Reklama

Łęknica

Stary ołtarz w nowym kościele

W kościele pw. św. Barbary w Łęknicy, zbudowanym według projektu architekta inż. Sławomira Grzelczaka, znajduje się stary ołtarz, przeniesiony tu z dawnej kaplicy, która przez wiele lat znajdowała się w zabytkowym dworku - dzisiejszej plebanii.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Łęknicki ołtarz ma formę szafiastą i został wykonany w stylu gotyckim. Styl ten powstał we Francji około połowy XII w. i związany był z kulturą rycerską, miejską oraz zakonną. Szafiasty ołtarz w Łęknicy to wieloskrzydłowy tryptyk, składający się ze środkowej szafy stałej oraz 2 bocznych skrzydeł. Skrzydła są zamykane i pokryte malowidłami po obu stronach - zewnętrznej i wewnętrznej. Po wewnętrznej przedstawione są postacie świętych, proroków, męczenników oraz rycerzy, m.in. św. Jerzego u św. Sebastiana. Natomiast na zewnętrznych stronach przedstawione są postacie biblijne. Centralnie umieszczona jest scena Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny. Jest on tryptykiem z początku XVI w. Opisany został on w książce pt. Konstdenknialer des Kreises Sorau und der Stadt Forst wydanej w Berlinie w 1939 r.
Obecni mieszkańcy Łęknicy nie pamiętają, skąd wziął się ołtarz i kto go umieścił w kaplicy? Jak podają źródła początkowo znajdował się on w kościele w Gross Sarchen (dzisiejsze polskie Żarki Wielkie). Po zakończeniu II wojny światowej trafił do Łęknicy. O fakcie przeniesienia ołtarza z Żarek Wielkich do Łęknicy wspomina Grzegorz Tarniowy w swoim opracowaniu pt. Żarki Wielkie - moja ojcowizna. Obie pozycje znajdują się w Miejskiej Bibliotece w Żarach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Proroctwo św. Andrzeja Boboli. Czy wypełniły się słowa Patrona Polski?

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Episkoapt News

Święty Andrzej Bobola nie pozwolił o sobie zapomnieć – sam zaczął upominać się o swój kult. Po śmierci ukazał się w Pińsku, Wilnie aż wreszcie w Strachocinie. Joanna i Włodzimierz Operaczowie w swojej najnowszej książce – biografii św. Andrzeja Boboli „ Boży Wojownik” poszukują odpowiedzi dotyczących specjalnej misji świętego oraz opisują proroctwo, które wyjawił o. Alozjemu Korzeniewskiemu.

Dominikanin o. Alojzy Korzeniewski należał do ludzi twardo stąpających po ziemi. Był wcześniej nauczycielem fizyki w gimnazjum w Grodnie i przełożył na język polski holenderski podręcznik do tego przedmiotu. Interesował się między innymi nowatorską ideą lotów balonem. Gdy w Grodnie zamieszkał wywieziony przez Rosjan ostatni król Polski Stanisław August Poniatowski, odwiedzał o. Korzeniewskiego w jego laboratorium i rozmawiał z nim o balonach. Po wojnach napoleońskich dominikanin trafił do Wilna. Jako płomienny kaznodzieja często poruszający tematy patriotyczne naraził się władzom carskim, które zmusiły jego przełożonych do zakazania mu głoszenia kazań i słuchania spowiedzi.

CZYTAJ DALEJ

Kustosz sanktuarium św. Andrzeja Boboli: ten męczennik może nam wiele wymodlić

Kustosz narodowego sanktuarium św. Andrzej Boboli jezuita o. Waldemar Borzyszkowski zauważa od lat wzmożenie kultu męczennika. Teraz, kiedy wolność Polski jest zagrożenia, szczególnie warto modlić się za jego wstawiennictwem - zaznacza w rozmowie z KAI. W dniach 16-24 marca odbywa się ogólnonarodowa nowenna o pokój, pojednanie narodowe i ochronę życia za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli i bł. Jerzego Popiełuszki.

Joanna Operacz (KAI): Czy w sanktuarium św. Andrzeja Boboli widać, że ten XVII-wieczny męczennik jest popularnym świętym? Czy jest bliski ludziom?

CZYTAJ DALEJ

Nowy biskup sosnowiecki: pewne wydarzenia wynikały ze słabego życia duchowego

2024-05-16 14:34

[ TEMATY ]

diecezja sosnowiecka

bp Artur Ważny

flickr.com

bp Artur Ważny

bp Artur Ważny

Pewne wydarzenia wynikały ze słabego życia duchowego, słabej relacji z Panem Bogiem i ludźmi - powiedział w czwartek w Radiu eM nowy biskup sosnowiecki Artur Ważny. W diecezji w ostatnich latach doszło do kilku skandali obyczajowych.

"To wpływa na naszą tożsamość, a kiedy znamy naszą tożsamość, to wiemy, co mamy robić. Jeśli ludzie nie wiedzieli, kim są, to robili różne dziwne rzeczy. Trzeba ten proces odwrócić, trzeba wrócić do źródła" – wyjaśnił gość Radia eM.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję