Reklama

Aborcjonizm ponad prawem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Redaktor naczelny „Gościa Niedzielnego” ks. Marek Gancarczyk został skazany, choć jako obywatel bronił sprawiedliwości (w znaczeniu jednocześnie moralnym i prawnym), a jako dziennikarz prezentował przekonania milionów Polaków i Europejczyków. Bronił bowiem:
- prawa małej Julii Tysiąc do urodzenia i życia (a broniąc praw Julii - bronił setek dzieci, które mogą znaleźć się w podobnej sytuacji);
- prawdy potwierdzonej w polskim prawie, które uznaje, że każda istota ludzka od poczęcia jest dzieckiem (por. art. 2 ustawy o rzeczniku praw dziecka);
- stanowiska polskiego rządu, który sprzeciwił się zasadności wyroku w sprawie pani Tysiąc;
- stanowiska wielkiej części opinii europejskiej, formalnie wyrażonego w głosie odrębnym hiszpańskiego sędziego do wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.
Jak można polskiemu dziennikarzowi zakazać obrony polskiego prawa czy polskiego rządu? O jakim pluralizmie można mówić w Europie, jeżeli zakaże się krytyki wyroków - krytykowanych przez samych sędziów?
Najgroźniejszym elementem (ustnego) uzasadnienia było podważenie praw człowieka należnych nienarodzonym. Pani sędzia Solecka oficjalnie uznała sprawę początku życia ludzkiego za otwartą i sporną. Tym samym podważyła obowiązujące dziś prawo, bo sprawa ta prawnie jest bezsporna. Z faktu, że w różnych sytuacjach i różnych okresach życia (również w stosunku do osób urodzonych) prawo przewiduje różne zakresy ochrony, nie wynika, że w jakimkolwiek uchyla prawo do życia. Sąd jednak uznał, że ideologia aborcyjna ma prawo do zawieszającego weta w stosunku do praw Rzeczypospolitej.
Sąd uznał też sugestie pani Tysiąc i jej obrońcy, że mała Julia Tysiąc nie zostałaby zabita w wyniku aborcji, o którą zabiegała jej matka, więc że żyłaby dziś niezależnie od tego, czy jej matka spełniłaby zamiary, o których utrudnianie oskarżyła Państwo Polskie. Mimo że pani Tysiąc na procesie po raz kolejny potwierdziła, iż chciała aborcji, w której jej przeszkodzono, jej adwokat pytał pozwanego ks. Marka Gancarczyka, skąd wiedział, że Julia była dzieckiem niechcianym. Chcianym do czego? Do aborcji? Absurd dosięgnął szczytu, bo że tam się wspina - widać było już wcześniej.
Aborcjonizm - najgroźniejsza dziś ideologia dyskryminacji, nie mogąc jeszcze obalić ustawowych gwarancji życia przed urodzeniem - chce przynajmniej podważyć moc chroniącego je prawa. Chce, by ustawodawstwo chroniące życie było traktowane z przymrużeniem oka, bardziej jak kompromis polityczny niż jako prawo. By podżeganie przeciwko prawom nienarodzonych było uznane za normalny wyraz „wolności”, a obrona ich praw - za atak na „pluralizm” opinii.
Papież Benedykt XVI nazwał to dyktaturą relatywizmu. W jednych krajach dyktatura ta jest już rzeczywistością; u nas jej zwolennicy dopiero dążą do jej wprowadzenia. Na przeszkodzie chwilowo stoi polskie prawo, ale właśnie kolejny jej przejaw jest forsowany. Wyrok nie jest prawomocny i miejmy nadzieję, że w drugiej instancji zostanie uchylony. Ale ataki aborcjonistów nie zmniejszą się, dopóki nie nastąpi niezbędne potwierdzenie prawa do życia na poziomie konstytucyjnym, w sposób właściwy dla praw człowieka. I dlatego potrzebne jest również międzynarodowe i europejskie zaangażowanie Rzeczypospolitej na rzecz cywilizacji życia. Także politycy, którzy potrafią i nie boją się o niej mówić - nie do przekonanych, ale wtedy, gdy życie jest zagrożone i atakowane.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Reprezentant Chorwacji na konkurs Eurowizji: Bóg stał się dla mnie żywą osobą

2024-05-21 14:26

[ TEMATY ]

świadectwa

#świadectwo

Wikipedia.org

Baby Lasagna (2024)

Baby Lasagna (2024)

Bóg stał się dla mnie żywą osobą - tak o swoim nawróceniu mówi reprezentant Chorwacji na tegoroczny konkurs Eurowizji. 25-letni Marko Purišić, występujący pod pseudonimem Baby Lasagna, zajął na nim drugie miejsce piosenką „Rim Tim Tagi Dim”, opowiadającej o młodym człowieku wyjeżdżającym ze wsi do miasta.

Był to najlepszy wynik Chorwacji w tym konkursie. Po powrocie do kraju Purišić przyjęty został jak bohater. Premier Andrej Plenković zapowiedział, że państwo przyzna mu premię w wysokości 50 tys. euro. Jednak artysta zrezygnował z tych pieniędzy i przekazał je dwóm placówkom leczącym nowotwory.

CZYTAJ DALEJ

Największą wartością człowieka jest służba innym

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Mk 9, 30-37.

Wtorek, 21 maja. Dzień powszedni albo wspomnienie świętych męczenników Krzysztofa Magallanesa, prezbitera i Towarzyszy

CZYTAJ DALEJ

Nowy krzyż misyjny w Bogatyni poświęcony!

2024-05-21 16:26

arch. parafii

Po akcie profanacji, jaka miała miejsce w nocy z 3 na 4 kwietnia, kiedy nieznany dotąd sprawca ściął krzyż misyjny znajdujący się przy kościele św. Maksymiliana, stanął nowy krzyż misyjny.

Na stronie parafii można było wówczas przeczytać słowa proboszcza ks. Piotra Kutkiewicza: - Z bólem serca zawiadamiam parafian, iż dzisiaj w nocy tj. z 3/4 kwietnia został ścięty piłą Krzyż Misyjny znajdujący się obok wejścia do kościoła. Myślę, że każda profanacja boli. To jest po prostu bolesne, zwyczajnie bolesne. Ale modlimy się także za sprawcę, kimkolwiek on jest, o przemianę serca.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję