Reklama

Kościół

Bp Orchowicz do funkcjonariuszy służby więziennej: wasze zadanie to budzić nadzieję

„Potrzeba odosobnienia, kary, bo przecież nie jesteśmy naiwni. Zło istnieje. Jest realne. Ale jednocześnie każdy człowiek ma wartość i trzeba o niego walczyć. To wasze zadanie, wasza służba - budzić nadzieję i podejmować wysiłek, by człowieka uratować” - mówił bp Radosław Orchowicz podczas wojewódzkich obchodów Święta Służby Więziennej, które odbyły się 5 lipca w Gnieźnie.

[ TEMATY ]

więzienie

więzień

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Biskup pomocniczy gnieźnieński odprawił w katedrze gnieźnieńskiej Mszę św. z udziałem funkcjonariuszy służby więziennej, ich przełożonych, przedstawicieli władz oraz pocztów sztandarowych przybyłych z całej Wielkopolski.

Eucharystię koncelebrowali: ks. kan. Wojciech Prostak, kapelan okręgowy Poznańskiego Okręgu Służby Więziennej, ks. Piotr Dworek, kapelan Zakładu Karnego w Gębarzewie, który tego dnia otrzymał sztandar oraz ks. prał. Krzysztof Stawski, ekonom archidiecezji gnieźnieńskiej, a do niedawna dyrektor Caritas Archidiecezji Gnieźnieńskiej, która współpracuje z placówką penitencjarną, zatrudniając osadzonych do prac społecznych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Areszt śledczy, zakład karny to dla wielu ludzi tylko mury. Wielu skreśla osadzonych, domaga się nie tylko sprawiedliwości, ale i zemsty za to, co uczynili, zwłaszcza w szczególnie okrutnych sytuacjach. A wasza wola, wasze zadanie, wasza służba to budzić nadzieję, to podejmować wysiłek, by człowieka uratować, by go ocalić, by pomóc mu się zmienić” - mówił bp Radosław Orchowicz, przyznając, że rzeczywistość takich miejsc i praca służby więziennej jest mu obca, przez jedenaście lat był bowiem kapelanem w zakładzie karnym w Inowrocławiu.

Gnieźnieński biskup pomocniczy zaznaczył, że jeśli resocjalizacji zabraknie, odbycie kary sprowadza się wyłącznie do rangi narzędzia karcenia i społecznego odwetu.

„Oczywiście potrzeba odosobnienia i kary. Nie jesteśmy naiwni. Zło istnieje. Jest realne. Ale jednocześnie każde życie, każdy człowiek ma wartość i trzeba o niego walczyć. Penitencjaryzm, rozwój nauk o człowieku, wszystko to ma pomóc i służyć przełożeniu problemu w szansę. Potrzeba szukania sposobu, by człowieka od zła uwolnić. Trzeba zapewnić bezpieczeństwo społeczeństwu, ale jednocześnie, każdy, którego uda się uratować, uwolnić od złej drogi, złego postępowania to najcenniejszy skarb i wielka radość dla penitencjaryzmu” - mówił bp Radosław Orchowicz.

Po Mszy św. na gnieźnieńskim Rynku odbyły się uroczystości z udziałem władz państwowych i samorządowych, podczas których biskup pomocniczy gnieźnieński poświęcił sztandar Zakładu Karnego w Gębarzewie, przypominając wcześniej za bł. Stefanem Wyszyńskim, że sztandar „to symbol, to świętość, a jego miejsce tkwi gdzieś między hymnem narodowym a przysięgą wojskową”.

2023-07-05 14:32

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Blisko 24 lata w celi śmierci. Chrześcijanin uniewinniony z zarzutu bluźnierstwa w Pakistanie

[ TEMATY ]

Pakistan

więzień

uwolniony

Vatican Media

To były 24 lata niewyobrażalnego cierpienia dla Anwara Kennetha

To były 24 lata niewyobrażalnego cierpienia dla Anwara Kennetha

Pakistański Sąd Najwyższy uniewinnił 72-letniego Anwara Kennetha – chrześcijanina, który spędził 24 lata w celi śmierci za rzekome bluźnierstwo. Wyrok kończy wieloletni dramat człowieka zmagającego się z chorobą psychiczną. Jak donosi portal asianews.it, sprawa ponownie wywołuje pytania o konieczność gruntownej reformy prawa o bluźnierstwie w Pakistanie.

25 czerwca br. Sąd Najwyższy Pakistanu oczyścił z zarzutów Anwara Kennetha, który w 2002 roku został skazany na śmierć na podstawie artykułu 295-C kodeksu karnego – dotyczącego znieważenia proroka Mahometa. Były urzędnik rządowy, Kenneth został aresztowany w 2001 roku po tym, jak wysłał listy uznane przez władze za bluźniercze wobec islamu. Mimo że mężczyzna cierpiał na poważne zaburzenia psychiczne, sądy niższej instancji – w tym w 2014 roku Wysoki Sąd w Lahaurze – podtrzymywały wyrok śmierci.
CZYTAJ DALEJ

Arcydzieło moralności

Dialog świętej z sędzią przed jej śmiercią męczeńską nazywany jest arcydziełem nauki moralnej.

Święta Łucja pochodziła z Syrakuz na Sycylii. W Żywotach Świętych z 1937 r. czytamy: „Była ona jedynaczką bogatej, chrześcijańskiej wdowy Eutychii z Syrakuz i otrzymała od niej staranne wychowanie”. Łucja była przeznaczona dla pewnego młodzieńca z niemniej szlachetnej rodziny. Kiedy jednak udała się z pielgrzymką na grób św. Agaty do pobliskiej Katanii, aby uprosić zdrowie dla swojej matki, miała się jej ukazać sama św. Agata i przepowiedzieć śmierć męczeńską. Łucja usłyszała wówczas: „Siostro Łucjo, czemuż domagasz się ode mnie tego, co sama wyświadczyć możesz swej matce? Wiara twoja pomogła ci, ponieważ Eutychia już odzyskała zdrowie. Przez ciebie zasłyną Syrakuzy, gdyż dziewictwo jest miłym Chrystusowi mieszkaniem” (tamże). Łucja wróciła do Syrakuz i złożyła ślub dozgonnej czystości.
CZYTAJ DALEJ

Narastają ataki na obrońców życia przed placówką aborcyjną AboTak w Warszawie

2025-12-13 20:16

[ TEMATY ]

aborcja

Fundacja Życie i Rodzina

O sprawie poinformowała Fundacja Życie i Rodzina. – Aborcyjny Dream Team szczuł i szczuł, aż w końcu są efekty.

W ostatnim czasie doszło do serii ataków na działaczy pro-life, którzy protestują przeciwko działalności tzw. przychodni aborcyjnej na ul. Wiejskiej – wskazuje w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” Krzysztof Kasprzak z Fundacji Życie i Rodzina. Jak relacjonuje, podczas jednego z ataków kobieta podeszła z wiaderkiem i wylała bliżej niezidentyfikowaną lepką ciecz na wolontariuszy. – Została zatrzymana przez policję, ale… bardzo szybko zwolniona! Natomiast mężczyzna, który był z tą kobietą, pobił pikietujące dziewczyny – wybrał moment ataku, kiedy były same, bez chłopaków w pobliżu. Jedną popchnął, drugą uderzył w twarz i rozbił jej wargę. Inny mężczyzna wparował w zgromadzenie, przewrócił stolik i niszczył sprzęt – wylicza Krzysztof Kasprzak. – Mamy do czynienia z bezprawiem w AboTaku i bezprawiem na ulicy – ocenia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję