Reklama

W wolnej chwili

Słoneczna witamina

[ TEMATY ]

zdrowie

dziecko

daystar297/Foter CC-BY

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rozsądna ekspozycja na słońce poprawi nam humor i dostarczy energii. Pod wpływem słońca w skórze wytwarza się także cenna witamina D. Jednak w naszej strefie klimatycznej słoneczne promienie umożliwiają skuteczną syntezę witaminy D tylko w miesiącach letnich. Według ekspertów jej deficyty są problemem całej populacji. Szczególnie najmłodszym „słoneczna witamina” jest bardzo potrzebna do prawidłowego wzrostu i rozwoju, który jest bardzo intensywny we wczesnym okresie życia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Co zawdzięczamy słońcu?

Pod wpływem promieni UV w naszej skórze zachodzi synteza witaminy D, dlatego jest ona nazywana „słoneczną witaminą”. Niestety, niewielka ilość słonecznego światła, którą możemy cieszyć się w Polsce i stosunkowo coraz krótszy czas aktywności fizycznej na świeżym powietrzu nie pozwalają naszemu organizmowi wytworzyć odpowiednich ilości tej cennej witaminy. Troskliwie chronimy też przed słońcem skórę, szczególnie małych dzieci, aby uniknąć szkodliwego wpływu promieni UV. W ten sposób pozbawiamy się jednak również dobroczynnego działania promieni słonecznych, które są naszemu organizmowi niezbędne do samodzielnego syntetyzowania witaminy D.

Czym jest witamina D i gdzie jej szukać?

Reklama

„Słoneczna witamina” charakteryzuje się wielokierunkowym działaniem w organizmie człowieka. Wpływa m.in. na prawidłowe przyswajanie wapnia, dzięki temu wspiera budowę mocnych kości i zębów, a także wspomaga działanie układu odpornościowego organizmu. Jej odpowiednia ilość jest szczególnie ważna w organizmie małych dzieci. Do momentu ukończenia 3. roku życia dzieci potrzebują jej aż 18 razy więcej niż osoby dorosłe w przeliczeniu na kilogram masy ciała. Tymczasem badania pokazują, że ponad 50% niemowląt ma niedobór witaminy D we krwi1, a dieta aż 80% dzieci w wieku 1-3 zawiera zbyt mało tego cennego składnika2. Dostarczanie witaminy D wraz z pokarmem też wcale nie jest łatwe. Niektóre produkty, które ją zawierają, nie są zalecane dla małych dzieci (m.in. grzyby); inne trzeba spożyć w ilościach trudnych do wyobrażenia. Aby dostarczyć właściwej dawki witaminy D – dziecko musiałoby na przykład wypić ok. 10 litrów mleka matki dziennie, kilkanaście litrów mleka krowiego lub zjeść 21 jajek!

Warto zwracać uwagę na etykiety produktów. W polskich sklepach znajdziemy produkty wzbogacone o ten cenny składnik.

Zawartość witaminy D w przykładowych produktach:
Śledź w oleju 20,2 (µg/100 g)
Gotowany/pieczony łosoś 13,5 (µg/100 g)
Żółtko jaja 1,35 (µg/100 g)
Ser żółty 0,19-0,7 (µg/100 g)
Pokarm kobiecy 0,04-0,2 (µg/100 g)
Mleko krowie 0,01-0,03 (µg/100 g)
Kaszki mleczno-zbożowe 1,6-2 (µg/100 g)
Mleko modyfikowane > 1. r.ż. 1,75-2 (µg/100 g)

Niedobór szkodliwy we wczesnym dzieciństwie…

W okresie pierwszych 1000 dni życia dziecka zachodzi proces tzw. programowania żywieniowego we wczesnym okresie życia, a nawyki żywieniowe przyswajane przez dziecko w tym okresie mają największe szanse na przetrwanie w przyszłości. Mimo zalecanej przez pediatrów suplementacji, niedobory „słonecznej witaminy” występują również w tym najwcześniejszym okresie rozwoju dzieci, dla których jej odpowiednia ilość jest szczególnie ważna. Jej niedobór u niemowląt i małych dzieci prowadzi do nieprawidłowości w ich rozwoju: może powodować m.in. krzywicę, wady postawy i nieodpowiednią mineralizację kości i zębów.

…i w przyszłości

Reklama

Warto też jednak zwrócić uwagę na dostarczanie witaminy D w kontekście korzyści, które może ona przynieść w przyszłości. Niedobory tej cennej witaminy mogą powodować z dużym prawdopodobieństwem tak poważne schorzenia jak: osteoporoza czy osteomalacja (rozmiękanie kości). Braki „słonecznej witaminy” to także zwiększone ryzyko rozwoju niektórych typów nowotworów oraz cukrzycy. Witamina D odgrywa też dużą rolę w prewencji chorób cywilizacyjnych w ciągu całego życia.

Uzupełniaj witaminę D w diecie dziecka i… swojej

Warto pamiętać, jak istotną rolę dla rozwoju dziecka i dla ogólnego stanu zdrowia osób dorosłych odgrywa witamina D, a – jednocześnie – jak trudno jest dostarczyć jej odpowiednią ilość. W diecie całej rodziny warto zadbać o obecność produktów z dużą zawartością „słonecznej witaminy”; cenna jest też aktywność na świeżym powietrzu. Dobrej jakości produkty dla najmłodszych są o ten cenny składnik specjalnie wzbogacane. Warto też porozmawiać z lekarzem i uzgodnić potrzebę ewentualnej suplementacji.

Jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej o tym, jak możesz wpływać na rozwój swojego dziecka, odwiedź stronę programu „1000 pierwszych dni dla zdrowia”. Skorzystaj z kalkulatora witaminy D i wapnia, który pomoże Ci sprawdzić, czy w diecie Twojego dziecka jest wystarczająca ilość tych dwóch składników. Kalkulator dostępny jest tutaj:

1. Ocena sposobu żywienia i stanu odżywiania niemowląt w wieku 6 i 12 miesięcy w populacji polskiej; Instytut – Pomnik Centrum Zdrowia Dziecka we współpracy z Fundacją NUTRICIA, 2012.
2. Kompleksowa ocena sposobu żywienia dzieci w wieku 13-36 miesięcy w Polsce, Badanie przeprowadzone przez Instytut Matki i Dziecka we współpracy z Fundacją NUTRICIA, 2011.
3. Poradnik żywienia dziecka w wieku od 1. do 3. roku życia. IMiD, 2012.

2014-03-18 07:39

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Podaruj sobie trochę słońca

Niedziela Ogólnopolska 12/2017, str. 48

[ TEMATY ]

zdrowie

Magdalena Niebudek

Czy zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego sezon na choroby przypada w okresie jesienno-zimowym? Sprawa jest prosta – obniża się wtedy nasza odporność. To prawda. Ale dlaczego? Wpływa na to wiele czynników, zajmę się dziś tylko jednym: witaminą D, a właściwie jej niedoborem w naszym organizmie. Jest ona wytwarzana w naszej skórze przez promienie słoneczne. Latem, kiedy wystawiamy się na słońce, tak naprawdę produkuje się sama, oczywiście jeśli jej nie przeszkodzimy np. kremem z filtrem. Witamina D powstanie, jeśli będziemy eksponować odkryte partie ciała przez ok. 15-30 min kąpieli słonecznych bez użycia ochrony UV. Należy uważać, aby w tym czasie skóra się nie zaczerwieniła i nie poparzyła. Po takim nasłonecznieniu ciała można posmarować się kremem i nadal przebywać w świetle słońca. Co z miesiącami bezsłonecznymi? Wtedy niezbędna jest suplementacja – odpowiednio ustawiona przez lekarza lub dietetyka w odniesieniu do wyników badań.
CZYTAJ DALEJ

Wskazówki na święta Bożego Narodzenia. Poradnik

2025-12-23 16:06

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

W świątecznym czasie często wraca temat prezentów – także tych nietrafionych. W jednej z opowieści poruszono wątek, jak różnie podchodzimy do obdarowywania i jak wielką różnicę robi uważność. Zamiast żartów o „dziwnych podarunkach” pojawiła się historia, która łączy pamięć o wojennych losach, powojenną troskę i współczesne, bardzo przemyślane wsparcie dla dzieci. To przykład, jak święta mogą inspirować nie tylko do celebrowania, ale i do mądrego działania na rzecz innych.

CZYTAJ DALEJ

Pasterka w cieniu strajku górników z kopalni Silesia

2025-12-25 09:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Gabara

Pasterka w DPS im. bł. Edmunda Bojanowskiego w Łodzi

Pasterka w DPS im. bł. Edmunda Bojanowskiego w Łodzi

W kaplicy Domu Pomocy Społecznej prowadzonego przez Zgromadzenie Sióstr Służebniczek NMP NP im. bł. Edmunda Bojanowskiego w Łodzi minionej nocy rozbrzmiewało coś więcej niż kolęda. Było to wołanie o jedność w chwilach bólu i podziałów. Wołanie o modlitwę, która rodzi się w ludzkim sercu, kiedy kończą się ludzkie siły. W tej przestrzeni modlitwy bp Piotr Kleszcz OFM Conv sprawował Pasterkę.

– Jesteśmy dziś w domu – w miejscu, w którym serca powinny się otwierać – mówił kaznodzieja, wskazując, że są tacy, którzy „nie chcą słuchać” i „zamykają się na innych”. To zamknięcie, jak podkreślał biskup, nie jest tylko osobistą słabością, ale dramatem społecznym, dziełem tego, „który nie jednoczy, lecz dzieli – dziełem zła”. Zło dzieli ludzi pracy i bezrobotnych, silnych i słabych, tych „którzy mają wpływy” i tych, którzy zostali ich pozbawieni. W tym kontekście szczególnie mocno wybrzmiało odniesienie do dramatycznej sytuacji górników z kopalni „Silesia”. – Wiemy, że od kilku dni górnicy w kopalni Silesia walczą dziś o przetrwanie. Cierpią, bo zagrożone jest ich życie, ich przyszłość, byt ich rodzin. Zostali pod ziemią, bo sytuacja doprowadziła ich do desperacji. Wiemy również, że wielu ludzi z powodu braku pracy wyjechało z kraju. W tym roku przy wigilijnych stołach pojawiły się puste miejsca z powodu wspomnianych sytuacji, ale również i z powodu chorób i śmierci naszych bliskich – mówił biskup.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję