Reklama

Polska

Wrocław: koniec sprawy Marenin kontra abp. Michalik

[ TEMATY ]

abp Józef Michalik

Paweł Bugira

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sąd Rejonowy we Wrocławiu postanowił nie uwzględnić zażalenia Małgorzaty Marenin na umorzenie sprawy przeciwko abp. Józefowi Michalikowi. Działaczka Twojego Ruchu poczuła się urażona wypowiedzią metropolity przemyskiego z października ub. roku nt. przyczyn pedofilii. Na obecne postanowienie Sądu, zażalenie nie przysługuje. Marenin powołała się na art. 212 KK, który mówi o odpowiedzialności karnej za pomówienie osoby lub instytucji, mogące poniżyć kogoś w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania.

Zaskarżone przez feministkę i działaczkę Twojego Ruchu słowa abp. Michalik wypowiedział podczas Mszy św. we Wrocławiu. Mówił wtedy m.in.: "Wiele się dziś mówi o karygodnych nadużyciach dorosłych względem dzieci. Tego rodzaju zła nie wolno tolerować, ale nikt nie pyta o przyczyny. Żadna stacja telewizyjna nie walczy z pornografią, z promocją fałszywej, egoistycznej miłości między ludźmi. Nikt nie upomina się za dziećmi cierpiącymi przez brak miłości rozwodzących się rodziców, a to są rany bolesne i długotrwałe".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Abp Michalik nawiązał również do ideologii gender, która coraz agresywniej wchodzi w codzienność: "Już kilkanaście najwyższych uniwersytetów w Polsce wprowadziło wykłady z tej nowej i niezbyt jasnej ideologii. Jej programową radę stanowią najbardziej agresywne polskie feministki, które od lat szydzą z Kościoła i etyki tradycyjnej, promują aborcję i walczą z tradycyjnym modelem rodziny i wierności małżeńskiej. Ideologia gender budzi słuszny niepokój, jako że odchodzi od praw natury" - tłumaczył.

Słowami hierarchy poczuła się urażona kielecka feministka, szefowa świętokrzyskiego oddziału Twojego Ruchu, Małgorzata Marenin. W pozwie, który złożyła do wrocławskiego sądu, napisała m.in., że zrzucanie winy za pedofilię w Kościele na dzieci z rozbitych rodzin to cios dla rodziców, którzy często decydują się na rozwód właśnie po to, aby chronić dzieci przed patologiami występującymi w rodzinie. Dziś na sali rozpraw przekonywała, że występuje w imieniu wszystkich niepełnych rodzin i twierdziła, że abp Michalik swoją wypowiedzią je obraził, sugerując, że są patologiczne.

Reklama

Przed rozprawą M. Marenin przekonywała, że jej roszczeniem są przeprosiny ze strony abp. Michalika i przyznanie się do błędu. – Biskup musi powiedzieć wyraźnie, że zrobił krzywdę swoimi słowami, że to nie był lapsus językowy, tylko wypowiedź wynikająca z jego niewiedzy – mówiła.

21 stycznia Sąd Rejonowy we Wrocławiu umorzył postępowanie wobec abp. Józefa Michalika. "Niezależnie od oceny wypowiedzi arcybiskupa, nie wyczerpuje ona znamion przestępstwa, co jest konieczne do wdrożenia postępowania karnego" – uznał sąd w uzasadnieniu.

"Uznanie, że konieczna jest ingerencja państwa w przypadku wypowiadania prywatnych poglądów przez osobę publiczną, a taką bez wątpienia jest arcybiskup, zakrawałoby na cenzurę" – ocenił sąd. Małgorzata Marenin wzniosła zażalenia od tej decyzji do Sądu Okręgowego We Wrocławiu. 31 marca Sąd orzekł, że zażalenie nie zasługuje na uwzględnienie, zaś postępowanie karne z tej sprawie zostało umorzone prawidłowo, dlatego i utrzymał w mocy zaskarżone postanowienie.

Sąd Okręgowy zaznacza w uzasadnieniu, że dla przypisania sprawcy odpowiedzialności karnej z art. 212 kk. niezbędne jest skonkretyzowanie zniesławianego podmiotu. "Użycie określeń 'agresywne feministki' czy tez 'rozwodzący się rodzice' w żaden sposób nie wskazuje, że podmiotem wypowiedzi oskarżonego była właśnie oskarżycielka prywatna" – stwierdza sąd.

W uzasadnieniu oceniono, że wypowiedzi abp. Michalika "stanowiły dopuszczalny element debaty publicznej" dodając, że słowa te padły w kazaniu podczas mszy św. "W tym kontekście zwrócić należy uwagę na szczególny stopień ochrony przyznany wyrażaniu opinii wygłaszanych w takich okolicznościach" – czytamy w uzasadnieniu.

Reklama

"Jakkolwiek od Arcybiskupa Kościoła Katolickiego można było oczekiwać wyrażania swojego krytycyzmu wobec feminizmu i ideologii gender w sposób mniej kontrowersyjny i szkodliwy dla związanych z tymi zjawiskami środowisk, to jednak nie można stracić z pola widzenia, iż oskarżony poprzez swoje wypowiedzi dążył do naświetlenia problemu pedofilii i przyczyn, dla których dzieci stają się jej ofiarami, wyrażając w ten sposób pogląd Kościoła Katolickiego w tej kwestii" – stwierdza Sąd Okręgowy we Wrocławiu.

Na obecne postanowienie Sądu, zażalenie nie przysługuje.

2014-04-16 12:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Michalik apeluje do księży o dzielenie się pensją na zakup książek

[ TEMATY ]

apel

abp Józef Michalik

Margita Kotas

Katecheza to służenie Słowu Bożemu. Każdy katecheta uczestniczy w przekazie wiary, staje się pośrednikiem na drodze kontaktu człowieka i jego sumienia z Panem Bogiem – powiedział abp Józef Michalik na spotkaniu z katechetami archidiecezji przemyskiej. Zaapelował również do księży, aby dzielili się swoją pensją nauczycielską i pomogli w zakupie książek, bo dla rodziców, zwłaszcza jeśli mają kilkoro dzieci, to spory wydatek.

CZYTAJ DALEJ

Pielgrzymi z diecezji bielsko-żywieckiej dotarli do Łagiewnik

2024-05-04 16:28

Małgorzata Pabis

    Do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie Łagiewnikach w piątek 3 maja dotarła 12. Piesza Pielgrzymka diecezji bielsko-żywieckiej.

    Na szlaku, liczącym około stu kilometrów, 1200 pątnikom towarzyszyło hasło „Tulmy się do Matki Miłosierdzia”. Po przyjściu do Łagiewnik pielgrzymi modlili się w bazylice Bożego Miłosierdzia w czasie Godziny Miłosierdzia i uczestniczyli we Mszy świętej, której przewodniczył i homilię wygłosił bp Piotr Greger.

CZYTAJ DALEJ

Wielkopolskie lekcje pokory

2024-05-05 13:08

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Jeżdżąc teraz intensywnie po Wielkopolsce zawsze znajduję czas, aby choć na chwilę w różnych miejscowościach znaleźć się tam, gdzie czas płynie inaczej, bo w rytmie wieczności. Katolickie świątynie: niektóre jeszcze z zachowanymi elementami architektury romańskiej czy gotyckiej, inne pamiętające czasy baroku, wreszcie niektóre budowane w wieku XIX i później.

Jednak połączone, powiem niezwykłym w tym miejscu językiem matematycznym: „wspólnym mianownikiem”. Przybywają tu ludzie bardzo bogaci i niezamożni, bardzo wiekowi i na ramionach rodziców, ludzie „różnych stanów” jakby to powiedziano w I Rzeczypospolitej czy też „różnych klas” ,jakby to ujęli „marksiści”. I są tu razem. Być może, a nawet prawie na pewno jest to jedyne miejsce, gdzie mogą spotkać się i być wspólnotą bez uprzedzeń, zawiści, negatywnych emocji. Czy idealizuję? Chyba nie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję