Reklama

Janusz Rosikoń - autor fotografii: Dotykając relikwii

Niedziela Ogólnopolska 15/2012, str. 13

Grażyna Kasprzycka-Rosikoń

Janusz Rosikoń z relikwią z Manoppello

Janusz Rosikoń z relikwią z Manoppello

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jako zawodowy fotograf zawsze dbam o to, by przekazać odbiorcom prawdziwy, rzetelnie i wszechstronnie udokumentowany obraz zadanego tematu. Kiedy podjęliśmy decyzję o przygotowaniu książki o relikwiach, nie zdawałem sobie sprawy z tego, na co się porywamy, mimo że do tematu byliśmy przecież przygotowani - wydaliśmy kilka książek o kulcie Matki Bożej, a ostatnio z Grzegorzem Górnym o św. siostrze Faustynie, bł. ks. Michale Sopoćce czy o 300-leciu Pielgrzymki Warszawskiej.
Pracę zaczęliśmy od Całunu Turyńskiego. Zobaczyłem go wtedy po raz drugi. Za pierwszym razem zetknąłem się z Całunem, pielgrzymując rodzinnie, wtedy nie fotografowałem. Teraz mogłem przed Całunem spędzić kilka godzin z aparatem fotograficznym. Niby nic się nie działo... W ciszy i skupieniu przewijał się tłum ludzi, by spojrzeć na płótno od wieków wywołujące tyle emocji, a szczególnie w ostatnich latach dominacji rozumu czy raczej bezrozumnej pychy. Jak przekazać na zdjęciach tę wielką ciszę i skupienie? Potem - dzięki przyjaciołom - spotkanie z profesorem turyńskiej politechniki badającym Całun, fotografowanie bogatej wiekowej dokumentacji...
Okazało się, że relikwie związane z Pasją Jezusa pokazywane są bardzo rzadko, a obecnie wydają się być wręcz dyskretnie ukrywane - może aby nie narażać ich na naszą niewiarę... Gdy przebywaliśmy w domu przyjaciół w Holandii, skąd blisko było do relikwii przechowywanych w Akwizgranie, dowiedzieliśmy się, że w Paryżu w katedrze Notre Dame w każdy pierwszy piątek miesiąca pokazywana jest Korona Cierniowa - więc pojechaliśmy. Nasza paryska przewodniczka dziękowała nam, że dowiedziała się o tym i mogła spędzić niezapomniane chwile, kontemplując Mękę Pańską. Potem spotkaliśmy się ze światowej sławy genetykiem, który badał relikwie. Takie „przypadki” towarzyszyły nam podczas całego pielgrzymowania.
Ta wyprawa w poszukiwaniu relikwii Chrystusowych zajęła nam ponad dwa lata. Dotykając relikwii, fotografując pielgrzymów, spotykając naukowców, zrozumiałem, że do wiary potrzebuję rozumu i miłości; tylko te dwa skrzydła - nauka i wiara - stanowią pełnię, niezależnie od ich wzajemnych proporcji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Betlejem: Symbol nadziei powraca. Pierwsze od wybuchu wojny rozświetlenie choinki

2025-12-07 20:36

[ TEMATY ]

Betlejem

PAP

Po dwóch latach milczenia i braku świątecznych dekoracji, Betlejem – biblijne miejsce narodzin Jezusa – ponownie rozbłysło światłem. Decyzja o przywróceniu bożonarodzeniowych uroczystości zapadła w następstwie niedawnego zawieszenia broni w Strefie Gazy, kończąc okres, w którym wszelkie publiczne obchody były odwołane.

Centralnym punktem wydarzenia było zapalenie gigantycznej choinki przed starożytną Bazyliką Narodzenia Pańskiego. Dla mieszkańców miasta, którego gospodarka jest ściśle uzależniona od pielgrzymów, ostatnie lata były wyjątkowo trudne.
CZYTAJ DALEJ

Poznaj prawdziwego Charliego: człowieka, ojca, lidera i świadka Chrystusa

2025-12-05 19:14

[ TEMATY ]

książki

red.

Nakładem wydawnictwa Biały Kruk ukazała się pierwsza nie tylko w Polsce, ale i na świecie biografia Charliego Kirka, napisana przez znakomitych autorów – dr. Adama Sosnowskiego i ks. prof. Roberta Skrzypczaka. To dzieło, którego nie można przegapić! Bogato ilustrowana lektura urzeka zarówno stylem, jak i treścią, łącząc w sobie reportaż, publicystykę i duchową medytację, dzięki czemu w wyjątkowy sposób przybliża postać Charliego Kirka.

ZOBACZ KSIĄŻKĘ
CZYTAJ DALEJ

Przekazanie Betlejemskiego Światła Pokoju

2025-12-09 00:01

Biuro Prasowe AK

Ponad 1700 harcerzy zgromadziło się na wawelskim wzgórzu, gdzie przynieśli Betlejemskie Światło Pokoju. Najpierw odbył się okolicznościowy apel, druhny i druhowie wzięli udział w Eucharystii w katedrze, a potem przekazali światło z Groty Narodzenia mieszkańcom Krakowa.

Druhny i druhowie Związku Harcerstwa Polskiego Chorągwi Krakowskiej przywieźli niedzielę 7 grudnia z zakopiańskich Krzeptówek do Krakowa Betlejemskie Światło Pokoju, które do Polski za pośrednictwem słowackich skautów. Na placu przed katedrą wawelską odśpiewano hymn ZHP, a harcmistrz Artur Walkowiak, komendant ZHP Chorągwi Krakowskiej poprowadził apel.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję