Reklama

gadu-gadu z księdzem

Czy ateistów można zostawić w spokoju?

Niedziela Ogólnopolska 33/2009, str. 24

Na listy odpowiada ks. dr Andrzej Przybylski, rektor Metropolitalnego Wyższego Seminarium Duchownego w Częstochowie

Na listy odpowiada ks. dr Andrzej Przybylski, rektor Metropolitalnego Wyższego Seminarium Duchownego w Częstochowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wczoraj długo rozmawiałem z moim rówieśnikiem, który mówi o sobie, że jest ateistą. Poruszyliśmy bardzo dużo tematów. Zaczęło się od problemu: wolność człowieka a konieczność życia według Bożych planów. Mówiliśmy o boskości Jezusa, ale też o wielu bolesnych sprawach w historii Kościoła, które pokazują, że ludzie wierzący nie żyli według Ewangelii. Na koniec mój rozmówca zapytał, dlaczego my, katolicy, tak prześladujemy ateistów, dlaczego nie możemy zrozumieć, że to jest ich wolny wybór i mają prawo do takiego poglądu na świat.
Piotr K.

Broń nas Boże, żebyśmy kogokolwiek prześladowali! Nie wiem, jak jest w pojedynczych przypadkach, ale z pewnością Kościół, głosząc naukę o godności i wolności człowieka, przeciwstawia się wszelkim prześladowaniom. Jeśli więc gdzieś one mogą się zdarzyć, to nie jest to zgodne z nauką Kościoła i nie ma na to w Kościele żadnego przyzwolenia. Zgodzę się też z twoim kolegą, że jako katolicy, w naszej rozmowie z ateistami musimy mieć dużo zrozumienia i miłości. Ateizm bowiem nie zawsze jest prostym i cynicznym wyborem człowieka, nie zawsze też wynika z chęci przeciwstawienia się lub walki z chrześcijaństwem, a często wiąże się z wewnętrzną filozofią życia i postrzegania świata. Dla nas, katolików, jest to błędny i niezrozumiały pogląd na świat, ale dla ateistów może to być jedyny do przyjęcia w danym momencie sposób pojmowania rzeczywistości.
Spotkałem w swoim życiu dorosłego i wykształconego człowieka, który mówił mi, że szanuje naszą wiarę i bardzo chciałby uwierzyć w Boga, ale nie jest to dla niego tylko kwestią chcenia i decyzji. Brakło mu pewnie łaski wiary, choć wierzę, że przez takie wyznanie był już bliski spotkania z Bogiem. Nie możemy więc prześladować ateistów ani też ich potępiać i łatwo osądzać. Mamy jednak prawo modlić się za nich i głosić im Chrystusa. To wynika z naszej wiary i jest podstawą misyjności Kościoła.
W jednym ze swoich przemówień Ojciec Święty Benedykt XVI przypomina wierzącym konieczność głoszenia Chrystusa wszystkim ludziom i tłumaczy bezzasadność twierdzenia, że trzeba niewierzących zostawić w spokoju. Pozwolę sobie przytoczyć fragment jego przemówienia: „U wielu dostrzegamy pokusę, by myśleć o innych w następujący sposób: «Dlaczego nie mielibyśmy zostawić ich w spokoju? Są autentyczni, odnaleźli swoją prawdę. A my mamy swoją. A zatem żyjmy razem w pokoju, pozostawmy innych takimi, jacy są, aby mogli odkryć swą autentyczność na swój własny sposób». Lecz jak człowiek może odkryć swą autentyczność, jeśli nie odkryje, że w głębi jego serca faktycznie kryje się tęsknota za Jezusem, że rzeczywista autentyczność człowieka polega właśnie na komunii z Chrystusem, a nie na odłączeniu od Niego? Inaczej mówiąc: jeśli my znaleźliśmy Pana i jeśli On jest światłem i radością naszego życia, to skąd mamy mieć pewność, że komuś, kto nie odkrył Chrystusa, nie brakuje jakiejś istotnej części życia i że nie jest naszym obowiązkiem ukazać mu tę istotną rzeczywistość? To, co wydarzy się później, zostawmy Duchowi Świętemu i wolności każdego człowieka. (…) Nikomu nie wyrządzamy krzywdy, gdy ukazujemy mu Chrystusa, gdy dajemy mu możliwość, by stał się autentyczny i doświadczył radości płynącej ze znalezienia życia” (Benedykt XVI, Rzym 2005).
Myślę, że w tym fragmencie papieskiego nauczania jest odpowiedź na postawione pytanie. Nie możemy ludzi niewierzących w żaden sposób prześladować, odrzucać, nie szanować, ale mamy też prawo żyć swoją wiarą, głosić swoje poglądy, bronić chrześcijańskich prawd wiary, bo chrześcijaństwo to dla nas nie tylko jakiś pogląd na świat czy jakiś zestaw idei, chrześcijaństwo to Osoba, Wydarzenie, Życie. Musielibyśmy przestać żyć, żeby przestać głosić Tego, który przez wiarę stał się całym naszym życiem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O swoim grobie Franciszek zdecydował w 2022 roku. Pod wpływem Maryi

2025-04-25 21:52

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

Vatican News

W maju 2022 roku Papież Franciszek zdecydował, że jego grób ma się znajdować w Bazylice Matki Bożej Większej – powiedział kard. Rolandas Makrickas, archiprezbiter koadiutor bazyliki Matki Bożej Większej. Podczas spotkania z dziennikarzami ujawnił, w jaki sposób doszło do podjęcia takiej decyzji przez Franciszka w maju 2022 roku.

W Bazylice Matki Bożej Większej pochowanych jest siedmiu papieży, Franciszek będzie ósmym. O wyborze tego miejsca na swój pochówek zadecydowała interwencja Matki Bożej, do której Franciszek miał wyjątkowe nabożeństwo. To właśnie przed znajdującą się w tej Bazylice ikoną Maryi Salus Populi Romani (Ocalenie Ludu Rzymskiego) Papież spędzał wiele długich chwil na modlitwie przed kluczowymi wydarzeniami swego pontyfikatu.
CZYTAJ DALEJ

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Publikujemy kalendarz uroczystości i świąt kościelnych w 2025 roku.

Wśród licznych świąt kościelnych można wyróżnić święta nakazane, czyli dni w które wierni zobowiązani są od uczestnictwa we Mszy świętej oraz do powstrzymywania się od prac niekoniecznych. Lista świąt nakazanych regulowana jest przez Kodeks Prawa Kanonicznego. Oprócz nich wierni zobowiązani są do uczestnictwa we Mszy w każdą niedzielę.
CZYTAJ DALEJ

Jutro Narodowy Marsz Życia w Warszawie

2025-04-26 10:10

[ TEMATY ]

Warszawa

Narodowy Marsz Życia

Paweł Wysoki

Radosna manifestacja połączyła pokolenia

Radosna manifestacja połączyła pokolenia

Narodowy Marsz Życia to wyjątkowa okazja, by zrealizować swoisty testament papieża Franciszka, a także św. Jana Pawła II i Benedykta XVI. To moment, by „wstać z kanapy”, zrobić raban i pokazać, że Polska nie zgadza się na cywilizację śmierci - powiedziała w rozmowie z KAI Lidia Sankowska-Grabczuk, rzeczniczka prasowa inicjatywy. W niedzielę, 27 kwietnia w Warszawie odbędzie się Narodowy Marsz Życia - coroczna manifestacja na rzecz ochrony życia i rodziny.

Marsz rozpocznie się o godz. 12.30 na Placu Zamkowym. Poprzedzi go udział w Mszach św. odprawianych o godz. 11.00 w Bazylice Archikatedralnej św. Jana Chrzciciela oraz w Bazylice Katedralnej św. Floriana Męczennika i św. Michała Archanioła. Trasa marszu będzie wiodła przez centrum miasta aż do Parku Marszałka Edwarda Rydza-Śmigłego, w sąsiedztwie Placu Trzech Krzyży.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję