Reklama

Kościół

Niemiecka Polonia pielgrzymowała do „westfalskiej Częstochowy”

W dniach 17-18 czerwca odbyła się doroczna pielgrzymka Polonii niemieckiej do Sanktuarium Matki Bożej Królowej Pokoju w Neviges. Przewodniczył jej delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej bp Piotr Turzyński. Tradycja pielgrzymowania Polonii do Neviges sięga początków XX w. Tu znajduje się kopia obrazu Matki Bożej Częstochowskiej ofiarowana przez kardynałów Wojtyłę i Wyszyńskiego kilka tygodni przed konklawe w 1978 r.

[ TEMATY ]

Polonia

Niemcy

pilegrzymka

archiwum bp. Piotra Turzyńskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W XVIII w. Neviges stało się miejscem pielgrzymek, gdzie czczony jest cudowny obraz Matki Bożej Niepokalanej. Polacy są jedną z nacji najliczniej przybywających do tego sanktuarium. „To miejsce ma niezwykły urok, przyciąga wielu Polaków, którzy doświadczają tu, podobnie jak na Jasnej Górze, opieki Matki Bożej. Proszą, aby Maryja się opiekowała nimi i ich rodzinami” – powiedział Family News Service bp Piotr Turzyński. „To jest piękne i wielkie świadectwo. Dużo było w tym roku rodzin wędrujących z małymi dziećmi” – podkreślił.

Ks. Bogdan Renusz SChr, przełożony prowincji św. Józefa Księży Chrystusowców w Niemczech, Niderlandach, we Włoszech i na Węgrzech przypomniał, że tradycja pielgrzymowania Polonii do Neviges sięga początków XX w. „Polacy, którzy jeszcze przed I wojną światową przybywali do pracy w niemieckich kopalniach, już wtedy pielgrzymowali do tego sanktuarium, stąd też to miejsce nazywane jest westfalską Częstochową” – zaznaczył ks. Renusz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

archiwum bp. Piotra Turzyńskiego

Na znaczenie pielgrzymowania dla niemieckiej Polonii wskazał również ks. Andrzej Szczepaniak SChr pracujący w Niemczech. „Jest to coroczna tradycja, która jednoczy Polaków, zarówno najstarsze jak i najmłodsze pokolenie. Jest to przekazywanie najmłodszym tradycji pielgrzymowania i tradycji maryjnej, ukochania Maryi i modlitwy do niej” – powiedział rozmówca Family News Service.

Reklama

Do Neviges przybywa również wielu młodych Polaków. „Grupa pielgrzymkowa to dla mnie zawsze wielka rodzina, każdy uśmiecha się do każdego. Śpiewamy razem, modlimy się razem” – zaznaczyła jedna z uczestniczek. Choć nie zawsze pielgrzymowanie jest łatwe, to jednak radość ze wspólnego pielgrzymowania i dotarcia do celu jest największa. „Zawsze na pielgrzymce jest taki moment, że nie ma siły. Walczysz ze słońcem, ze zmęczeniem, jednak radość przychodzi właśnie wtedy, gdy dochodzimy do celu, do Neviges” – powiedziała.

„Wielkie przeżycie, co roku niby to samo, ale jakby inaczej” – podkreślił inny uczestnik pielgrzymki. Dla wielu innych Polaków w Niemczech obecność Maryi w kopii Obrazu Jasnogórskiego na ziemi niemieckiej ma szczególne znaczenie. „Ta świadomość, że mamy Neviges, jakby Częstochowę w Niemczech, że możemy pójść do naszej Matki, ofiarować cały ten czas, pójść z jakąś konkretną intencją, to wielki dar” – zaznaczył.

Pielgrzymowanie do Neviges jest dwudniowe. Hasłem tegorocznej pielgrzymki były słowa: „Wierzę w Kościół Chrystusowy”. W sobotę 17 czerwca pielgrzymi, głównie rodziny z dziećmi, ale też młodzież, osoby starsze i niepełnosprawne, przybyli pieszo ze swoimi duszpasterzami – Księżmi Chrystusowcami oraz Siostrami Misjonarkami Chrystusa Króla dla Polonii Zagranicznej. W niedzielę pielgrzymi udali się na Górę Maryi w procesji różańcowej. Procesja zakończyła się przy kaplicy ufundowanej przez Polaków z okazji Tysiąclecia Chrztu Polski.

archiwum bp. Piotra Turzyńskiego

2023-06-19 19:26

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna Miłości

Dzień Matki. Wielu obchodzi to święto nie tylko 26 maja, ale także 10 sierpnia, kiedy to Piesza Pielgrzymka Wrocławska dociera na Jasną Górę. Każdy, kto kocha swoją Mamę, powinien ją odwiedzić chociaż raz w roku

Hasło 39. Pieszej Pielgrzymki Wrocławskiej na Jasną Górę, to „Ożywiciel”. Jest ono niejako kontynuacją zeszłorocznego hasła „Veni!”, które wiąże się z łacińskim wezwaniem Hymnu do Ducha Świętego „Veni Creator Spiritus”, czyli „O Stworzycielu Duchu Przyjdź”. Sierpniowe rekolekcje mają nam pomóc w zgłębianiu tajemnicy Trzeciej Osoby Boskiej. Maryja została nazwana przez Jana Pawła II „ożywioną Duchem Świętym” i jest silnym wzorem naśladowania relacji z Nim. W momencie zwiastowania stała się Jego Oblubienicą. Ta scena może być synonimem Credo wypowiadanego przez nas co niedzielę na Mszy św., czy na początku każdego Różańca. Maryja już 2000 lat temu powiedziała swoje „Wierzę w Ducha Świętego, Pana i Ożywiciela”. Duch Święty był w życiu Maryi wszechobecny. Był przy Niej, jako Duch, który „mówił przez Proroków”, kiedy ta z Józefem przeżywała ofiarowanie swojego Syna w świątyni i kiedy Symeon, natchniony Jego mocą, przepowiedział Jej miecz boleści. Był przy Niej na Kalwarii jako Pocieszyciel, kiedy to pod krzyżem najobficiej wylał swoją łaskę. Silny związek Maryi z Duchem Świętym ujawnił się także w dniu Pięćdziesiątnicy, kiedy Matka Jezusa wraz z Apostołami czuwała w dzień zesłania. W zeszłorocznej homilii na Jasnej Górze o. bp Jacek Kiciński powiedział: „Ta pielgrzymka, to 9 dni, a 9 dni to jest nowenna. Ta nowenna zakończyła się w jasnogórskim wieczerniku, gdzie czekała na nas nasza Matka, Maryja”. Biorąc udział w Nowennie Miłości, którą jest pielgrzymka, możemy tak jak Maryja czuwać przed Zesłaniem Ducha Świętego, Ducha Ożywiciela, który „zaszczepia w nas zadatek życia wiecznego” (Encyklika Jana Pawła II „Dominum et Vivificantem”). Maryja jest doskonałą nauczycielką tworzenia więzi z Duchem Świętym.
CZYTAJ DALEJ

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku

2025-05-01 16:30

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, kiedy myśli, że Go nie ma lub że umarł, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku. Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu, ta, która kocha syna swego łona? A nawet, gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie. Oto wyryłem cię na obu dłoniach, twe mury są ustawicznie przede Mną (Iz 49, 15-16) – powie Bóg.

Jezus znowu ukazał się nad Jeziorem Tyberiadzkim. A ukazał się w ten sposób: Byli razem Szymon Piotr, Tomasz, zwany Didymos, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza oraz dwaj inni z Jego uczniów. Szymon Piotr powiedział do nich: «Idę łowić ryby». Odpowiedzieli mu: «Idziemy i my z tobą». Wyszli więc i wsiedli do łodzi, ale tej nocy nic nie ułowili. A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus. A Jezus rzekł do nich: «Dzieci, macie coś do jedzenia?» Odpowiedzieli Mu: «Nie». On rzekł do nich: «Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie». Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie mogli jej wyciągnąć. Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: «To jest Pan!» Szymon Piotr, usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę – był bowiem prawie nagi – i rzucił się wpław do jeziora. Pozostali uczniowie przypłynęli łódką, ciągnąc za sobą sieć z rybami. Od brzegu bowiem nie było daleko – tylko około dwustu łokci. A kiedy zeszli na ląd, ujrzeli rozłożone ognisko, a na nim ułożoną rybę oraz chleb. Rzekł do nich Jezus: «Przynieście jeszcze ryb, które teraz złowiliście». Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął na brzeg sieć pełną wielkich ryb w liczbie stu pięćdziesięciu trzech. A pomimo tak wielkiej ilości sieć nie rozerwała się. Rzekł do nich Jezus: «Chodźcie, posilcie się!» Żaden z uczniów nie odważył się zadać Mu pytania: «Kto Ty jesteś?», bo wiedzieli, że to jest Pan. A Jezus przyszedł, wziął chleb i podał im – podobnie i rybę. To już trzeci raz Jezus ukazał się uczniom od chwili, gdy zmartwychwstał. A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?» Odpowiedział Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś baranki moje». I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?» Odparł Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś owce moje». Powiedział mu po raz trzeci: «Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?» Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?» I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego Jezus: «Paś owce moje. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz». To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi Boga. A wypowiedziawszy to, rzekł do niego: «Pójdź za Mną!»
CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas: Kościół chce uczyć dojrzałego patriotyzmu

2025-05-03 12:50

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

PAP/Tomasz Gzell

Kościół chce uczyć dojrzałego patriotyzmu. Patriotyzmu, a nie partiotyzmu. Miłości Ojczyzny, a nie miłości własnego poglądu na nią, reprezentowanego przez swoją partię - podkreślił abp Adrian Galbas SAC w warszawskiej archikatedrze pw. św. Jana Chrzciciela podczas Mszy św. w intencji Ojczyzny sprawowanej w uroczystość ku czci Najświętszej Maryi Panny i święto Konstytucji 3 Maja.

Metropolita warszawski abp Adrian Galbas SAC przewodniczył Mszy świętej w koncelebrze z nuncjuszem apostolskim w Polsce abp. Antonio Guido Filipazzim i biskupem polowym Wiesławem Lechowiczem.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję