Reklama

Jak modlitwa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Planuję wyjazd w góry; tam zawsze można spotkać Boga.

*

Planuję taki wyjazd, który być może nie ma szans się spełnić. Jednak, kiedy otwieram Księgę, czytam: „Cokolwiek się Panu spodoba, to uczyni na niebie i na ziemi, na morzu i we wszystkich głębinach” (Ps 135, 6). Więc wierzę. Będzie, co ma być. Jestem gotowy do drogi; plecak mam spakowany, a w nim, obok rzeczy ważnych - Księga - bym nie zapomniał, dokąd idę. Bym nigdy nie pomylił drogi. W górach można pobłądzić. Jest taki moment, kiedy człowiek pragnie się zmierzyć z własnymi słabościami, czasem wbrew zdrowemu rozsądkowi i wszelkim prawidłom. I idzie. We mgle, wietrze, choć powinien zawrócić. I jest też taki moment, kiedy „z głębokości” człowiek woła do Ciebie, Panie, byś go wysłuchał. „Panie, któż się ostoi?”. A jak zawoła: „Ty udzielasz przebaczenia” (por. Ps 130, 1-4). I wraca człowiek, prowadzony za rękę.

*

Pokażcie mi kogoś, kto się nie zachwycił tym niebotycznym stworzeniem, komu tchu nie zaparł ten widok, kiedy już sięgnął szczytu. A to wszystko najpiękniejsze było w zasięgu wzroku i wyglądało zupełnie jak namalowane. A nie było.
Pokażcie mi tego, kto nie zechce pokonać takiej drogi - od najniższego pułapu, gdzie wszystko ma zwyczajny wymiar, kolor i kształt, po sam wierzchołek, pułap, szczyt, z którego po trochu widać cały świat, a to, co widać, jest wprost niewiarygodne. Pierwsza myśl to zmęczenie, zaraz potem radość z pokonania drogi, a po chwili oczy podnoszą się na otaczającą rzeczywistość. I ona zawsze zaskakuje. Nawet jeśli w chodzeniu po górach nie jesteśmy nowicjuszami.
„Jesteś wielki, Boże!” - brzmią nasze słowa, a głos odbity od szczytów kilkakrotnie wraca do nas, żebyśmy nigdy o tym nie zapomnieli. I to jest jak modlitwa. Resztę odnajdujemy w sercu, kiedy zatrzymujemy oczy na tych zboczach obrośniętych krzywymi, skierowanymi ku słońcu sosenkami, na egzotycznych roślinach wyrastających wprost z kamienia, na niteczce rzeki w dolinie i nieruchomych z tej odległości ludziach i owcach…
Jest wtedy taki moment, który się chce zatrzymać, jakby się robiło zdjęcie, ale bez aparatu; twarz sama kieruje się ku niebu, oczy są przymknięte i nic, tylko powiew wiatru, który jest jak odpowiedź na wszystkie pytania. „Zawsze ze mną bądź, Panie”.
Stoję przed Najświętszym Sakramentem
Twojego majestatu i milczę.
Nie ma tu kaplicy ani ołtarza.
Jest Twój krzyż,
do którego Cię przybito,
jest mój krzyż, który tu przyniosłem,
i modlitwa.
Zbaw mnie, Panie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Wracam jako inny człowiek” – świadectwa po Jubileuszu Młodzieży

2025-08-04 08:18

[ TEMATY ]

Rzym

świadectwa

Casa Polonia

Jubileusz Młodzieży

ks. Marek Weresa

Młodzież w Casa Polonia

Młodzież w Casa Polonia

Przyjechałem tutaj nastawiony, że to będzie taka wycieczka krajoznawcza. Wprawdzie okazało się, że było super także pod tym względem, ale to było bardziej duchowe doświadczenie. I tak szczerze: wracam jako zupełnie inny człowiek – mówi w rozmowie z Vatican News Paskal z Poznania, który uczestniczył w Jubileuszu Młodzieży w Rzymie. W spotkaniu uczestniczyło ponad milion młodych z całego świata.

Karol podkreślił, że szczególnym doświadczeniem było spotkanie na Tor Vergata z Papieżem i młodymi ludźmi z całego świata. „Dwa lata temu też byłem na Światowych Dniach Młodzieży w Lizbonie z kolegami i to jest dokładnie takie samo doświadczenie” – dodał.
CZYTAJ DALEJ

Marcin Kierwiński usuwa bł. Karolinę Kózkównę z nazwy sanatorium

2025-08-01 21:04

[ TEMATY ]

bł. Karolina Kózkówna

Paulina Marchwiany

Kościół wspomina bł. Karolinę Kózkównę 18 listopada

Kościół wspomina bł. Karolinę Kózkównę 18 listopada

Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej Sanatorium Uzdrowiskowe Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w Krynicy-Zdroju im. bł. Karoliny Kózkówny zmienił nazwę na... taką samą tylko bez imienia i nazwiska błogosławionej.

Dlaczego Marcin Kierwiński, jako szef MSWiA, nie chce upamiętniania ofiary rosyjskiego żołdaka?
CZYTAJ DALEJ

W Medjugorie rozpoczyna się 36. Festiwal Młodzieży - papież kieruje swoje przesłanie

2025-08-04 20:00

[ TEMATY ]

Medjugorie

Adobe Stock

Papież skierował przesłanie do młodzieży, która uczestniczy w rozpoczynającym się dziś 36. Festiwalu Młodzieży w Medjugorie. Podkreślił piękno wiary przeżywanej wspólnie, a nie w samotności, zaprosił do odważnego szukania prawdziwych, a nie wirtualnych spotkań i zachęcił, by młodzi ludzie zaufali Bogu, jeśli poczują, że powołuje ich do wyjątkowej drogi kapłaństwa lub życia konsekrowanego.

Podczas gdy młodzi ludzie wciąż powracają do słów Leona XIV, usłyszanych w miniony weekend na Tor Vergata podczas Jubileuszu Młodzieży, Papież zwrócił się do nich po raz kolejny. Tym razem z okazji 36. Festiwalu Młodzieży, który rozpoczyna się dziś w Medjugorie, z udziałem uczestników z różnych stron świata. Nawiązując do tematu spotkania „Pójdziemy do domu Pańskiego”, udzielił im wskazówek, jak iść przez życie drogą, prowadzącą do Nieba.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję