Reklama

Jak czytać Pismo Święte?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wtej odsłonie naszego biblijnego cyklu nie będzie mowy o św. Pawle, gdyż napłynęło do mnie nieco pytań, na które chciałbym udzielić odpowiedzi. Pan Tomasz z Ozorkowa pisze: „Proszę Księdza, mam takie pytanie: Ewangelie według św. Jana i św. Mateusza głoszą, że Jezus nie wstąpił do nieba, lecz pozostał na ziemi. Natomiast św. Marek i św. Łukasz piszą, że wstąpił. Skąd te rozbieżności? Kto ma rację? Komu wierzyć?”.
Każda z kanonicznych Ewangelii, czyli takich, które zostały przez pierwsze chrześcijańskie wspólnoty uznane za natchnione przez Boga i weszły do zbioru pism Nowego Testamentu, opisuje dzieje Jezusa z Nazaretu z nieco innej perspektywy. Istnieje też wiele ewangelii apokryficznych, powstałych od II do VII nawet stulecia. Zazwyczaj bibliści się nimi mniej zajmują, ponieważ są one niewiarygodne (zawierają literacką fikcję). Dobra Nowina zaś o Synu Bożym przetrwała do naszych czasów dzięki owym czterem tekstom, których autorzy zostali wymienieni w cytowanym liście naszego czytelnika.
Rozbieżności, o których wspomniano, są tylko pozorne. Ewangeliści uzupełniają się nawzajem. Jedni byli bardziej zainteresowani dziejami Jezusa, kiedy żył i działał wśród swoich rodaków w Palestynie. Drudzy zwracali również uwagę na to, co działo się z Nim po Jego śmierci. W każdym razie rzeczą niezwykle trudną było i jest pisanie o rzeczywistości, która wykracza poza ziemskie realia.
Nie da się bowiem opisać w kategoriach ściśle empirycznych prawdy o zmartwychwstaniu Chrystusa i o tym, co po nim nastąpiło. Jest to niemożliwe. Co najwyżej możemy odwoływać się do pewnego rodzaju porównań, co też czynili Ewangeliści. Każdy z nich bowiem, na miarę swojej wiedzy i literackiego talentu, próbował opisać ów pozamaterialny świat. Jednym to wychodziło lepiej, drugim gorzej. Ważne w tym wszystkim było zupełnie co innego.
Otóż, każdemu z autorów Ewangelii towarzyszyło dogłębne przekonanie, że Jezus z Nazaretu jest obiecanym przez Boga Mesjaszem, o którym była mowa w Starym Testamencie. Mało tego. Fundamentem ich wiary stała się namacalna prawda, że został On przez Boga wskrzeszony z martwych po uprzedniej śmierci na krzyżu. Wszedł wtedy do niebiańskiej chwały, której nie jesteśmy w stanie scharakteryzować. Nasze słowa są bowiem niewystarczające. Również doświadczenie, jakim dysponujemy, nie pozwala nam na opisywanie owej pozazmysłowej rzeczywistości. Dlatego też chrześcijanin pokłada całą swoją nadzieję w zmartwychwstałym Chrystusie zarówno w tym, jak i w przyszłym życiu (por. rozdz. 15 Pierwszego Listu do Koryntian).
Kontakt: biblia@niedziela.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

USA: rodzina nastolatka, który popełnił samobójstwo, oskarża o to sztuczną inteligencję

2025-09-03 19:50

[ TEMATY ]

sztuczna inteligencja

Adobe Stock

Sztuczna inteligencja

Sztuczna inteligencja

Po samobójczej śmierci swego 16-letniego syna Adama w kwietniu br. Matt i Maria Raine przeszukiwali jego telefon, desperacko szukając wskazówek, co mogło doprowadzić do tragedii. W wywiadzie dla stacji NBC News powiedzieli, że chłopiec w ostatnich tygodniach życia korzystał ze sztucznej inteligencji (AI) jako namiastki obecności, rozmawiając z nią o swoich problemach z lękiem i trudnościach w porozumiewaniu się z rodziną. Zapiski rozmów pokazują, że bot przeszedł od pomocy w zadaniach domowych do roli „trenera samobójstwa”.

Po tragedii, jaka rozegrała się w ich domu rodzice najpierw szukali wyjaśnień na Snapchacie albo w historii wyszukiwań w internecie czy jakimś dziwnym kulcie, tymczasem odpowiedź znaleźli dopiero po otwarciu (jego) ChatGPT. „On by tu był, gdyby nie ten chat. Wierzę w to w 100%” - powiedział Matt Raine.
CZYTAJ DALEJ

Kondolencje i modlitwa Papieża po tragicznym wypadku w Lizbonie

2025-09-04 14:02

[ TEMATY ]

Portugalia

Lizbona

Papież Leon XIV

PAP/EPA/TIAGO PETINGA

Ojciec Święty wystosował telegram do patriarchy Lizbony, przekazując kondolencje i zapewniając o modlitwie w związku z wczorajszym wypadkiem kolejki linowo-terenowej „Gloria”.

Telegram, podpisany przez watykańskiego sekretarza stanu, kard. Pietra Parolina, zapewnia o smutku, z jakim Ojciec Święty przyjął wiadomość o wczorajszym wypadku, wskutek którego zginęło kilkanaście osób, a ponad 20 doznało obrażeń.
CZYTAJ DALEJ

Król Karol odwiedził wspólnotę św. Johna Henry’ego Newmana

2025-09-04 18:29

[ TEMATY ]

król Karol

Papież Leon XIV

Św. John Henry Newman

Birmingham

Vatican Media

św. John Henry Newman, przyszły doktor Kościoła

św. John Henry Newman, przyszły doktor Kościoła

Król Karol odwiedził oratorium w Birmingham, aby uczcić pamięć św. Johna Henry’ego Newmana. Choć król jest głową Kościoła anglikańskiego nigdy nie ukrywał swego podziwu dla tego XIX-wiecznego konwertyty, który porzucił anglikanizm, by przyjąć wiarę katolicką. 31 lipca Leon XIV zapowiedział nadanie Newmanowi tytułu doktora Kościoła.

Karol osobiście uczestniczył w kanonizacji oksfordzkiego profesora, która miała miejsce 13 października 2019 r. Z tej okazji napisał też artykuł do L’Osservatore Romano, w który wyraził swe uznanie dla Newmana, nazywając go „nieustraszonym obrońcą prawdy” i „myślicielem wyprzedającym swe czasy”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję