Reklama

Wakacje z Bogiem w bliznem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Już drugi rok z kolei budynki szkoły w Bliznem również w wakacje rozbrzmiewają radosnym gwarem. W tym czasie szkoła tętni innym rytmem. Podczas gromadzenia się wokół Stołu Pańskiego, przy radosnym śpiewie piosenek religijnych, modlitewnym zamyśleniu czy rozważaniu Pisma Świętego młodzież miała okazję formowania swojej chrześcijańskiej osobowości zgodnie z programem oazowym. My parafianie Bliznego bardzo chętnie i liczniej niż w inne niedziele przychodziliśmy na Mszę św. oazową. Zbudowani byliśmy nie tylko ich postawą modlitewną, ale również ich zachowaniem w czasie tego wakacyjnego pobytu. Mieliśmy również możliwość przyjmowania ich w naszych domach. Zachowanie młodych było potwierdzeniem naszych wcześniejszych spostrzeżeń, bo tak jak potrafili się pięknie modlić, właściwie zachowywać, tak też równie solidnie pracować. A prace, które wykonywali w naszych domach były różnorodne, często dla niektórych wykonywane po raz pierwszy. Ale i ten egzamin zdali na szóstkę. Za ich postawę jesteśmy bardzo wdzięczni i mamy nadzieję, że nie pogardzą naszym zaproszeniem w następnych latach.
Młodzież była świetna, ale nie byłoby takiej młodzieży, gdyby nie ich duchowi przewodnicy. Pierwszy turnus prowadzili księża Jan Łamasz i Janusz Łuc, a drugi pozostawał pod przewodnictwem ks. Roberta Szteligi i Michała Czelnego. Godnym zauważenia jest fakt, że mimo rozlicznych obowiązków sprawili, że sposób prowadzenia oazy stał się częścią naszego życia parafialnego. Księża zawsze chętnie służyli swoją pomocą w konfesjonale i w głoszeniu Słowa Bożego. Mieliśmy wrażenie, że księża i młodzież należą organicznie do naszej parafii.

Ojcowie Kapucyni

Tradycją stało się, że na górze Świętego Michała, czy to w deszcz, czy w piękną pogodę, swoje coroczne rekolekcje odbywają Bracia Kapucyni z Krakowa. A odbywają je w iście franciszkańskim duchu. Pod namiotami, bez elektryczności, bez bieżącej wody i wszelkich innych wygód współczesnego świata. Dla nas, mieszkańców Bliznego, ich obecność to dowód, że dobrze czują się u nas, a my z nimi. Oni podobnie jak oaza zaistnieli w naszym życiu parafialnym, a my ze swojej strony obdarzamy ich darami naszej blizneńskiej ziemi. Dowodem wdzięczności i przywiązania jest ich coroczna obecność na odpuście w Kaplicy Św. Michała na tejże Świętej Górze, jak i na innych uroczystościach parafialnych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Do Matki Bożej na Jasną Górę

Wszystkie drogi prowadzą do Matki Bożej w Częstochowie. Od dwóch lat został wytyczony szlak dla grupy św. Wojciecha, który rozpoczyna się w Starej Wsi, ale swój pierwszy przystanek ma w Bliznem. U nas pielgrzymi mają przystanek tylko na śniadanie. Jedna z kobiet pracująca na roli, gdy pielgrzymi przechodzili przez jej pole, zdziwiona zapytała: "Gdzie wy idziecie?". - "Do Maryi na Jasną Górę" - odpowiedzieli. Gdy pielgrzymi przeszli, zadumała się i powiedziała: "Przez moje pole wiedzie droga do Matki Bożej Częstochowskiej!".
Urozmaicone śniadanie dla pielgrzymów przygotowało Parafialne Koło Caritas wspólnie z Kołem Gospodyń Wiejskich.

Pielgrzymi z Kamieńca Podolskiego

Cieszymy się, że kontakt jaki nawiązał dwa lata temu podczas pobytu na Ukrainie POAK w Bliznem z parafią w Kamieńcu Podolskim prowadzoną przez Ojców Paulinów trwa dalej. Rok temu gościliśmy u siebie dzieci z tej parafii. W tym roku byliśmy u nich z rewizytą, gdzie podejmowano nas bardzo życzliwie i z otwartym sercem. Okazją do małego rewanżu stała się pielgrzymka Ojca Świętego do Krakowa, na którą przyjechali mieszkańcy Kamieńca Podolskiego nie tylko wyznania rzymskokatolickiego. W ich drodze powrotnej do domu zaprosiliśmy ich do siebie. Byli wśród nich nasi dobrzy znajomi, księża i młodzież wypoczywająca u nas rok temu. Mieliśmy mało czasu dla siebie, gdyż goście śpieszyli się na odprawę graniczną. Nasz poczęstunek był dla nich pierwszym gorącym posiłkiem po trzech dniach pobytu w Polsce. I znowu stanęli na wysokości zadania ofiarodawcy rodem z Bliznego: Firma Drobeko i Piekarnia państwa Urbańskich z Domaradza, którzy bezpłatnie przekazali produkty na ten poczęstunek. Przyjęciem gości zajął się POAK w Bliznem.
Nie moglibyśmy tego wszystkiego dokonać, gdyby nie życzliwość i oddanie dyrekcji szkoły Podstawowej i Gimnazjum w Bliznem panów J. Nogaja i M. Skiby. Budynki szkoły służą zawsze nie tylko swoim statutowym celom, ale są też otwarte dla działań środowiska lokalnego.

B. Ś. i E. C.

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W jaki sposób rozumie się koniec świata?

2025-11-13 10:48

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Pod koniec roku liturgicznego czytania mszalne przygotowują nas na to, co jest naturalnym kresem każdego z nas, pielgrzymów na ziemi, czyli na przejście z tego świata do – jak mówi wiara – nowego życia. Powrót Chrystusa jest ważny, bo niesprawiedliwości na ziemi jest wiele.

Gdy niektórzy mówili o świątyni, że jest przyozdobiona pięknymi kamieniami i darami, Jezus powiedział: «Przyjdzie czas, kiedy z tego, na co patrzycie, nie zostanie kamień na kamieniu, który by nie był zwalony». Zapytali Go: «Nauczycielu, kiedy to nastąpi? I jaki będzie znak, gdy to się dziać zacznie?» Jezus odpowiedział: «Strzeżcie się, żeby was nie zwiedziono. Wielu bowiem przyjdzie pod moim imieniem i będą mówić: „To ja jestem” oraz: „Nadszedł czas”. Nie podążajcie za nimi! I nie trwóżcie się, gdy posłyszycie o wojnach i przewrotach. To najpierw „musi się stać”, ale nie zaraz nastąpi koniec». Wtedy mówił do nich: «„Powstanie naród przeciw narodowi” i królestwo przeciw królestwu. Wystąpią silne trzęsienia ziemi, a miejscami głód i zaraza; ukażą się straszne zjawiska i wielkie znaki na niebie. Lecz przed tym wszystkim podniosą na was ręce i będą was prześladować. Wydadzą was do synagog i do więzień oraz z powodu mojego imienia wlec was będą przed królów i namiestników. Będzie to dla was sposobność do składania świadectwa. Postanówcie sobie w sercu nie obmyślać naprzód swej obrony. Ja bowiem dam wam wymowę i mądrość, której żaden z waszych prześladowców nie będzie mógł się oprzeć ani sprzeciwić. A wydawać was będą nawet rodzice i bracia, krewni i przyjaciele i niektórych z was o śmierć przyprawią. I z powodu mojego imienia będziecie w nienawiści u wszystkich. Ale włos z głowy wam nie spadnie. Przez swoją wytrwałość ocalicie wasze życie».
CZYTAJ DALEJ

Rozważanie: Nie uwierzysz co przynieśli na ślub

2025-11-14 10:44

[ TEMATY ]

ks. Marek Studenski

Diecezja Bielsko-Żywiecka

Koledzy chcieli zrobić wrażenie i przynieśli siekiery na ślub, by uczcić swojego przyjaciela, jednak Bóg przebił ich pomysłowość — bo właśnie siekierą posłużył się, by naprawić jego rodzinę. Ta historia pokazuje, że największe cuda dzieją się wtedy, gdy porządkujemy nasze priorytety.

W tym odcinku opowiadam o trzech osobach, których życie stało się lekcją o przemijaniu i nadziei:
CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra - rekolekcje dla animatorów Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego

2025-11-16 13:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

duchowa adopcja dziecka poczętego

duchowa adopcja

©Christin Lola - stock.adobe.com

„Nadzieja zawieść nie może” - pod takim hasłem na Jasnej Górze odbywają się rekolekcje dla animatorów Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego. Uczestniczą w nich osoby, które w parafiach i wspólnotach troszczą się o rozwój modlitwy za dzieci poczęte.

- Poprzez rekolekcje chcemy to dzieło krzewić, dać nadzieję, i ufność, że mimo trudnej rzeczywistości, którą przeżywamy, Pan Bóg i Jego opatrzność nam towarzyszy. Każde życie ludzkie jest darem Boga i źródłem nadziei dla świata - przypomina o. Samuel Karwacki, krajowy moderator Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego. Zauważa, że taka formacja animatorów przeżywana w Roku Jubileuszowym, czyli roku nadziei to potwierdzenie, że nadzieja zawieść nie może. - Pomimo drastycznych sytuacji, które przeżywa Polska, Europa i cały świat, to jednak Pan Bóg wszystko ma pod kontrolą, my jako ludzie wierzący musimy to wiedzieć. Wiemy, że dzisiejszy nasz naród przeżywa zapaść demograficzną, nasz kraj stał się celem ataków ideologicznych napływających z różnych instytucji międzynarodowych, które żądają od polskich władz upowszechnienie aborcji, antykoncepcji i systemowej deprawacji całego społeczeństwa. Pomimo wszystko fundamentem naszej wiary jest właśnie nadzieja, ale też istotą chrześcijaństwa jest miłość. Musimy uczyć się oddzielać grzech od osoby- podkreśla o. Samuel Karwacki.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję