Reklama

Włochy

Włochy: Bezcenny księgozbiór w opactwie benedyktynów na Monte Cassino

W opactwie benedyktynów na Monte Cassino, odwiedzanym przez turystów, w tym wielu Polaków przybywających na cmentarz 2.Korpusu, znajduje się bezcenny księgozbiór, w tym zabytki niemal cudem ocalone w czasie wojny. Księgi, jakie są tam przechowywane, czynią tę bibliotekę punktem odniesienia dla całego świata.

[ TEMATY ]

Włochy

manuskrypt

Autorstwa Radomił, CC BY-SA 3.0, commons.wikimedia.org

Opactwo Benedyktynów na wzgórzu

Opactwo Benedyktynów na wzgórzu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Opactwo, założone przez świętego Benedykta w 529 roku uważane od zawsze za miejsce święte, jest celem wizyt wiernych i wszystkich tych, którzy chcą zobaczyć symbol nadzwyczaj bogatej historii, której kulminacyjnym punktem w najnowszych dziejach była bitwa o wzgórze z udziałem żołnierzy 2 Korpusu Polskiego generała Władysława Andersa.

Miejsce modlitwy i kultu, otoczone monumentalną przyrodą jest jednym z najważniejszych opactw na świecie, także za sprawą zbiorów bibliotecznych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W przestronnej, doskonale zorganizowanej bibliotece benedyktynów przechowywane są dziesiątki tysięcy manuskryptów i ksiąg. Wizyta w tym miejscu pozwala zapoznać się z ogromnym zachowanym dziedzictwem kilkunastu minionych stuleci począwszy od czasów świętego Benedykta.

Najstarszy przechowywany tam manuskrypt pochodzi prawdopodobnie właśnie z końca VI wieku. To tak zwany "Ambrosiaster", czyli komentarze do Listów świętego Pawła. Sporządził je autor przedstawiony jako Pseudo-Ambroży.

Podziel się cytatem

Reklama

Znajduje się tam także wielki mszał z pierwszej połowy XV wieku, są modlitewniki liczące kilkaset lat. Zbiory zostały w części uratowane, bo wywieziono je z opactwa, zanim zostało zbombardowane przez aliantów 15 lutego w 1944 roku. Nie wszystko jednak zdołano ocalić; zniszczenia były poważne.

Reklama

W 1866 roku biblioteka stała się własnością państwa włoskiego, a opactwo stało się zabytkiem narodowym.

Pieczę nad bezcennym dziedzictwem księgozbiorów, pergaminów i inkunabułów sprawują zakonnicy.

Dyrektor archiwum opactwa ksiądz Mariano dell’Omo, cytowany przez włoską agencję ADNKronos, wyjaśnił, że w tamtejszym Skryptorium, czyli pomieszczeniu, w którym przepisywano ręcznie księgi, począwszy od VIII wieku powstawały niektóre manuskrypty, wciąż przechowywane w jego zasobach.

„To teksty o fundamentalnym znaczeniu dla historii nie tylko biblioteki i kultury rejonu Cassino” - zaznaczył duchowny. Podkreślił, że znajduje się tam na przykład najstarszy manuskrypt pochodzący z miasta Benevento na południu Włoch. To kodeks 753, czyli księga zawierająca sentencje z dzieł świętego Izydora z Sewilii.

Następnym skarbem, powstałym w Skryptorium na wzgórzu jest rozprawa z astronomii „Libellus de Signis Coeli” z 40 rysunkami konstelacji.

Złotym wiekiem opactwa benedyktynów było XI stulecie. To z tamtych czasów pochodzi bogato ilustrowany homiliarz, czyli zbiór homilii.

Szczególne znaczenie mają liczne księgi z Regułą świętego Benedykta - zbiór przepisów normujących życie mnichów i wskazówek ascetycznych, zredagowany przez świętego z Nursji na Monte Cassino około 540 roku.

To właśnie na wzgórzu przechowywany jest wyjątkowy, wielki manuskrypt z tą regułą: pierwszy z ilustracjami. Datowany jest na lata 914 – 934.

Inny pochodzi z XI wieku, gdy opatem był wielki intelektualista Dezyderiusz, który wybrany potem na papieża w 1086 roku przyjął imię Wiktora III. Papieżem był nieco ponad rok i zmarł na Monte Cassino.

Reklama

Z Rzymu Sylwia Wysocka(PAP)

sw/ kgod/

2022-12-24 21:01

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Ripamonti: jesteśmy świadkami wycofywania się z prawa do azylu w Europie

2024-04-18 17:39

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Włochy

migracja

Ks. Ripamonti

robertopierucci/pl.fotolia.com

W Europie jesteśmy świadkami wycofywania się z prawa do azylu - uważa ks. Camillo Ripamonti, kierujący Centro Astalli - jezuickim ośrodkiem dla uchodźców w Rzymie. Postawę taką sankcjonuje, jego zdaniem, Pakt Migracyjny, przyjęty kilka dni temu przez Parlament Europejski.

Według niego fakty i sytuacje z 2023 roku pokazały, że „zjawiska migracji nie rozwiązuje się poprzez outsourcing [kierowanie migrantów do krajów trzecich - KAI], push-backi, brak realnej polityki ratowniczej na morzu i przyspieszone procedury na granicy”. „Tego, co uważa się za problem migracyjny, nie rozwiązuje się poprzez usuwanie ludzi z ziemi europejskiej, ale poprzez usuwanie przyczyn przymusowej migracji” - wskazał włoski duchowny.

CZYTAJ DALEJ

Święty lekarz

Niedziela rzeszowska 6/2018, str. VII

[ TEMATY ]

sylwetka

św. Józef Moscati

Archiwum

Św. Józef Moscati

Św. Józef Moscati

Papież Franciszek w swoim Orędziu na XXVI Światowy Dzień Chorego ukazuje Jezusa na Krzyżu i Jego Matkę. Chrystus poleca św. Janowi wziąć Ją do siebie – „i od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie” (J 19, 27). W tajemnicy Krzyża Maryja jest powołana do dzielenia troski o Kościół i całą ludzkość. Również uczniowie Jezusa są powołani do opieki nad ludźmi chorymi.

CZYTAJ DALEJ

Papież jedzie na Biennale w Wenecji – Watykan i sztuka współczesna

2024-04-27 11:06

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Jutro papież papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam 60. Międzynarodowa Wystawa Sztuki - Biennale w Wenecji. Ojciec Święty odwiedzi Pawilon Stolicy Apostolskiej, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet, a prezentowana w nim wystawa nosi tytuł - "Moimi oczami". Wizyta papieża potrwa około pięciu godzin obejmując między innymi Mszę św. na Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka. Jak się podkreśla, papieska wizyta będzie "kamieniem milowym w stosunku Watykanu do sztuki współczesnej".

Zapraszając Włocha Maurizio Cattelana do pawilonu Watykanu na 60. Biennale Sztuki w Wenecji, Kościół katolicki pokazuje, że jest otwarty na niespodzianki. Cattelan zyskał rozgłos w mediach w 1999 roku, prezentując swoją instalację naturalistycznie przedstawiającą papieża Jana Pawła II przygniecionego wielkim meteorytem i szkło rozsypane na czerwonym dywanie, które pochodzi z dziury wybitej przez meteoryt w szklanym suficie. Budzące kontrowersje dzieło Cattelana było wystawione również w Warszawie, na jubileuszowej wystawie z okazji 100-lecia Zachęty w grudniu 2000 r. „Dziewiąta godzina” - tak zatytułowano dzieło, nawiązując do godziny śmierci Jezusa - została wówczas uznana za prowokacyjną, a nawet obraźliwą. Ale można ją również interpretować inaczej: Jako pytanie o przypadek i przeznaczenie, śmierć i odkupienie. I z tym motywem pasowałby nawet do watykańskiej kolekcji sztuki nowoczesnej.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję