. Piotra Głogowskiego, kapłana Towarzystwa Salezjańskiego.
Integrował on parafian przybyłych ze Wschodu: z Wileńszczyzny i Tarnopolskiego, a także z Polski Centralnej, z Kieleckiego, z okolic Piotrkowa i Częstochowy. Nowi osadnicy byli w zdecydowanej większości małorolnymi gospodarzami. Duża część parafian dojeżdżała do pracy w mieście, do którego z czasem się przenosiła. Mieszkańcy poszczególnych wiosek sami przystosowali wszystkie kościoły (parafialny i filialne) do kultu Bożego. Jedynie w Rekowie rozebrano uszkodzony kościół szachulcowy. Sposób, w jaki tego dokonano, pokazuje ówczesne metody działania władz państwowych. Wykorzystały one pobyt proboszcza w szpitalu, okłamując ludzi rzekomą zgodą duszpasterza, okazując im pismo ze sfałszowanym podpisem ks. Piotra Głogowskiego. Parafia powstała 1 czerwca 1951 r. Ksiądz Piotr był jej proboszczem przez 19 lat - do 1967 r. Wielkim wydarzeniem w życiu ks. Piotra i parafian była wizyta Stefana Kardynała Wyszyńskiego 29 listopada 1957 r., gdy zatrzymał się w Kobylance w drodze do Szczecina. W 1988 r. ks. Piotr obchodził 40-lecie pobytu w tej miejscowości. Katechizował młodzież i dzieci do osiemdziesiątego dziewiątego roku życia. Zmarł 11 sierpnia 1996 r. i pochowany został na miejscowym cmentarzu. Za zasługi włożone w rozwój parafii uchwałą Rady Gminy Kobylanka zmieniono nazwę ulicy przy plebanii z Leśnej na ulicę jego imienia. Kolejnymi proboszczami byli księża: Lucjan Gieros (1967-73), Tadeusz Żebrowski (1973-79), Władysław Szulejko (1979-85). Od 1 sierpnia 1985 r. proboszczem jest ks. Kazimierz Drynikowski SDB. Kapłan ten został wyświęcony 8 czerwca 1976 r. w Lądzie. Ukończył studia na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, specjalizując się w zakresie teologii moralnej pod kierunkiem ks. prof. Stanisława Witka.
Kapłani odprawiają w niedzielę w sześciu kościołach parafialnych osiem Mszy św. W Kobylance są to Eucharystie o godz. 8.30 i 12.00. Wszystkie kościoły są zadbane, po niezbędnych remontach. Oglądam dwa z nich - w Reptowie i Morzyczynie. W tej ostatniej miejscowości w latach 1994-98 wybudowano nową ceglaną świątynię według projektu inż. Walentego Zaborowskiego i wyposażono w nowoczesny wystrój (istniejący wcześniej zdewastowany kościół rozebrano w 1952 r.).
Na terenie parafii znajdują się trzy szkoły podstawowe i jedno gimnazjum, w których religii uczą cztery katechetki i jeden z księży. Żywy Różaniec tworzy osiem róż. Łącznie przy sześciu kościołach posługuje grono ministranckie w liczbie 75 chłopców. Spotkania ministranckie odbywają się w każdy ostatni dzień miesiąca - Dzień ks. J. Bosco. Zgodnie z duchem Założyciela Księży Salezjanów, w parafii propagowany jest sport. Przy wszystkich kościołach są także dziewczęce schole. 12-osobowa grupa Caritas przygotowuje paczki świąteczne, owoce na Dzień Dziecka, stałą opieką obejmuje sześć rodzin wielodzietnych. "Frekwencja na niedzielnych Mszach św. sięga 35%" - ocenia Ksiądz Proboszcz. - Współpraca z władzami układa się dobrze. Dotyczy to urzędu gminy, dyrektorów szkół, straży pożarnej biorącej udział w uroczystościach. Wszystkich staramy się włączać w pracę parafialną. W parafii pracuje też 15-osobowy zespół Akcji Katolickiej. Z jego inicjatywy oraz przy wsparciu Gminnego Ośrodka Kultury odbyło się 5 maja w Morzyczynie nad Jeziorem Miedwie Rodzinne Święto Młodości z Dominikiem Savio, gromadząc ponad 200 dzieci. Po Mszy św. odbywały się zabawy i rozgrywki sportowe. Żołnierską grochówkę i chleb dostarczył 12. Batalion Zaopatrzenia stacjonujący nad Jeziorem Miedwie k. Bielkowa, w rewanżu za opiekę duszpasterską świadczoną żołnierzom przez księży z Kobylanki. Duszpasterstwo chorych ma pod opieką 25 osób. W modlitwie różańcowej prosi się o powołania kapłańskie i zakonne (z parafii pochodzi sześciu księży i dwie siostry salezjanki). Istnieje też duszpasterstwo sołtysów obejmujące osoby sprawujące ten urząd w wioskach parafii. W ubiegłym roku rozdaliśmy 28 tys. Komunii św. Przez teren parafii przechodzi piesza szczecińska pielgrzymka na Jasną Górę, zatrzymując się tutaj na posiłek obiadowy przygotowany przez gościnnych parafian. Wiele wnosi biorący udział we wszystkich uroczystościach zespół ludowy Kalina z Kobylanki".
Wyjeżdżając z parafii, na stacji kolejowej w Reptowie dostrzegam znak Zmartwychwstania, metalowy krzyż upamiętniający ofiary tragicznej katastrofy kolejowej z 5 maja 1997 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W jaki sposób rozumie się koniec świata?

2025-11-13 10:48

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Pod koniec roku liturgicznego czytania mszalne przygotowują nas na to, co jest naturalnym kresem każdego z nas, pielgrzymów na ziemi, czyli na przejście z tego świata do – jak mówi wiara – nowego życia. Powrót Chrystusa jest ważny, bo niesprawiedliwości na ziemi jest wiele.

Gdy niektórzy mówili o świątyni, że jest przyozdobiona pięknymi kamieniami i darami, Jezus powiedział: «Przyjdzie czas, kiedy z tego, na co patrzycie, nie zostanie kamień na kamieniu, który by nie był zwalony». Zapytali Go: «Nauczycielu, kiedy to nastąpi? I jaki będzie znak, gdy to się dziać zacznie?» Jezus odpowiedział: «Strzeżcie się, żeby was nie zwiedziono. Wielu bowiem przyjdzie pod moim imieniem i będą mówić: „To ja jestem” oraz: „Nadszedł czas”. Nie podążajcie za nimi! I nie trwóżcie się, gdy posłyszycie o wojnach i przewrotach. To najpierw „musi się stać”, ale nie zaraz nastąpi koniec». Wtedy mówił do nich: «„Powstanie naród przeciw narodowi” i królestwo przeciw królestwu. Wystąpią silne trzęsienia ziemi, a miejscami głód i zaraza; ukażą się straszne zjawiska i wielkie znaki na niebie. Lecz przed tym wszystkim podniosą na was ręce i będą was prześladować. Wydadzą was do synagog i do więzień oraz z powodu mojego imienia wlec was będą przed królów i namiestników. Będzie to dla was sposobność do składania świadectwa. Postanówcie sobie w sercu nie obmyślać naprzód swej obrony. Ja bowiem dam wam wymowę i mądrość, której żaden z waszych prześladowców nie będzie mógł się oprzeć ani sprzeciwić. A wydawać was będą nawet rodzice i bracia, krewni i przyjaciele i niektórych z was o śmierć przyprawią. I z powodu mojego imienia będziecie w nienawiści u wszystkich. Ale włos z głowy wam nie spadnie. Przez swoją wytrwałość ocalicie wasze życie».
CZYTAJ DALEJ

Premier potwierdza: Na trasie kolejowej Warszawa-Lublin doszło do aktu dywersji

2025-11-17 10:24

[ TEMATY ]

premier

trasa kolejowa

Warszawa‑Lublin

akt dywersji

PAP

Działania służb przy zniszczonym fragmencie torowiska na trasie Dęblin-Warszawa

Działania służb przy zniszczonym fragmencie torowiska na trasie Dęblin-Warszawa

Niestety potwierdziły się najgorsze przypuszczenia - na trasie Warszawa-Lublin (wieś Mika) doszło do aktu dywersji; eksplozja ładunku wybuchowego zniszczyła tor kolejowy - poinformował w poniedziałek we wpisie na platformie X premier Donald Tusk.

Szef rządu dodał, że na miejscu pracują służby i prokuratura. Ponadto poinformował, że na tej samej trasie, bliżej Lublina, także stwierdzono uszkodzenie torów.
CZYTAJ DALEJ

ks. Molewski: Czy chcielibyście życie oddać za czystość?

2025-11-17 12:39

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

IV. Ogólnopolskie Spotkanie Ruchu Czystych Serc w Łodzi

IV. Ogólnopolskie Spotkanie Ruchu Czystych Serc w Łodzi

- Wdzięczność stwarza nowy sposób na życie. Jak się nauczysz patrzeć na ludzi wokół nas z wdzięcznością, zaczniesz inaczej żyć! – mówił ks. Jerzy Molewski podczas konferencji dla Ruchu Czystych Serc.

W kaplicy św. Krzysztofa przy Sanktuarium Imienia Jezus w Łodzi odbyło się IV. Ogólnopolskie Spotkanie Ruchu Czystych Serc. Okazją do spotkania było święto bł. Karoliny Kózkówny, patronki ruchu i młodej męczennicy z podtarnowskiej Zabawy. Spotkanie rozpoczęli organizatorzy, którzy powitali przybyłych do Łodzi członków Ruchu Czystych Serc, następnie krótką modlitwę uwielbiania poprowadził ks. Adam Pawlak, diecezjalny duszpasterz młodzieży. Zebrani odmówili także litanię do bł. Karoliny Kozkówny, która przez cały dzień spotkania młodym towarzyszyła podczas spotkania w swoich relikwiach i obrazie, który pochodzi z Sanktuarium w Zabawie. Konferencję wygłosił ks. Jerzy Molewski, zaczynając od przewrotnego pytania: - Czy chcielibyście życie oddać za czystość? (…) Dziś największy problem jest z wdzięcznością. Nie umiemy dziękować. Dziecko, które nie umie dziękować za obiad odchodząc od stołu, jest niewychowane. Brak wdzięczności rodzi smutek, niezadowolenie, depresję. To ojciec ma uczyć dziecko wdzięczności wobec mamy, a mama wdzięczności za wiele codziennych rzeczy. To jest takie przygotowanie dla nas, by w przyszłości być dobrą żoną czy dobrym mężem. Brak wdzięczności rodzi różne problemy życiowe. Człowiek, który widzi że jest obdarowywany w nim rodzi się szczęście i świadomość obdarowania. Wdzięczność stwarza nowy sposób na życie. Jak się nauczysz patrzeć na ludzi wokół nas z wdzięcznością, zaczniesz inaczej żyć! Jeśli w przyszłości masz być świętą matką czy świętym ojcem, musisz o to bardzo dbać, wdzięczność rodzi przyjaźń, poprawia relacje. Żyjemy w świecie niezadowolenia, który wielu rani. Niespełnione oczekiwania bardzo nas ranią. Żyjemy wczasach zapomnienia o cnocie wdzięczności… Dziś zatem chcemy uczyć się wdzięczności, chcemy się nią obdarowywać. Wdzięczność rodzi miłość! Jeśli ktoś zobaczy, że jest obdarowany, to w nim rodzi się miłość i idzie z nią dalej. Pan Bóg chce dobra człowieka, na każdym kroku. Wdzięczność rodzi niesamowitą radość. Jeśli zrobisz coś dobrego, ten gest dobroci potrafi budować relacje i ona do Ciebie wróci! – tłumaczył kaznodzieja.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję