Minął rok od wypadku w chilijskiej kopalni, w której pod ziemią uwięzionych zostało 33 górników. Późniejszej akcji ratunkowej kibicował cały świat. W rocznicę wypadku w sanktuarium Matki Bożej w Atakamie odprawiono dziękczynne nabożeństwo. W Eucharystii uczestniczyli: prezydent Chile z małżonką oraz część górników i ekipy ratunkowej, która wyciągnęła ich spod ziemi. Pozostali nie zjawili się na uroczystości, protestując w związku z tym, że rząd nie wyciągnął z katastrofy wniosków i nie poprawił bezpieczeństwa w kopalniach.
Przy okazji wskazano też na smutny los części uratowanych górników. Większości szybko skończyły się pieniądze, które każdemu z uratowanych przekazał chilijski ekscentryczny milioner Leonardo Farkas. Bogacz ofiarował każdemu 5 mln chilijskich peso oraz motocykl. Blisko połowa żyła za te pieniądze kilka miesięcy, a teraz górnicy, jako bezrobotni, pozostają bez środków do życia. Tylko 4 wróciło do zawodu, kilku żyje z odczytów i pogadanek na temat wypadku, 3 sprzedaje na ulicznych kramach warzywa i owoce. 31 górników wniosło sprawę do sądu, zarzucając właścicielom złe zabezpieczenie kopalni i żądając odszkodowania.
Tysiące ludzi zgromadziły na placu św. Piotra w Watykanie w oczekiwaniu na wynik pierwszego głosowania 133 kardynałów elektorów, którzy od dziś wybierają nowego papieża. Rezultat ten tradycyjnie ogłosi dym z komina na dachu Kaplicy Sykstyńskiej, w której odbywa się głosowanie.
W komin wycelowane są już obiektywy licznych fotoreporterów.
Wciąż głęboko wierzę, że Chrystus, Ewangelia i Kościół mają dla młodych naprawdę najlepszą propozycję na życie.
Udaje mi się czasem szczerze porozmawiać z młodymi, nawet w czasie szkolnych rekolekcji. Zwykle początek jest trudny i trzeba poczekać, aż pęknie w nich lęk przed otwarciem się, zwłaszcza wobec księdza, a w moim przypadku – jeszcze biskupa. Podsumowując, dzięki tym wszystkim spotkaniom zobaczyłem zupełnie nowe pokolenie młodych, które wielokrotnie musiało budować życie na popękanych fundamentach. W klasie maturalnej, gdzie w spotkaniu uczestniczyło ponad dwadzieścia osób, gorąca dyskusja zaczęła się od wyznania jednego z uczniów.
Każde głosowanie w Kaplicy Sykstyńskiej odbywa się w sposób ceremonialny i ściśle określony. Sprzyja temu papierowa i indywidualna forma oddania tajnego głosu.
Teoretycznie papież może zostać wybrany już wieczorem w dniu rozpoczęcia konklawe. Wówczas przeprowadza się pierwsze głosowanie. Dzieje się tak od 2005 roku, wcześniej głosowania odbywały się od rana drugiego dnia. Jednak w ostatnim wieku najszybciej papieża wybrano w 1939 roku. Kard. Eugenio Pacelli, późniejszy Pius XII, zyskał wymagane poparcie już w trzecim głosowaniu. Także w drugim dniu konklawe kończyło się w 2005 i w 2013 roku.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.