Reklama

Papież Miłości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Lata tego wyjątkowego pontyfikatu były latami wielu przełomowych wydarzeń, z których niejedno wyznaczało epokę. Każda próba sporządzania bilansu papieskiej posługi Jana Pawła II czyni nas bezradnymi. Tego nie sposób w pełni zbilansować, nie tylko dlatego, że jest to dzieło tak wielkie i bogate, rzeczywistość tak złożona i wielostronna, ale przede wszystkim dlatego, że jest ono wciąż otwarte, zwrócone ku przyszłości, niebywale dynamiczne. Kiedy przed ponad trzydziestu laty świat dowiedział się, że po raz pierwszy od 455 lat na następcę św. Piotra został wybrany nie Włoch, lecz Słowianin, więcej - Polak, już samo to wydarzenie było tak niezwykłe, że zapewniało nowemu Papieżowi szczególne miejsce w historii. Ale to, co zaczęło się dziać zaraz potem - na Watykanie, we Włoszech, w Polsce i na całym świecie, a czego sprawcą bezpośrednim czy pośrednim, bohaterem, autorem czy aktorem był właśnie on - stawało się jednym pasmem zdumień, zadziwień, wstrząsów, przedmiotem uwielbień i zachwytów, ale także nieporozumień, kontestacji, a nawet brutalnych, nienawistnych kontrakcji, których szczególną kulminacją, nie ostatnią przecież, był zamach na Placu św. Piotra.

Zmienił bieg dziejów

Reklama

Epokowe dokonania Jana Pawła II obejmują wszystkie dziedziny życia człowieka, narodów, ludzkości. Zmieniły one bieg dziejów na płaszczyźnie politycznej i społecznej, inicjując i stymulując proces upadku komunizmu. Odmieniły oblicze Kościoła na skalę porównywalną tylko z największymi przełomami w jego historii. Radykalnie odnowiły wizerunek papiestwa. A przy wszystkich rewolucyjnych - trzeba tu, niestety, użyć tego wytartego określenia - zmianach w Kościele dokonania tego Papieża jednocześnie umocniły w nas poczucie ortodoksji w najlepszym znaczeniu tego słowa, szacunek dla tradycji, poczucie ciągłości, przekonanie o niezmienności Prawdy, której depozytariuszem jest Magisterium Kościoła, a także trwałości i nierelatywności zasad etyki katolickiej. Będąc niewzruszenie wierny tej Prawdzie, tym zasadom, i jednocześnie szeroko otwarty na świat i całą współczesność, Jan Paweł II prowadził nieustanny, cierpliwy i dramatycznie trudny dialog z tym światem, który - by posłużyć się Szekspirowskim określeniem - wyszedł z normy i gwałtownie potrzebuje lekarza. Czerpiąc mądrość z przeszłości, z wieków rozwoju ludzkiej kultury, także swej rodzimej kultury polskiej, z dwu tysiącleci trwania chrześcijaństwa, Jan Paweł II prowadził i nadal prowadzi z dzisiejszym światem dyskurs, od którego rezultatów zależeć będzie przyszłość naszej cywilizacji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Rozmawiał „z każdym i ze wszystkimi”

Formy owej bardzo szczególnej rozmowy „z każdym i ze wszystkimi” w skali globalnej są niezliczone. Wyjątkowy autorytet tego nauczyciela ludzkości mimowiednie potwierdzają także najradykalniejsze wobec niego sprzeciwy. Można podejmować próby zbilansowania tego pontyfikatu, wyliczając kolejne encykliki Jana Pawła II, podstawowe publikacje, takie choćby jak nowy Katechizm Kościoła Katolickiego czy nowy Kodeks Prawa Kanonicznego, sumując zawrotne liczby audiencji, podróży duszpasterskich, spotkań dyplomatycznych... Można próbować określić w sposób wymierny rezonans jego dokonań w świecie, zestawiając gigantyczną bibliografię publikacji mu poświęconych, filmów i programów telewizyjnych jego dotyczących, utworów artystycznych jemu dedykowanych... Wszystko to wszelako nie wyczerpie fenomenu jego osoby ani wielkości jego dzieła na miarę wyzwań skierowanych daleko w obecne tysiąclecie.

Przepełniony miłością

Kluczem do zrozumienia tego duchowego mocarza nie tylko naszej epoki jest dostrzeżenie w nim Chrystusowego namiestnika, przepełnionego ewangeliczną miłością do Boga i ludzi. Jego niezwykła wrażliwość na ludzkie cierpienia, umiejętność współodczuwania z bliźnimi, dar słuchania innych, także oponentów i przedstawicieli innych wyznań czy niewierzących - dalece wykraczają poza to, co człowiek może zawdzięczać samym swoim naturalnym przymiotom i talentom. Można powiedzieć, że we wszystkich działaniach Jana Pawła II widoczny jest udział czynnika nadprzyrodzonego w stopniu niebywale istotnym. „Ten człowiek jest miejscem obecności Kogoś większego niż człowiek” - powiedział kiedyś trafnie Adam Bujak, wstrząśnięty jako bliski obserwator i fotografik przebiegiem spotkań Papieża z chorymi. Jeśli w każdym człowieku jest cząstka boskości, to w Janie Pawle II uobecniała się ona i nadal uobecnia w sposób szczególny. Jeśli w każdym człowieku obecny jest Chrystus, to w Janie Pawle II miłość Jezusa do Kościoła i świata nadaje wyjątkowy charakter wszystkim dokonaniom tego Papieża. Trzeba o tym zawsze pamiętać, bilansując te dwie i pół z górą dekady jego pontyfikatu, którego nie da się w pełni zrozumieć i ocenić w czysto ludzkich kategoriach. A do utrwalonych już w świadomości społecznej określeń, takich jak Papież nadziei, Papież wielkiej modlitwy, Papież wolności, trzeba dodawać koniecznie: Papież miłości, Papież wielkiej miłości, Jan Paweł II - odwaga świętości.

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przesłanie, które płynie z dzisiejszej Ewangelii mówi, że nie wystarcza sama chęć pomagania

2025-07-10 21:29

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Czytamy następnie, że Samarytanin: „Podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem”. To również ważne przesłanie, które płynie do nas z dzisiejszej Ewangelii. Mówi ono, że nie wystarcza tylko sama chęć pomagania. Ważne jest, aby pomagać mądrze, aby pomoc, którą chcemy nieść, była dostosowana do warunków, sytuacji i potrzeb osoby pokrzywdzonej.

Powstał jakiś uczony w Prawie i wystawiając Jezusa na próbę, zapytał: «Nauczycielu, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?» Jezus mu odpowiedział: «Co jest napisane w Prawie? Jak czytasz?» On rzekł: «Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całą swoją mocą i całym swoim umysłem; a swego bliźniego jak siebie samego». Jezus rzekł do niego: «Dobrze odpowiedziałeś. To czyń, a będziesz żył». Lecz on, chcąc się usprawiedliwić, zapytał Jezusa: «A kto jest moim bliźnim?» Jezus, nawiązując do tego, rzekł: «Pewien człowiek schodził z Jeruzalem do Jerycha i wpadł w ręce zbójców. Ci nie tylko go obdarli, lecz jeszcze rany mu zadali i zostawiwszy na pół umarłego, odeszli. Przypadkiem przechodził tą drogą pewien kapłan; zobaczył go i minął. Tak samo lewita, gdy przyszedł na to miejsce i zobaczył go, minął. Pewien zaś Samarytanin, wędrując, przyszedł również na to miejsce. Gdy go zobaczył, wzruszył się głęboko: podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem; potem wsadził go na swoje bydlę, zawiózł do gospody i pielęgnował go. Następnego zaś dnia wyjął dwa denary, dał gospodarzowi i rzekł: „Miej o nim staranie, a jeśli co więcej wydasz, ja oddam tobie, gdy będę wracał”. Kto z tych trzech okazał się według ciebie bliźnim tego, który wpadł w ręce zbójców?» On odpowiedział: «Ten, który mu okazał miłosierdzie». Jezus mu rzekł: «Idź i ty czyń podobnie!»
CZYTAJ DALEJ

Do kogo należę w życiu?

[ TEMATY ]

Ewangelia

rozważania

ks. Mariusz Słupczyński

lipiec

Karol Porwich/Niedziela

Rozważanie do Ewangelii Mt 10, 24-33

Czytania liturgiczne na 12 lipca 2025;
CZYTAJ DALEJ

wpolityce.pl: Czy Lange vel Gontarczyk straci państwowe odznaczenie? To ona inwigilowała ks. Blachnickiego

2025-07-12 19:51

[ TEMATY ]

ks. Franciszek Blachnicki

Mateusz Góra

Czy Jolanta Lange vel Gontarczyk straci państwowe odznaczenie? Wszystko na to wskazuje. Jak podaje portal wpolityce.pl, Biuro Odznaczeń i Nominacji KPRP przygotowało projekt postanowienia prezydenta Andrzeja Dudy w tej sprawie. To efekt petycji, podpisanej przez wielu sygnatariuszy, przesłanej przez Piotra Woyciechowskiego.

Jak dowiedział się portal wPolityce.pl, Kancelaria Prezydenta RP odpowiedziała na petycję ws. odebrania Lange vel Gontarczyk Srebrnego Krzyża Zasługi nadanego przez Aleksandra Kwaśniewskiego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję