Reklama

Nowy album Białego Kruka

Krzyż polski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Biały orzeł chowa pod skrzydłami miecz. Z troską wpatruje się w stojącą pod krzyżem smutną, szukającą ratunku kobietę. Ze spuszczoną głową i z załamanymi rękami tuli się ona do krzyża, na którego poprzecznej belce wyryto prośbę: „Boże, zbaw Polskę!”. Rosnąca w tle biała, bezlistna brzoza wyciąga ku nim gałęzie niczym litościwe ramiona.
Ten jakże wymowny, skłaniający do zadumy obraz znajdziemy na okładce czwartego tomu „Krzyża polskiego”, noszącego podtytuł: „Patriotyzm i męczeństwo”. Księga ta, opatrzona ze wszech miar interesującym i wnikliwym studium znakomitego historyka prof. Andrzeja Nowaka i ze zdjęciami Adama Bujaka, wieńczy imponującą monografię Białego Kruka. Dodajmy, że ta uwieczniona na okładce piękna kamienna rzeźba, symbol uciskanej przez zaborców Ojczyzny, znajduje się w Gdowie niedaleko Krakowa. Ustawiono ją na szczycie kopca, usypanego na szczątkach tych, którzy polegli w walce o niepodległość 26 lutego 1846 r.
Ile osób wie, że podobnych, naznaczonych krzyżem miejsc jest w Polsce aż tak wiele? Oczywiście, książka Białego Kruka nie prezentuje ich wszystkich, ale daje pojęcie o ich ogromie - takiej książki jeszcze w Polsce nie było. Nie było jeszcze tak obszernej prezentacji - ani o charakterze naukowym, ani artystycznym - uświęconych krzyżem miejsc pamięci i ofiar Polaków. „Krzyż polski. Patriotyzm i męczeństwo” oprócz obu wymienionych w podtytule walorów stanowi wielki hołd oddany tym, którzy na przestrzeni wieków złożyli swe życie w obronie Ojczyzny. „Za cenę krzyżów jest Polska” - stwierdza prof. Andrzej Nowak.
Miejsc naznaczonych krzyżem nie porósł bynajmniej, jakby może niektórzy chcieli, mech historii czy zapomnienia. Są odwiedzane, pielęgnowane, zapala się przy nich znicze, przynosi kwiaty oraz wznosi modlitwy do Pana Boga. Dzięki tym krzyżom pamięć o patriotach i ich ofierze trwa. Ale także trwa pamięć o bohaterach zwycięskich - ich także wieńczy się krzyżem. Po dziś dzień. Trwa pamięć mimo, a może na przekór zmieniającym się czasom, narzucanym siłą światopoglądom.
Wielu „nowoczesnym” patriotom polska martyrologia jest dzisiaj nie w smak. Wyraźnie pisze o tym prof. Andrzej Nowak, zaczynając swój tekst od przypomnienia zjadliwie antypolskich artykułów z lat 80. XX wieku obecnego premiera. Podobnie jak nie w smak jest niektórym kojarzenie polskich dziejów z krzyżem. „Wolność krzyżami się mierzy”, śpiewamy w pieśni „Czerwone maki na Monte Cassino”. Taki też tytuł nosi obszerne studium prof. Nowaka o miejscu krzyża w polskim patriotyzmie i sensie poniesionych w obronie polskości ofiar. Autor patrzy na to zagadnienie nie tylko z pułapu historyka, człowieka o ogromnej, imponującej wprost wiedzy, ale też z punktu widzenia człowieka wierzącego.
Prof. Nowak zdaje sobie doskonale sprawę, że są i tacy (na szczęście stanowią mniejszość, aczkolwiek coraz bardziej krzykliwą), którzy lansują tezę, że polskość, polska martyrologia to „nienormalność”. Nawołują do zerwania z nienowoczesnym, ich zdaniem, i nieprzystającym do wymogów „zjednoczonej, cywilizowanej Europy” hasłem „Bóg, Honor, Ojczyzna”. Profesor sięga do czasów misji chrystianizacyjnej św. Wojciecha, który w 997 r. oddał swe życie na polskiej ziemi, a kończy rozważania na katastrofie smoleńskiej z 2010 r. Udowadnia sens tych wszystkich ofiar, pisząc m.in.: „Chrześcijańska perspektywa jest inna. Jej symbolem jest właśnie Krzyż. Tylko dzięki niemu i w nim - w perspektywie Zmartwychwstania - możemy odnaleźć sens ofiary i przemiany historii przez nią. Na naszej ziemi dowiadujemy się o tym od ponad tysiąca już lat. Dlatego stawiamy tutaj krzyż na pamiątkę ofiar. Dlatego nim - z nadzieją, nie z rozpaczą - pieczętujemy świadectwa polskich bohaterów”.
Nawiązująca do tekstu prof. Nowaka opowieść w obrazach została przez autora koncepcji albumu (jak i zresztą całej serii) Leszka Sosnowskiego, ujęta chronologicznie, co wspaniale unaocznia ciągłość historyczną krzyża. Wymienię choć niektóre tytuły rozdziałów, bo są wiele mówiące: „Królestwo”, „W walce o niepodległość”, „Piewcy wiary i wolności”, „Droga legionowa”, „Chwała Niepodległej”, „Państwo podziemne”, „Golgota Wschodu”, „Pamięć katyńska”, „Katedra polowa”, „Przeciw dyktaturze”, „Po katastrofie” (smoleńskiej) czy „Krzyż wielkich Polaków”.
Na fotografiach Adama Bujaka odnajdujemy rozsiane po Polsce zarówno krzyże powstańcze, upamiętniające XIX-wieczne zrywy narodowe, jak i powstańców warszawskich, krzyże postawione dla uczczenia ofiar przemocy i niesprawiedliwości zarówno w czasie zaborów, niemieckiej okupacji, jak i dyktatury komunistycznej. Wielkie wrażenie robi np. zamieszczony na stronie przytytułowej uszkodzony krzyż z Powstania Warszawskiego z dramatycznym napisem: „Boże, ratuj, bo giniemy!”. Autorzy nie zapomnieli też o tych, co zginęli „na nieludzkiej ziemi”. Krzyże te stoją w całej Polsce - w dużych miastach, małych miasteczkach, i wsiach. Lokalne społeczności są wyjątkowo przywiązane do swoich bohaterów.
Okres Wielkiego Postu to czas szczególnej kontemplacji krzyża. Dobrze, że przygotowane przez Białego Kruka monumentalne i ze wszech miar godne polecenia wizualno-słowne studium wiedzy o krzyżu, ukazało się właśnie teraz. Przypomnijmy, że autorami tekstów w poprzednich tomach były tak potężne umysły i autorytety, jak ks. prof. Waldemar Chrostowski, kard. prof. Stanisław Nagy SCJ, prof. Krzysztof Ożóg. Tego typu opracowanie w naszej Ojczyźnie dotychczas jeszcze nigdy nie powstało. W czasie dyskusji na antenie Telewizji Trwam stwierdzono, że cztery tomy „Krzyża polskiego” winny stać w znaczącym miejscu w każdym katolickim domu. Tak, jak Krzyż znajduje się na poczesnym miejscu w naszych sercach.

„Krzyż polski. Patriotyzm i męczeństwo”, t. IV, Adam Bujak, Andrzej Nowak, red. Leszek Sosnowski, wydawnictwo Biały Kruk, 224 str., 23, 5 x 29 cm, papier kredowy 170 g, oprawa twarda, obwoluta.

Prezent dla czytelników „Niedzieli”!

Codziennie, aż do 20 kwietnia (oprócz sobót i niedziel) 15 pierwszych Czytelników otrzyma przy zamówieniu czterotomowej serii „Krzyż polski” gratis piękny album o bł. Janie Pawle II: „Pamięć i wdzięczność” (duży format, 80 str.).
Ale to nie wszystko! Pierwszych 5 Czytelników „Niedzieli”, którzy zadzwonią do wydawnictwa Biały Kruk 4 kwietnia br. (dzwonić można od godz. 10), aby zamówić czterotomową serię albumową „Krzyż polski”, otrzyma tom czwarty gratis (cena detaliczna 89 zł netto)!
Kupując pojedynczy tom, Czytelnicy otrzymują zniżkę 11, 5 proc. (79 zł netto), a zamawiając od razu całą czterotomową serię, płacą za poszczególne tomy tylko 69 zł! Koszty wysyłki ponosi wydawnictwo. Prosimy zamawiać pod numerami tel.: (12) 260-32-90, (12) 260-32-40, (12) 254-56-02, (12) 254-56-21, (12) 254-56-04.
Można też wysłać faks: (12) 254-56-00 lub dystrybucja@bialykruk.pl.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.
CZYTAJ DALEJ

Kuria w Olsztynie: termin beatyfikacji sióstr katarzynek potwierdzony

2025-05-12 11:57

[ TEMATY ]

kuria

Olsztyn

Archidiecezja Warmińska

Braniewo

siostry katarzynki

Zgromadzenie św. Katarzyny

Stolica Apostolska potwierdziła, że beatyfikacja 15 zakonnic ze Zgromadzenia Sióstr Świętej Katarzyny odbędzie się 31 maja o godz. 11 w Braniewie - poinformowała w poniedziałek kuria metropolitalna w Olsztynie. Termin beatyfikacji stanął pod znakiem zapytania w związku ze zmianą głowy Kościoła.

"Z wielką radością informujemy, że Stolica Apostolska potwierdziła datę beatyfikacji Siostry Marii Krzysztofy Klomfass i jej 14 Towarzyszek ze Zgromadzenia Sióstr Świętej Katarzyny, która będzie miała miejsce w Braniewie, 31 maja 2025 roku o godz. 11.00. Liturgii przewodniczyć będzie prefekt watykańskiej Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, kard. Marcello Semeraro" - poinformowała w poniedziałek w mediach społecznościowych kuria metropolitalna w Olsztynie.
CZYTAJ DALEJ

Abp Gänswein: Leon XIV będzie budował mosty

2025-05-12 21:04

[ TEMATY ]

Georg Gänswein

abp Gänswein

Papież Leon XIV

Włodzimierz Rędzioch

abp Georg Gänswein

abp Georg Gänswein

„Leon XIV będzie budował mosty, tak jak jego poprzednik, ale uczyni to w innym kontekście i w innym stylu niż Franciszek” - powiedział w wywiadzie dla dziennika „Corriere della Sera” były sekretarz osobisty Benedykta XVI, a obecnie nuncjusz apostolski na Litwie, Łotwie i w Estonii, arcybiskup Georg Gänswein.

Jak stwierdził, kończy się faza arbitralności i należy przezwyciężyć niekiedy mętną przeszłość. Od Leona XIV oczekuje połączenia cech dwóch ostatnich papieży. „Leon XIV będzie budował mosty, tak jak jego poprzednik, ale będzie to robił w innym kontekście i w innym stylu niż Franciszek. W Kościele istnieją dziś silne napięcia, a na świecie toczą się straszliwe konflikty. Uważam, że obecnie potrzebna jest jasność w nauczaniu. Należy przezwyciężyć zamieszanie ostatnich lat” - powiedział abp Gänswein.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję