Reklama

Dzień nauczyciela w gminie Brańsk

Wygrany pojedynek pedagogów z urzędnikami

Niedziela podlaska 44/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niekonwencjonalną formę miały tegoroczne obchody Dnia Nauczyciela w Gminie Brańsk. Uroczystość pozbawiona była tradycyjnych kanonów i miała typowo sportowy charakter. Pomysłodawcą uroczystości był sekretarz gminy, Robert Gołąbiecki, który zaproponował, aby właśnie w tym dniu zorganizować mecz w piłkę nożną pomiędzy nauczycielami i pracownikami urzędu gminy. Wstępna rozmowa odbyła się w Urzędzie Gminy w Brańsku w obecności nauczyciela wychowania fizycznego z Chojewa, który miał wraz z nauczycielami z tamtejszej szkoły zająć się organizacją imprezy. Dlaczego Chojewo? Dlatego, że właśnie tam znajduje się boisko adekwatne wymiarowo dla piłkarzy nie pierwszej młodości, którzy to stanowili część jednej jak i drugiej ekipy. Drugim powodem była niewystarczająca ilość zawodników, aby móc wystąpić w jedenastoosobowych składach, a po trzecie - boisko to jest higroskopijne i na wypadek deszczu dawało możliwości gry w miarę normalnych warunkach.
Wójt Gminy Brańsk, Krzysztof Jaworowski, poinformowany o zamiarze zorganizowania uroczystości, zdeklarował wszelką pomoc przy jej organizacji, z czego wywiązał się celująco. Podstawową przeszkodą w zorganizowaniu zawodów był brak bramek. Pismo złożone przez Dyrektora szkoły zostało przez Zarząd Gminy Brańsk załatwione pozytywnie i za przyznane pieniądze zakupiono materiał, z którego Tomasz Wróbel z Chojewa wykonał bramki takie, jakie są na prawdziwych stadionach (wymiary dla młodzików 2x5 m). Wszelkie prace związane z organizacją imprezy przebiegały już bez większych zakłóceń.
Październik jest miesiącem jesiennym i należało przewidywać, że aura może spłatać figla. Nikt się jednak nie spodziewał, iż będzie gorzej niż źle. W przeddzień nauczycielskiego święta padał śnieg z deszczem, a 14 października również rozpoczął się deszczowo. Uroczystość stanęła pod znakiem zapytania. Nie odstraszyła jednak zła pogoda bojowych nastrojów, jakie panowały wśród zawodników z Urzędu Gminy. Nie dopuścili oni do zmiany terminu meczu stwierdzając, że "nawet ulewa nie przeszkodzi w rozegraniu meczu". Słowa te podziałały jak antidotum na rozkapryszoną pogodę, która około godz. 12.00 podporządkowała się woli nauczycieli i pracowników Brańskiej Gminy okazując swoją uległość zaprzestaniem opadów.
O godz. 14.20 na boisko przy Szkole Podstawowej w Chojewie wybiegły drużyny pracowników Urzędu Gminy z kapitanem Robertem Gołąbieckim i nauczycieli - prowadzonych przez Mariusza Topczewskiego, nauczyciela wychowania fizycznego w gimnazjach gminy. Mecz rozpoczął się od wyrażenia wzajemnego szacunku. Jako pierwsi akcję przeprowadzili pracownicy gminy, ale zakończyła się ona niecelnym strzałem. Pierwszego gola zdobyli nauczyciele, a jego strzelcem był Grzegorz Piekutowski nauczyciel matematyki z Gimnazjum w Glinniku. Był on strzelcem jeszcze dwóch goli, ale o tym w dalszej części. Przeciwnicy bardzo szybko zdobyli bramkę wyrównującą, a jej strzelcem był Piotr Gontowski. Po kilkunastu minutach gry pracownicy gminy strzelili drugą bramkę i objęli prowadzanie w meczu. Tuż przed przerwą wspomniany G. Piekutowski wyrównał i na przerwę drużyny schodziły przy stanie remisowym 2:2. Druga połowa rozpoczęła się od skomasowanych ataków pedagogów, którzy uwieńczyli je strzeleniem trzech bramek. Przeciwnicy odpowiedzieli tylko jednym trafieniem i w konsekwencji mecz zakończył się zwycięstwem nauczycieli 5:3. Zawody oglądało około 100 osób.
Trzeba przyznać, że pomimo chęci zwycięstwa w obydwu drużynach mecz toczył się z przestrzeganiem wszystkich zasad fair play, a sędziująca spotkanie uczennica szkoły w Chojewie Małgosia Michalska nie podyktowała żadnego rzutu karnego. Pracownicy Urzędu Gminy w Brańsku wystąpili w następującym składzie: Robert Gołąbiecki, Mariusz Noparlik, Piotr Gontowski, Robert Śliwiński, Bogdan Niemyjski, Bogdan Olszewski, Piotr Paprocki, Mariusz Zalewski i gościnnie Jarosław Jakimiuk.
Barw nauczycieli bronili: Mariusz Topczewski, Marek Michałowski, Grzegorz Piekutowski, Eugeniusz Wieremczuk, Andrzej Bańkowski, Jarosław Szpakowski, Bogusław Chwaszczewski, Józef Kosiński, Jarosław Usakiewicz.
Po meczu posilano się przy ognisku gorącym bigosem, który przygotowały Panie: Ewa Romaniuk i Teresa Ostrowska z Brańska. Produkty spożywcze zakupiono nie po raz pierwszy z rabatem u państwa Hanny i Jana Sokołowskich oraz u Barbary i Marka Kryńskich. Marek Klinicki przekazał nieodpłatnie pieczywo.
Druga część uroczystości przy ognisku przebiegała w bardzo kameralnej atmosferze przy akompaniamencie gitary. Zadeklarowano, że rewanż odbędzie się w najbliższym czasie w hali sportowej Zespołu Szkół w Brańsku.
Szkoła Podstawowa w Chojewie nie pierwszy raz w tym roku organizuje imprezę, w której udział biorą mieszkańcy gminy. Tym razem nauczyciele obchodzili tu swoje święto w oryginalny sposób. Bez współdziałania miejscowych rodziców, proboszcza, nauczycieli i pracowników Urzędu Gminy trudno by było coś zorganizować. Ciekawy jestem, co wymyślą w Chojewie następnym razem?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy miłujesz Mnie?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Grażyna Kołek

Rozważania do Ewangelii J 21, 15-19.

Piątek, 17 maja

CZYTAJ DALEJ

Reforma podstaw programowych. Czy rośnie nam szparagowe pokolenie?

2024-05-17 07:23

[ TEMATY ]

szkoła

korepetycje z oświaty

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

MEN obiecało ściąć treści podstaw programowe dla 18 przedmiotów. Najwięcej emocji wciąż wywołują propozycje zmian z historii i języka polskiego. Resortowa gilotyna nie oszczędziła ani chrztu Polski, ani Sienkiewicza obecnego w kanonie lektur nawet w czasach PRL. Czy w konsekwencji wyrośnie nam "szparagowe pokolenie" nie znające nawet Szekspira? 13 maja br. zakończył się termin konsultacji publicznych.

Rollercoaster konsultacji społecznych i publicznych 

CZYTAJ DALEJ

Kardynałowie Nycz i Ryś krytycznie o decyzji prezydenta Warszawy ws. symboli religijnych

2024-05-17 20:17

[ TEMATY ]

Warszawa

kard. Kazimierz Nycz

Kard. Grzegorz Ryś

symbole religijne

flickr.com/episkopatnews

Kard. Kazmierz Nycz

Kard. Kazmierz Nycz

To próba zaprowadzenia “urawniłowki” w pluralistycznym społeczeństwie - tak zarządzenie prezydenta Warszawy w sprawie symboli religijnych w stołecznych urzędach komentuje dla KAI kard. Kazimierz Nycz. Z kolei kard. Grzegorz Ryś stwierdza: “Neutralność, która domaga się tego, żeby każdy ‘wyzerował’ się ze swoich przekonań i poglądów nie buduje wspólnoty międzyludzkiej”.

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski nie chce symboli religijnych w przestrzeniach stołecznych urzędów. Jest to zapisane w jego wydanym w ub. tygodniu zarządzeniu dotyczącym “Standardów równego traktowania w Urzędzie m.st. Warszawy”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję