Reklama

patrząc w niebo

Obserwujemy Jowisza

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nad ranem nasze niebo ozdabia piękna Jutrzenka, czyli jasna planeta Wenus. Dostrzeżemy ją przed świtem, ustawiając się twarzą do wschodniego horyzontu. Tydzień temu Wenus minęła planetę Saturn i dalej szybko zmienia swoje położenie na tle gwiazd. W ciągu paru tygodni zauważymy też powolne przesuwanie się Saturna wzdłuż gwiazdozbioru Lwa. Po godz. 22 wraz z Bliźniętami wschodzi czerwona planeta Mars. W najbliższym czasie Mars powoli przesunie się do wnętrza tej konstelacji, następnie wykona gwałtowny zwrot i powędruje z powrotem. W ten sposób wykona typową dla planet pętlę i w grudniu opuści gwiazdozbiór Bliźniąt.
Tuż po zachodzie Słońca bardzo nisko nad południowo-zachodnim horyzontem jeszcze obserwujemy jasną planetę Jowisz. To ostatnie tygodnie Jowisza na tegorocznym niebie, ponieważ szybko zbliża się do niego Słońce. Na jego oślepiającym tle Jowisz znajdzie się już 23 grudnia, a po Bożym Narodzeniu Słońce szybko oddali się od Jowisza i planeta zacznie wschodzić o świcie. Do wiosny zauważymy, jak dystans pomiędzy Słońcem a Jowiszem będzie się systematycznie zwiększał. 1 lutego tuż przy Jowiszu znajdzie się Wenus, dlatego koniecznie zwróćmy uwagę, jak duża odległość dzieli obydwie planety obecnie.
Jowisz ma co najmniej 63 księżyce, najwięcej ze wszystkich planet. Większość z nich jest jednak bardzo małych rozmiarów i dlatego odkryto je dopiero w ostatnich latach. Przez lornetkę zobaczymy ułożone w jednej linii cztery małe „księżycowe kropki”: Io, Europa, Ganimedes i Kallisto. W 1610 r. odkrył je dzięki swojemu teleskopowi Galileusz i dlatego nazywamy je galileuszowymi. Jeżeli np. co tydzień porównamy ich położenie, z łatwością zauważymy, że okrążają swoją planetę. Księżyc Ganimedes to największy satelita w całym Układzie Słonecznym, większy nawet od planety Merkury!
Jowisz jest największą z planet. Jego masa jest 318 razy większa od ziemskiej, co odpowiada całkowitej masie pozostałych obiektów grawitujących wokół Słońca. Jest szybko wirującą kulą gazową, składa się głównie z wodoru i helu. Jowiszowe niebo rozjaśniają gigantyczne błyskawice, a kolory czerwony, pomarańczowy i brązowy pochodzą od związków siarki, fosforu i amoniaku. Przez mały teleskop dostrzeżemy pasma chmur oraz prawdziwy fenomen słonecznego świata: Wielką Czerwoną Plamę. Widać ją wyraźnie na każdej fotografii. Ta kolosalna burza atmosferyczna o rozmiarach porównywalnych z Ziemią przemieszcza się dookoła planety.
Bez obecności Jowisza w Układzie Słonecznym życie na Ziemi nie byłoby możliwe. Ten gazowy olbrzym pełni rolę naszego opiekuna, zmieniając często trajektorię lotu wielu niebezpiecznych odłamków nadlatujących z przestrzeni kosmicznej. Niektóre z nich mogłyby uderzyć w Ziemię. Jednak Jowisz często przyjmuje ich ciosy na siebie lub wypycha je poza granice układu planetarnego! A ponieważ jest planetą olbrzymem, uderzenia te nie robią na nim większego wrażenia. W lipcu 1994 r. byliśmy świadkami największej katastrofy, jaka wydarzyła się ostatnio w bliskim sąsiedztwie Ziemi. Na Jowisza spadły wówczas fragmenty komety Shoemaker-Levy 9. Gdyby uderzyły w Ziemię, stałaby się rzecz straszna. Ale Jowisz najpierw uwięził ją na swojej orbicie, a potem rozerwał na 21 części. Na koniec wszystkie kawałki, wyglądające jak rozciągnięty sznur korali, spadły na powierzchnię planety. Dzięki Jowiszowi prawdopodobieństwo zderzenia podobnych obiektów z Ziemią zmniejszyło się wielokrotnie.
Wykorzystajmy najbliższe wieczory do obserwacji Jowisza, bowiem następna okazja zdarzy się dopiero za parę miesięcy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Tadeo z Filipin: na pielgrzymce łagiewnickiej zobaczyłem nadzieję Kościoła

2024-05-05 14:58

[ TEMATY ]

Łagiewniki

Jezus Miłosierny

Małgorzata Pabis

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

„Na pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia zobaczyłem młodych ludzi, rodziny z dziećmi, nadzieję Kościoła” - mówi ks. Tadeo Timada, filipiński duchowny ze Zgromadzenia Synów Miłości, który uczestniczył po raz pierwszy w bielsko-żywieckiej pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Przeszła ona po raz 12. z Bielska-Białej do krakowskich Łagiewnik w dniach od 30 kwietnia do 3 maja br. Wzięło w niej udział ponad 1200 osób.

W połowie lat 90. ubiegłego wieku, kiedy to papież Jan Paweł II odwiedził Filipiny, przyszły kapłan obiecał sobie, że przyjedzie do Polski. Dziś ks. Tadeo pracuje jako przełożony we wspólnocie zgromadzenia zakonnego kanosjanów w Padwie.

CZYTAJ DALEJ

Papież: nie dla wojny, tak dla dialogu

2024-05-05 13:05

[ TEMATY ]

papież Franciszek

VaticanNews

"Nie dla wojny, tak dla dialogu" - powiedział papież Franciszek podczas spotkania z wiernymi w niedzielę na modlitwie Regina Coeli w Watykanie. Wezwał do modlitwy za Ukrainę, Izrael i Palestynę.

Zwracając się do tysięcy wiernych przybyłych na plac Świętego Piotra na południową modlitwę papież powiedział: "Proszę, módlmy się dalej za umęczoną Ukrainę; bardzo cierpi, a także za Palestynę i Izrael".

CZYTAJ DALEJ

Wielkopolskie lekcje pokory

2024-05-05 13:08

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Jeżdżąc teraz intensywnie po Wielkopolsce zawsze znajduję czas, aby choć na chwilę w różnych miejscowościach znaleźć się tam, gdzie czas płynie inaczej, bo w rytmie wieczności. Katolickie świątynie: niektóre jeszcze z zachowanymi elementami architektury romańskiej czy gotyckiej, inne pamiętające czasy baroku, wreszcie niektóre budowane w wieku XIX i później.

Jednak połączone, powiem niezwykłym w tym miejscu językiem matematycznym: „wspólnym mianownikiem”. Przybywają tu ludzie bardzo bogaci i niezamożni, bardzo wiekowi i na ramionach rodziców, ludzie „różnych stanów” jakby to powiedziano w I Rzeczypospolitej czy też „różnych klas” ,jakby to ujęli „marksiści”. I są tu razem. Być może, a nawet prawie na pewno jest to jedyne miejsce, gdzie mogą spotkać się i być wspólnotą bez uprzedzeń, zawiści, negatywnych emocji. Czy idealizuję? Chyba nie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję