Śmierć Małgorzaty Dydek, znakomitej - o ile nie najlepszej w dziejach polskiego basketu - koszykarki, napełniła smutkiem wszystkich kibiców sportowych. Przywołano też postaci innych niedawno zmarłych polskich sportsmenek: siatkarki Agaty Mróz i lekkoatletki Kamili Skolimowskiej. Chciałoby się krzyczeć, że wszystkie odeszły przedwcześnie, ale pozostaje też mieć nadzieję, iż, parafrazując św. Pawła Apostoła, „w dobrych zawodach wystąpiły, bieg ukończyły, wiary ustrzegły; na ostatek odłożono dla nich wieniec sprawiedliwości, który im w owym dniu odda Pan, sprawiedliwy Sędzia” (por. 2 Tm 4, 7-8).
Dopatrywać się w śmierci „Margo”, jak Małgorzatę Dydek nazywali przyjaciele, jakiegoś sensu? Absurd! Z ludzkiego punktu widzenia śmierć jest zawsze bezsensowna! Tym bardziej w tym przypadku, gdy koszykarka była w czwartym miesiącu ciąży.
A jednak! W mediach pojawiły się informacje: „Dydek (…) zmarła w piątek w szpitalu w Brisbane w Australii. Dziecka także nie udało się uratować”. Dziecka, nie jakiegoś bezosobowego płodu! Może właśnie tak sformułowana - zapewne dość automatycznie, by nie powiedzieć bezwiednie - informacja o śmierci Małgosi i jej dziecka to dla wielu ludzi i środowisk sygnał do rzetelnej refleksji? Nie tylko nad kresem ludzkiego życia, ale także nad jego początkiem.
6 sierpnia Kościół obchodzi Święto Przemienienia Pańskiego zwane także epifanią lub teofanią. Liturgia tego dnia wspomina opisane w ewangeliach wydarzenie, przez które Chrystus objawił swoje bóstwo.
Czytany w liturgii ewangeliczny opis Przemienienia Pańskiego pełen jest znaczeń symbolicznych: góra, światło i obłok są w Biblii charakterystyczne dla objawień Boga. "Jezus wziął ze sobą Piotra, Jakuba i brata jego Jana i zaprowadził ich na górę wysoką, osobno. Tam przemienił się wobec nich" (Mt 17,1). Twarz Jezusa zajaśniała jak słońce, szata była biała jak światło, ukazali się też Mojżesz i Eliasz a z obłoku dobiegł głos Boga.
27 członków Ruchu Światło-Życie z Polski oraz Niemiec, Anglii i Białorusi zakończyło rekolekcje oazowe trzeciego stopnia organizowane w Rzymie. Zbiegły się one z Jubileuszem Młodzieży, podczas którego młodzi Polacy mogli cieszyć się wspólną wiarą ze swoimi rówieśnikami. „Czasami pytają, gdzie jest ten młody Kościół. Tu było go widać” – mówili uczestnicy.
Kasia z Białogardu, obecnie studiująca w Toruniu i animatorka Ruchu Światło-Życie, opowiada o wielkim wrażeniu, jakie wywarła na niej możliwość odwiedzenia największych bazylik w Rzymie, najważniejszych świątyń, a także uświadomienia sobie znaczenia Kościoła „jako naszej Matki”. Zarazem dla niej oraz dla pozostałych uczestników szczególnie emocjonującym momentem były spotkania z Papieżem Leonem XIV i milionem młodych ludzi z całego świata, którzy uczestniczyli w Jubileuszu Młodzieży.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.