Reklama

Zdaniem plebana

Rankingi i konkursy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W mediach aż roi się od wszelkiego rodzaju sondaży, rankingów i konkursów. Polityczne słupki poparcia przeplatają się z wynikami ankiet na najprzystojniejszych aktorów czy najlepiej ubrane gwiazdy estrady. Po prostu istny zawrót głowy.
Nie tak dawno amerykańska telewizja CNN (wraz z jednym z polskich portali internetowych) ogłosiła konkurs na najważniejszego Polaka. Zgłoszono dziesięciu kandydatów, na których via Internet należy oddawać głosy. Wśród nominowanych znaleźli się: Mikołaj Kopernik, Fryderyk Chopin, Maria Skłodowska-Curie, Karol Wojtyła (Papież Jan Paweł II), Andrzej Wajda, Roman Polański, Lech Wałęsa, Joanna Krupa, Robert Kubica i Dorota Rabaczewska, czyli „Doda”.
Doprawdy nie rozumiem, jak można w jednym rzędzie stawiać te wszystkie postaci. Przecież na pierwszy rzut oka widać, że one zupełnie do siebie nie pasują. Gdy czytałem tę listę, nieznana mi była postać Joanny Krupy. Okazuje się, że jest ona amerykańską modelką i aktorką polskiego pochodzenia. Jej fotografie nieobce są szczególnie męskiej publiczności z magazynów przeznaczonych dla panów (a zatem nieznajomość tej pani raczej dobrze o mnie świadczy, pisząc pół żartem, pół serio).
W każdym razie dziwię się, jak komuś mógł przyjść do głowy taki pomysł, aby np. Skłodowska konkurowała z „Dodą” (nie wspomnę nawet o słudze Bożym Janie Pawle II, bo przecież nie da się go, przynajmniej z punktu widzenia wierzącego i praktykującego katolika, porównywać do kogokolwiek z proponowanej listy nazwisk). Może jednak nie powinienem się dziwić... Może to jest przemyślane działanie mające na celu pokazanie młodym Polakom, że można bez zająknięcia w jednym rzędzie postawić obok siebie nieporównywalnych ludzi, aby zatrzeć różnicę między tymi z najwyższej życiowej półki i tymi, którzy są co najwyżej bohaterami kronik towarzyskich w tzw. sezonie ogórkowym... Zapewne właśnie taki cel chcą osiągnąć autorzy owego sondażu. Wiadomo, że ludzie, którzy świadomie przeżywają swoją egzystencję, na pewno nie wezmą udziału w takim głosowaniu. Niemniej fakt medialnego zaistnienia takiej, a nie innej obsady w tym internetowym głosowaniu jest - moim zdaniem - wart zasygnalizowania.
Dzisiejszy świat bowiem naprawdę potrzebuje jasnych i klarownych wzorów do naśladowania. Jeśli rozmyje się oryginalne i wyjątkowe rysy osobowości konkretnych ludzi, dojdziemy do sytuacji, w której niezwykle trudno będzie odróżnić jasne postaci od tych szarych i wyblakłych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#PodcastUmajony (odcinek 27.): Relacja z relacji

2024-05-26 20:55

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

mat. prasowy

Co daje człowiekowi największe szczęście? Co nas najbardziej rani? Jak Maryja przeżywała relacje z ludźmi? I co na pewno warto zrobić z absolutnie każdą relacją? Zapraszamy na dwudziesty siódmy odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o maryjnym przeżywaniu relacji z ludźmi.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Ida Nowakowska: Chcę być jak moja Mama!

„Wychowywanie ciebie jest moją pasją” – mówiła mi moja mama. Choć nie rozumiałam do końca tych słów, wywoływały na mojej twarzy uśmiech. Czułam się potrzebna.

Od dziecka chodziliśmy z rodzicami do muzeów, na wernisaże i wieczory literackie, do kina i teatru. Nie wiem, kiedy to się wydarzyło, ale mama stała się moją najbliższą przyjaciółką. I tak zostało do dziś. Zawsze pomagała mi w spełnianiu marzeń, miała dla mnie czas i cierpliwość, motywowała, żebym wszystko próbowała zrobić sama. Pokonywanie trudności dawało mi poczucie, że jeśli podejmę jakieś wyzwanie, to na pewno mu podołam. Mama prowadziła mnie na wszystkie zajęcia, które sobie wymarzyłam. Nigdy na mnie nie krzyczała, nigdy mnie nie uderzyła. Starała się mnie wychować, pokazując konsekwencje błędnych zachowań. Nie okłamywałam mamy, bo mówiła, że ma do mnie zaufanie...

CZYTAJ DALEJ

Ks. prof. Waldemar Chrostowski: na kartach Pisma Świętego spotykamy ludzi karmiących nas wiarą

2024-05-28 10:12

[ TEMATY ]

wiara

Pismo Święte

ks. prof. Waldemar Chrostowski

Karol Porwich/Niedziela

„Na kartach Pisma Świętego spotykamy ludzi, którzy karmią nas swoją wiarą” - powiedział ks. prof. Waldemar Chrostowski. Wybitny biblista był gościem Bydgoskiego Kluby Frondy. Wydarzenie w Centrum Edukacyjno-Formacyjnym nosiło tytuł: „Jak czytać Pismo Święte? Przyczynek do nowego tłumaczenia Pięcioksięgu Mojżeszowego”.

Według ks. prof. Chrostowskiego, zetknięcie się z Pismem Świętym, kształtuje pamięć o spotkaniu Boga z ludem Jego wybrania, o doświadczeniach religijnych tych, którzy żyli ponad dwa tysiące lat temu. Pamięć o Chrystusie, utrwaloną przez tych, którzy Go znali. - Kształtuje wreszcie pamięć o tradycji chrześcijańskiej, w przypadku Polski, zwłaszcza katolickiej, gdzie od ponad tysiąca lat karmieni jesteśmy biblijnymi wątkami, które pozwalają nam zrozumieć kulturę europejską - mówił.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję