Reklama

Strzępy pamięci...

Listopadowe wypominki Podkarpacia

Niedziela przemyska 45/2000

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wypominki listopadowe w naszej archidiecezji, to zwyczajowa forma modlitwy, kierowana do Bożego miłosierdzia w intencji dusz w czyśćcu cierpiących. Wypływają one z wiary w życie wieczne, które Katechizm Kościoła Katolickiego ujmuje następująco: "Wierzymy, że dusze tych wszystkich, którzy umierają w łasce Chrystusa... są Ludem Bożym po śmierci, która zostanie całkowicie zniszczona w dniu zmartwychwstania, kiedy te dusze zostaną złączone ze swymi ciałami (nr 1052).

Wierzymy, że wiele dusz, które są zgromadzone w raju z Jezusem i Maryją, tworzy Kościół niebieski, gdzie w wiecznym szczęściu widzą Boga takim, jakim jest, a także w różnym stopniu i na różny sposób uczestniczą wraz z aniołami w sprawowaniu Boskiej władzy przez Chrystusa uwielbionego, gdzie wstawiają się za nami oraz wspierają naszą słabość swoją braterską troską (nr 1053). Ci, którzy umierają w łasce i przyjaźni z Bogiem, ale nie są jeszcze całkowicie oczyszczeni, chociaż są już pewni swego zbawienia wiecznego, przechodzą po śmierci oczyszczenie, by uzyskać świętość konieczną do wejścia do radości Boga (nr 1054).

Wierząc w ´komunię świętych´, Kościół poleca zmarłych miłosierdziu Bożemu i ofiaruje im pomoc, szczególnie Ofiarę Eucharystyczną ( nr 1055)".

"Komunia świętych", czyli nasze staropolskie "świętych obcowanie" urzeczywistnia się przy wypominkach listopadowych przez nas żyjących, którzy wypisujemy na kartkach imiona naszych zmarłych i modlimy się za nimi, następnie przez cierpienia i wzajemne modlitwy dusz czyśćcowych, a także przez wstawiennictwo uznanych przez Kościół i anonimowych świętych w niebie.

Na tle powyższych rozważań, warto prześledzić historyczną kartę wypominkową Podkarpacia, która zawiera spis imion wielkich synów i córek tej ziemi. Otwierają tę kartę i ubogacają swoją świętością:

Św. Jan z Dukli (+1484) - urodzony i wychowany w cieniu Cergowej, jej pustelnik, krośnieński franciszkanin, patron krośnieńskiego szpitala, owoc świętości w dukielskim sanktuarium.

Bł. Józef Sebastian Pelczar (+1924) - włościańskiego pochodzenia, urodzony w Korczynie, naukowiec teolog, rektor UJ w Krakowie, biskup przemyski, założyciel wspólnoty zakonnej, mąż modlitwy.

Bł. Stanisław Starowiejski (+1941) - urodzony w Ustrobnej, związany z Bratkówką i Odrzykoniem. Wzorowy mąż i ojciec sześciorga dzieci, społecznik, świecki apostoł Kościoła, męczennik z Dachau.

Bł. Katarzyna Celestyna Faron (+1944) - piękne i święte było jej życie do chwili aresztowania przez gestapo w Brzozowie, Służebniczka Starowiejska prowadziła tam ochronkę dla dzieci. Osadzona w Oświęcimiu, cierpliwie i heroicznie znosiła obozowe męki. Po różnych torturach i chorobach zmarła tam 9 kwietnia 1944 r.

Po świętych i błogosławionych z podkarpackiej ziemi postępują jej kandydaci na ołtarze:

Sł. Boży ks. Bronisław Markiewicz (+1912) - przez kapłaństwo związany z Miejscem Piastowym. Duszpasterz i wychowawca młodzieży. Duchowy ojciec zgromadzeń zakonnych św. Michała Archanioła.

Sł. Boży o. Wojciech Baudis (+1926) - jezuita zmarły w opinii świętości. Jego doczesne szczątki spoczywają w starowiejskiej bazylice. (Fot. obok)

Sł. Boża Anna Kaworek (+1936) - współzałożycielka Zgromadzenia Sióstr św. Michała (Michalitki). Zmarła w opinii świętości i spoczywa na cmentarzu parafialnym w Miejscu Piastowym.

Sł. Boża Leonia Nastał (+1940) - rodaczka starowiejska, służebniczka. Przez ciche życie zakonne zmierzała ku śmierci w opinii świętości. Jej ciało spoczywa w obrębie starowiejskiego klasztoru. ( Fot. obok)

Grono świątobliwych kapłanów na naszej wypominkowej karcie tworzą:

Ks. Bartłomiej Misiałowicz (+1693) - prepozyt brzozowski i dziekan krośnieński. Współbudowniczy kościołów w

Brzozowie i Starej Wsi. W kolegiacie brzozowskiej po dzień dzisiejszy zachowały się jego ręce nie zepsute, obleczone skórą, nie tknięte - kapłańskie ręce.

Bp Jakub Glazer (+1898) - pochodzący z Woli Jasienickiej. Jako sufragan przemyski pracował z poświęceniem, wspomagał ubogich, jako chłopski syn od korzenia znał ludzką biedę.

Ks. Antoni Podgórski (+1912) - świątobliwy, ascetycznego ducha proboszcz Iwonicza. Budowniczy kościoła i założyciel zakładów iwonickich; dla sierot i dla nieuleczalnie chorych.

Ks. Antoni Dziurzyński (+1925) - gorliwy duszpasterz parafii Bóbrka. Budowniczy miejscowego kościoła. Apostoł prawdy Bożej na tle nowinkarstwa ludowego wiążącego się z rozwojem przemysłu naftowego.

Ks. Kazimierz Wais (+1934) - bardzo związany z rodzinną Klimkówką. Kapłan przemyski, profesor i rektor UJK we Lwowie. Znany filozof, autor wielu naukowych publikacji. Określany jako kapłan według Serca Bożego. Spoczywa na rodzinnej ziemi.

Ks. Kajetan Łańcucki (+1935) - proboszcz z Lubatowej. Od najmłodszych lat rozmiłowany w modlitwie, mąż cierpienia. Już za życia cieszył się opinią świętości i czcią. Pamięć o nim jest do dziś żywa w Lubatowej.

Abp Jerzy Ablewicz (+1990) - związany z Krosnem kapłan przemyski, biskup tarnowski. Mąż modlitwy, konsekwentny pasterz Kościoła.

Ks. Michał Jastrzębski (+1993) - urodzony w Jabłonicy, świątobliwy wychowawca pokoleń kapłańskich. Rektor Seminarium Duchownego w Przemyślu. Rozmodlony męczennik doby stalinowskiej.

Historyczne wypominki dopełniają imiona następujących osób świeckich:

Ignacy Łukasiewicz (+1882) - szambelan papieża Piusa IX, współfundator kościoła zręcińskiego, szczery miłośnik ludzi, niezmordowany pracownik na niwie ojczystej, twórca przemysłu naftowego, człowiek skromny i pobożny. Spoczywa na cmentarzu w Zręcinie.

Anna Potocka (+1926) - hrabina, właścicielka Rymanowa, współzałożycielka miejscowego Zdroju. Wzorowa matka i żona, czuła na potrzeby wiejskiego ludu. Zaangażowana w powstawanie dzieła "Powściągliwość i praca" ks. Markiewicza. Kobieta Bożego ducha.

Ignacy Bielecki (+1963) - urodzony w Haczowie, a związany z Rymanowem - słynny w okolicy lekarz, zawsze śpieszący ludziom chorym z pomocą. Tylko Bogu wiadomo, ilu ludziom uratował życie, zwłaszcza jako ginekolog. Dożył 101 lat. Spoczywa w Rymanowie.

Stanisława Walczak (+1967) - spoczywa na cmentarzu w Jasienicy Rosielnej. Jej niezwykłe życie duchowe za ziemskiego życia zostało opisane w książce Chwalcie z nami Panią Świata.

Historyczną kartę podkarpackich wypominków uzupełnia zapewne wielka rzesza dusz ludzi ubogich, cichych, nabożnych, cierpiętników, którzy jako anonimowi dla historii tej ziemi przekraczali próg śmierci. Wszyscy oni razem wzięci z tymi wymienionymi z imienia i nazwiska, zapraszają nas, jeszcze żyjących na tej ziemi, do wspólnej "komunii świętych". Niech ta "komunia" przerodzi się w modlitewną, swoistą procesję, wiodącą przez wszystkie dni listopadowe.

Dobry Jezu, a nasz Panie, daj im wieczne spoczywanie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2000-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra: Motocyklowy Zjazd Gwiaździsty do Częstochowy - po raz dwunasty

2024-04-28 15:17

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

Na Jasnej Górze odbył się zjazd zorganizowany po raz dwunasty przez Stowarzyszenie Motocyklowy Zjazd Gwiaździsty do Częstochowy. Odwołuje się ono tradycji przedwojennych regionu. To druga grupa, która rozpoczęła w kwietniu sezon w częstochowskim sanktuarium. Zjazd wpisujący się w obchodzoną dziś XVIII Ogólnopolską Niedzielę Modlitw za Kierowców był czasem prośby o wzajemny szacunek na drodze i szczęśliwe powroty do domu dla motocyklistów i wszystkich użytkowników dróg.

W zjeździe uczestniczyli motocykliści z całej Polski. Marta Fawroska-Sroka z Będzina jeździ z mężem. Jak przyznaje, choć na początku odnosiła się z rezerwą do pasji małżonka, dziś nie wyobraża sobie życia bez wspólnych wypraw. - Co roku jeździmy na rozpoczęcie sezonu na Jasną Górę, bo Jasna Góra to nasza duma narodowa. Modlimy się rozpoczynając kolejny etap motocyklowej przygody - wyjaśnia uczestniczka motocyklowego spotkania. Motocyklowa pasja staje się wśród kobiet coraz popularniejsza.

CZYTAJ DALEJ

Powiedzieć Bogu „tak”

2024-04-29 09:09

[ TEMATY ]

modlitwa o powołania

Rokitno sanktuarium

Paradyż sanktuarium

piesza pielgrzymka powołaniowa

Katarzyna Krawcewicz

W pielgrzymce szło ponad 200 osób

W pielgrzymce szło ponad 200 osób

27 kwietnia z Paradyża wyruszyła kolejna piesza pielgrzymka powołaniowa do Rokitna – w tym roku pod hasłem „Powołanie – łaska i misja”. Szlakiem wędrowało ponad 200 osób.

Pielgrzymi przybyli do Paradyża w sobotni poranek z kilku punktów diecezji. Na drogę pobłogosławił ich bp Tadeusz Lityński, który przez kilka godzin towarzyszył pątnikom w wędrówce. – Chcemy dziś Panu Bogu podziękować za wszelki dar, za każde powołanie do kapłaństwa, do życia konsekrowanego. Ale także chcemy prosić. Papież Franciszek 21 stycznia po zakończeniu modlitwy Anioł Pański ogłosił Rok Modlitwy, prosząc, aby modlitwa została zintensyfikowana, zarówno ta prywatna, osobista, jak też i wspólnotowa, w świecie. Aby bardziej stanąć w obecności Boga, bardziej stanąć w obecności naszego Pana – mówił pasterz diecezji. - Myślę, że pielgrzymka jest takim czasem naszej bardzo intensywnej modlitwy. Chciałbym, żebyśmy oprócz tych wszystkich walorów poznawczych, turystycznych, które są wpisane w pielgrzymowanie, mieli również na uwadze życie modlitwy.

CZYTAJ DALEJ

Bp Piotrowski: duchowni byli ostoją polskości

2024-04-29 11:42

[ TEMATY ]

bp Jan Piotrowski

duchowni

archiwum Ryszard Wyszyński

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Duchowni byli ostoją polskości, co uniemożliwiało skuteczne wyniszczenie narodu, zgodnie z niemieckim planem - mówił dzisiaj w kieleckiej bazylice bp Jan Piotrowski, sprawując Mszę św. przy ołtarzu Matki Bożej Łaskawej, z okazji Narodowego Dnia Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego.

- To duchowni, według Niemców, byli grupą niezwykle niebezpieczną, ponieważ poprzez swoją pracę duszpasterską wspierali wszystkich Polaków - podkreślał biskup w homilii. - Od początku wojny byli wyłapywani, torturowani, niszczeni i mordowani - dodał. Jak zauważył, „sakramentalne kapłaństwo było dla Niemców, Rosjan, a potem komunistów znakiem sprzeciwu”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję