Tydzień Miłosierdzia w parafii Krzyża Świętego w Łomży rozpoczął się poranną Mszą św., którą celebrował i głosił słowo Boże ks. prał. Wojciech Łazewski - dyrektor Caritas Polska.
Niecodzienne spotkanie, bo niecodzienna okazja. Co prawda od roku 2001, kiedy to biskup łomżyński Stanisław Stefanek poświęcił pierwszą część Centrum Katolickiego - my parafianie przywykliśmy już do dni wzniosłych i uroczystych, kiedy to mamy okazję razem modlić się i jednocześnie być świadkami otwarcia kolejnych części Centrum Parafialnego.
Ksiądz Proboszcz, jako troskliwy gospodarz winnicy, zagospodarowuje każdy kąt tego potężnego gmachu górującego na krzyżowym wzgórzu i ze skrupulatną dokładnością i przemyśleniem planuje oddanie kolejnych pomieszczeń do użytku parafian. Tym razem Sala św. brata Alberta Chmielowskiego, otwarta uroczyście na rozpoczęcie 58. Tygodnia Miłosierdzia. Przeznaczona będzie jako Sala spotkań dzieci pragnących pod opieką dorosłych, w towarzystwie rówieśników odrabiać lekcje, bawić się, spotykać. Przytulny wystrój tej sali, urządzonej tak, aby sprawiać wrażenie domu, na stole chleb - jak w pustelni na Kalatówkach i przygotowane przy stole miejsce.
Po Mszy św. miało miejsce jej uroczyste poświęcenie, odsłonięcie tablicy i symbolicznym gestem dzielenia się chlebem, zgodnie z zawołaniem Brata Alberta "Być dobrym jak chleb" - zapoczątkowaliśmy dzieło miłości i miłosierdzia.
Centrum Katolickie nosi imię Jana Pawła II. To imię zobowiązuje do słuchania i wcielania w czyn słów największego z Polaków. Ojciec Święty podczas ostatniej wizyty prosił nas o świadczenie miłości i miłosierdzia ludziom potrzebującym. Chcemy więc dzielić się sobą jak wiarą, jak chlebem, być "pasem transmisyjnym Bożego miłosierdzia" w relacjach z drugim człowiekiem, często oczekującym od nas tylko serdeczności, zauważenia i zrozumienia.
Polscy siatkarze pokonali Czechów 3:1 (25:18, 23:25, 25:22, 25:21) w meczu o brązowy medal mistrzostw świata na Filipinach. Biało-czerwoni po raz pierwszy w historii stanęli na najniższym stopniu podium tych rozgrywek.
Reprezentacja Polski w swoim dorobku ma także trzy mistrzowskie tytuły (1974, 2014 i 2018) oraz dwa srebrne medale (2006, 2022).
Święty Wacław był Czechem. Jest głównym patronem naszych południowych sąsiadów, czczonym tam jako bohater narodowy i wódz. Był królem męczennikiem, a więc osobą świecką, nie duchowną, i to piastującą niemal najwyższą godność w narodzie i w państwie. Jest przykładem na to, że świętość życia jest nie tylko domeną osób duchownych, ale może być także zrealizowana na najwyższych stanowiskach społecznych. Nie mamy dokładnych danych dotyczących życia św. Wacława. Jego postać ginie w mrokach historii. Historycy wysuwają różne hipotezy co do jego życia. Jest pewne, że Wacław odziedziczył po ojcu tron królewski. Podobno był dobrym, walecznym rycerzem, co nie przeszkadzało mu być także dobrym i wrażliwym na ludzką biedę. Nie jest znana przyczyna jego konfliktu z bratem Bolesławem, który stał się jego zabójcą i następcą na tronie. Nie znamy też bliżej natury i rozwoju konfliktów wewnętrznych oraz ich związków z polityką wobec sąsiadów, które wypełniły jego krótkie rządy i które były prawdopodobnie tłem bratobójstwa. Śmierć Wacława nastąpiła 28 września 929 lub 935 r. w Starym Bolesławcu. Kult Wacława rozwinął się zaraz po jego śmierci. Ciało męczennika przeniesiono do ufundowanego przez niego praskiego kościoła św. Wita. Wczesna cześć znalazła wyraz w bogatym piśmiennictwie poświęconym świętemu. Kult Wacława rozszerzył się z Czech na nasz kraj, zwłaszcza na południowe tereny przygraniczne. Zadziwiające, że Katedra na Wawelu otrzymała jego patronat. Także wspaniały kościół św. Stanisława w Świdnicy ma go jako drugorzędnego patrona.
Co najmniej cztery osoby zginęły, a osiem innych doznało obrażeń w wyniku niedzielnego ataku na świątynię Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich w miejscowości Grand Blanc w stanie Michigan. Zginął również sprawca zastrzelony przez policję.
Powołując się na źródła policyjne, telewizja CNN poinformowała, że w niedzielę rano uzbrojony napastnik staranował autem wejście do kościoła mormonów podczas nabożeństwa, otworzył ogień z broni palnej, a następnie podpalił budynek. W zniszczonej świątyni mogą nadal znajdować się kolejne ofiary.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.