Reklama

Kultura

Zelnik dla Stefczyk.info: Ludzie strachliwi i tchórze boją się prawdy o Smoleńsku

[ TEMATY ]

film

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trwają kolejne zdjęcia do filmu fabularnego „Smoleńsk” w reżyserii Antoniego Krauze. O filmie, ale także o zbliżającej się rocznicy katastrofy smoleńskiej, portalowi Stefczyk.info opowiadał Jerzy Zelnik - jeden z aktorów, grających w „Smoleńsku”.

Film nie stawia żadnej ostatecznej tezy, czego się boją ludzie strachliwi i tchórze – ludzie, którzy chcą gdzieś głęboko zakopać tę prawdę. Film po prostu mówi o okolicznościach, atmosferze – nie dając odpowiedzi — opowiada Zelnik.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Aktor zapewnia, że nie boi się „zaszufladkowania” w związku z grą w tym filmie. Nie wiem czemu my w Polsce boimy się mówić o sobie – także o tych przykrych rzeczach. (…) Jeżeli ktoś chce żyć w kokonie kłamstwa i nie dotykać drażliwych tematów, to mu współczuje.

Reklama

Zelnik odnosi się także do decyzji Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, którzy odrzucił wniosek o dotację dla filmu. PISF twierdził m. in, że film jest „przewidywalny”:

„Przewidywalny” jest według nich dlatego, że chcą się trzymać innej „przewidywalności”, czyli raportów pani Anodiny i pana Millera. (…) Mam wrażenie, że eksperci PISF wystraszyli się, że to film niebezpieczny, bo „antyrosyjski”, źle widziany przez władzę, że krzywo na nich spojrzy establishment. Ale tydzień później rządowa linia propagandowa uległa radykalnej zmianie, teraz już ślepo nie ufamy rosyjskim władzom. Patrząc na to, co na przestrzeni ostatnich tygodni robi Putin, może naprawdę opamiętamy się i ograniczymy zaufanie do tego Wielkiego Brata.

CZYTAJ CAŁY WYWIAD NA STEFCZYK.INFO!

2014-03-28 13:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: niezwykły pokaz premierowy filmu o Franciszku

Przedpremierowy spektakl biograficznego filmu o Papieżu Franciszku miał miejsce we wtorek 1 grudnia w Watykanie. Nie jest to jednak typowa premiera. Nie uczestniczył w niej ani korpus dyplomatyczny, ani dziennikarze, ani nawet pracownicy Stolicy Apostolskiej. Wzięli w nim udział jedynie ubodzy z całego Rzymu, którymi na co dzień opiekuje się papieski Urząd Dobroczynności, wolontariusze i rzymskie parafie.

„Tuż przed Komunią, kiedy kapłan podnosi hostię, mówi bardzo specyficzne słowa, które chyba lepiej brzmią, gdy są dokładnie przetłumaczone z języka łacińskiego: «Panie, nie jestem godzien, abyś wszedł pod mój dach», a wszystko się zmieni w moim życiu. Dlatego Papież Franciszek zaprasza ubogich oraz wolontariuszy pod swój dach, do Auli Pawła VI, gdzie jest 7 tys. miejsc. Pan Jezus będzie zatem miał «siedmiotysięczną» twarz ludzi z różnych kontynentów, mówiących różnymi językami, bardzo często skrzywdzonych przez dzisiejszy świat. Na samym początku zagrała orkiestra Gwardii Szwajcarskiej, która nigdy nie występuje poza przysięgą i Bożym Narodzeniem. Sami się zgłosili, by był to ich dar dla ubogich. Sam film był tylko pretekstem, by się spotkać; on nie jest najważniejszy. Po filmie przygotowaliśmy 2 tys. toreb, w których jest dar ludzi identyfikujących się z biednymi. Każdy będzie mógł zabrać taką torbę, ale nie tylko jedną, lecz tyle, ile powinien zabrać. Nie wszyscy bowiem mogli tu przyjść. Te torby zostaną rozniesione po ulicach Rzymu, bowiem to tam nasi biedni śpią w najwspanialszym hotelu pod tysiącem gwiazd” – powiedział organizator pokazu, abp Konrad Krajewski, jałmużnik papieski.

CZYTAJ DALEJ

Moc Ducha w Kościele

2024-05-16 11:59

[ TEMATY ]

Zesłanie Ducha Świętego

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Duch Święty oświeca i podnosi, uświęca oraz ożywia człowieka. Budzi w ludziach wszelkiego rodzaju dobre pragnienia i szlachetne tęsknoty, a jedną z nich jest pragnienie nieba. Przywraca też człowiekowi nadzieję.

Zesłanie Ducha Świetego Ewangelia (J 7, 37-39)

CZYTAJ DALEJ

Krzyż w miejscu publicznym nie narusza wolności

2024-05-18 16:28

[ TEMATY ]

krzyż

rozmowa

archiwum dr. Błażeja Pobożego

dr. Błażej Poboży

dr. Błażej Poboży

O tym, kto w Warszawie boi się krzyża, pozornej bezstronności władz publicznych i dążeniu do starcia światopoglądowego mówi dr Błażej Poboży, doradca Prezydenta RP Andrzeja Dudy.

Dr Błażej Poboży: To jest w mojej ocenie odbieranie obywatelom, urzędnikom prawa do okazywania swoich uczuć religijnych i swojego związku z religią. Jest to sytuacja absolutnie niedopuszczalna i oburzająca. Stanowi pewną konsekwencję działań, które stołeczny ratusz podejmował od dłuższego czasu. Pamiętam, jako radny Warszawy z pięcioletnim stażem, jak najpierw niektórym radnym z zaplecza prezydenta Trzaskowskiego przeszkadzały kolędy w windach, które jeździły w Pałacu Kultury. Później, już dwa lata z rzędu, zrezygnowano z tradycyjnego „opłatka”, który przez lata, niezależnie od tego, kto był prezydentem stolicy, był czymś zupełnie naturalnym w okresie świątecznym. A teraz, w myśl zasady jednego z aktualnych ministrów w rządzie Donalda Tuska, który mówił o opiłowywaniu katolików z przywilejów, mamy skandaliczne, niezrozumiałe, w mojej ocenie sprzeczne z Konstytucją RP i z wyrokami Europejskiego Trybunału Praw Człowieka zarządzenie prezydenta Trzaskowskiego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję