Reklama

Pallotyni: od 100 lat w Polsce

Od 100 lat Księża Pallotyni obecni są na ziemiach polskich. Główne uroczystości jubileuszowe odbędą się 11 listopada w Ołtarzewie pod Warszawą.

Niedziela Ogólnopolska 45/2007, str. 12-13

Ks. dr Czesław Parzyszek SAC
Kleryk Błażej Benisz

Ks. dr Czesław Parzyszek SAC<br>Kleryk Błażej Benisz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Piotr Chmieliński: - Pallotyni są częścią dużo większej wspólnoty. Jakiej?

Ks. dr Czesław Parzyszek SAC: - Jest to Zjednoczenie Apostolstwa Katolickiego. Założył je św. Wincenty Pallotti. Chciał on doprowadzić do Boga cały świat. Marzył o zaangażowaniu wszystkich chrześcijan w ewangelizację świata i zjednoczeniu ich wysiłków dla pełniejszego wykonania apostolskich zadań Kościoła.

- Chciał zaangażować wszystkich, również ludzi świeckich?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Oczywiście! Zjednoczenie Apostolstwa Katolickiego otwarte jest na duchownych i świeckich. Wincenty Pallotti nie miał wątpliwości, że trzeba jednoczyć wysiłki duchowieństwa diecezjalnego, zakonów i świeckich.

- Ile osób świeckich należy obecnie w Polsce do Zjednoczenia?

- Ostatni kongres w Częstochowie zgromadził ponad 600 osób. Jest kilkanaście wspólnot rozmieszczonych w różnych częściach Polski. Nad całością pracy czuwa Krajowa Rada Koordynacyjna, w skład której wchodzą przedstawiciele księży, sióstr i wspólnot świeckich.

- Jakie miejsce w Zjednoczeniu zajmują pallotyni?

- Pełnią rolę wspólnoty animującej i integrującej. Nie powstaliśmy więc sami dla siebie, a jako cel mamy budowanie i ożywianie dzieła Zjednoczenia Apostolstwa Katolickiego.

Reklama

- W Polsce Księża Pallotyni są obecni od 100 lat. Jakie były początki ich obecności na ziemiach polskich?

- Do Polski charyzmat św. Wincentego Pallottiego przeszczepił ks. Alojzy Majewski, kapłan warmiński, który wstąpił do pallotyńskiej prowincji niemieckiej w Limburgu. Potem przez cztery lata pracował w Kamerunie jako misjonarz. Pierwszy dom pallotyński został założony 11 listopada 1907 r. w Jajkowcach koło Kochawiny na terenie archidiecezji lwowskiej. Poprzez czasopismo „Królowa Apostołów” charyzmat Pallottiego rozszerzał się na całą Polskę. Powstawały nowe placówki, przybywało kandydatów. II wojna światowa przerwała ten dynamiczny rozwój. Polska prowincja złożyła wielką daninę krwi. Wspomnę chociażby dwóch pallotynów - męczenników wyniesionych przez Jana Pawła II do chwały błogosławionych: ks. Józefa Jankowskiego i ks. Józefa Stanka.

- Po wojnie nastąpił dalszy rozwój charyzmatu pallotyńskiego w Polsce. Obecnie są już nawet dwie prowincje...

- Rzeczywiście, od 1993 r. prowincja Chrystusa Króla, z racji liczby zakonników i dużego obszaru, została przekształcona na dwie prowincje. Jest prowincja poznańska z siedzibą w Poznaniu i warszawska z siedzibą w Warszawie. Jednej i drugiej prowincji podlegają jeszcze, oczywiście, placówki w innych krajach. Nie ma kontynentu, gdzie nie pracują polscy pallotyni.

- Jak duże są to prowincje?

Reklama

- Obie mają ok. 700 członków: księży, braci, kleryków. Mamy ponad 40 domów w obu prowincjach.

- Jak wygląda formacja kandydatów?

- Nowicjat jest oddzielny dla obu prowincji. Chodziło bowiem o to, żeby kandydaci utożsamiali się ze swoją prowincją. Prowincja warszawska ma nowicjat w domu macierzystym w Wadowicach, a poznańska - w Ząbkowicach Śląskich. Później jest wspólne seminarium duchowne dla obu prowincji - w Ołtarzewie pod Warszawą.

- Ile jest powołań? Czy pallotyni mają wielu kandydatów?

- Bywa różnie. To jest taka sinusoida. Najpierw, tuż po wojnie, było mniej kandydatów. Później, w latach 50., liczba wyświęconych wzrosła, a potem znowu zmalała i znowu wzrosła. Obecnie odnotowujemy pewien spadek. W tej chwili w nowicjacie w obu prowincjach jest tylko 18 nowicjuszy. To mało, ale jest to dla nas wyzwanie.

- Dlaczego pallotyni nie składają, tak jak inni zakonnicy, ślubów zakonnych?

Reklama

- Biorąc pod uwagę język prawny, nie należymy do zakonów ścisłych. Jesteśmy Stowarzyszeniem Apostolstwa Katolickiego. Tak brzmi nasza pełna nazwa. Życie konsekrowane obejmuje bowiem: życie monastyczne, kontemplacyjne, zakony w ścisłym tego słowa znaczeniu, instytuty świeckie i właśnie stowarzyszenia życia apostolskiego.
Po Soborze Watykańskim II mocny akcent położono na to, żeby poszczególne instytuty życia konsekrowanego na nowo określiły swój własny charyzmat i prawo, w tym sposób zawierania kontraktu z daną rodziną życia konsekrowanego. Św. Wincenty Pallotti podkreślał, że wystarczy nam Ewangelia. Często powtarzał, że po prostu Chrystus wytycza drogę. Mocny akcent kładł na miłość. Dlatego zasada św. Pawła, że miłość Chrystusa przynagla nas, jest podstawową zasadą naszego życia i apostolstwa. Pallotti nie chciał ślubów zakonnych. Mówił, że jeżeli nie ma miłości, to śluby zakonne nic nie pomogą. Dlatego rzeczywiście nie składamy ślubów, tylko przyrzeczenia. One są zwornikiem życia wspólnotowego.
Nasz Założyciel chciał, żebyśmy byli pomostem między klerem diecezjalnym, zakonnym a ludźmi świeckimi.

- Czyli pallotyn to ktoś, kto nie jest księdzem diecezjalnym, ale też nie jest zakonnikiem?

- Można tak powiedzieć. Precyzyjniej jednak byłoby: ksiądz diecezjalny żyjący we wspólnocie. Czyli ktoś, kto napełniony Ewangelią idzie do świata, ale we wspólnocie.

- Ksiądz diecezjalny też żyje we wspólnocie na plebanii...

- Ale tam jednak więzy pomiędzy księżmi są dużo luźniejsze.

- Jakie najważniejsze dzieła prowadzą pallotyni w Polsce?

Reklama

- Przede wszystkim jest to apostolstwo ludzi świeckich. Staramy się poprzez świadectwo własnego życia przepajać świat duchem Chrystusowym. Temu służy praca w parafiach, które prowadzimy, oraz formacja w Instytucie Teologii Apostolstwa i naszych domach rekolekcyjnych. Ciekawą i wieloaspektową pracę prowadzi Centrum Pomocy Duchowej w Warszawie przy ul. Skaryszewskiej. Ważnym wymiarem naszej misji jest działalność naukowa i dydaktyczna. Nasi profesorowie pracują jako pracownicy naukowi na UKSW, KUL-u, w Instytucie Studiów nad Rodziną. Prowadzimy Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego i Ośrodek Sondaży Społecznych „Opinia”.
Mamy dwa duże wydawnictwa: „Pallottinum” w Poznaniu i „Apostolicum” w Ząbkach k. Warszawy. Służą one apostolstwu słowa drukowanego oraz rozprowadzaniu książek i czasopism religijnych. Inna dziedzina pracy pallotyńskiej to działalność charytatywna, głoszenie rekolekcji i misji. Pallotyni angażują się w prowadzenie wspólnot apostolskich, hospicjów, pracują w szpitalach, więzieniach, są kapelanami policji i wojska.
Jesteśmy obecni na misjach w wielu krajach Afryki, Ameryki Południowej, Azji. Pomagamy w pracy duszpasterskiej na Białorusi, Słowacji, w Czechach, na Ukrainie oraz w innych krajach Europy.

Św. Wincenty Pallotti

żył w Rzymie w pierwszej połowie XIX wieku. Chciał doprowadzić do Boga cały świat. Był przekonany, że wszyscy członkowie Ludu Bożego są powołani do apostolstwa na mocy zobowiązania, wynikającego z przykazania miłości. W 1835 r. założył Zjednoczenie Apostolstwa Katolickiego - dzieło, któremu postawił jako zadanie budzenie u wszystkich katolików głębokiej świadomości ich apostolskiego powołania i ożywianie w nich miłości.

Obchody jubileuszu 100-lecia obecności Pallotynów na ziemiach polskich odbędą się 11 listopada w Wyższym Seminarium Duchownym Księży Pallotynów w Ołtarzewie pod Warszawą, ul. Kilińskiego 20.
PROGRAM:
10.30 - Referat ks. dr. Stanisława Tylusa SAC pt. „Formy działalności apostolskiej polskich pallotynów w latach 1907-2007”.
12.00 - Jubileuszowa Msza św.
14.30 - „Ręce wzniesione” - sztuka teatralna w wykonaniu alumnów WSD w Ołtarzewie

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Marek Jędraszewski w Kalwarii Zebrzydowskiej: Teraz odbywa się sąd nad Polską

2025-04-18 14:17

[ TEMATY ]

Wielki Piątek

Kalwaria Zebrzydowska

fot. Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

- Teraz odbywa się sąd nad Polską. Głównym prześladowanym i najbardziej zagrożonym jest bowiem dzisiaj małe, niewinne i bezbronne dziecko, które zabija się śmiertelnym uderzeniem w jego serce. Zabija się je dosłownie i w przenośni – mówił metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski w Wielki Piątek podczas Drogi Krzyżowej w Kalwarii Zebrzydowskiej.

Arcybiskup powiedział do zebranych, że Chrystus, zawieszony między ziemią a niebem, osądził cały świat w imię Krzyża, który stał się najgłębszym, wzruszającym i przejmującym wyrazem miłości miłosiernej Boga do ludzi. Chwila, w której Zbawiciel wypowiedział ostatnie słowa, stała się momentem ostatecznej klęski ojca wszelkiego kłamstwa, zła i śmierci. – Pokonując szatana, sprawcę wszelkiego kłamstwa i grzechu, zawieszony na Krzyżu Jezus osądził również wszystkich świadomych i mniej świadomych współpracowników oraz współuczestników dzieła szatana. Odbywając sąd nad światem, Jezus odbył także sąd nad tymi, którzy Go sądzili. Sąd Najwyższej Prawdy – powiedział metropolita krakowski.
CZYTAJ DALEJ

Posty nakazane zachowywać

Niedziela warszawska 46/2003

monticellllo/pl.fotolia.com

Przykazania kościelne są zaproszeniem do współodpowiedzialności za Kościół Zachęcają do przemyśleń, czy wiara ma wynikać z tradycji, czy z przekonania
CZYTAJ DALEJ

Zwycięstwo ukrzyżowanego – Liturgia Wielkiego Piątku w świdnickiej katedrze

2025-04-18 22:07

[ TEMATY ]

Świdnica

Wielki Piątek

bp Adam Bałabuch

Świdnica ‑ Katedra

ks. Mirosław Benedyk

Bp Adam Bałabuch podczas adoracji Krzyża w świdnickiej katedrze

Bp Adam Bałabuch podczas adoracji Krzyża w świdnickiej katedrze

Wielki Piątek to dzień ciszy, zadumy i kontemplacji męki naszego Pana Jezusa Chrystusa. W katedrze świdnickiej 18 kwietnia liturgii Męki Pańskiej przewodniczył biskup pomocniczy Adam Bałabuch, który także wygłosił homilię. W modlitwie Kościoła uczestniczyli biskup świdnicki Marek Mendyk, biskup senior Ignacy Dec oraz duszpasterze parafii katedralnej.

Centralnym momentem liturgii była adoracja Krzyża – znaku naszego zbawienia, do którego wprowadził zebranych biskup Adam Bałabuch słowami pełnymi wiary i nadziei. – Stajemy dziś w zadumie pod Chrystusowym krzyżem, na którym dopełniło się Jego pragnienie zbawienia każdego człowieka. Tu dopełnia się także moje zbawienie – powiedział biskup. Przypomniał, że ostatnie słowa Jezusa zapisane przez św. Jana: „Wykonało się”, oznaczają wypełnienie Bożego planu odkupienia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję