Reklama

Odsłony

Przesadyzm

Niedziela Ogólnopolska 20/2007, str. 24

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ludzie, którzy się boją, albo dzielą się tym strachem z innymi, albo usiłują tym bardziej straszyć innych. „Strach się bać”, gdy zaczyna być to powszechne.

*

Od małego była strachliwa. Ale, choć bała się do tego przyznać, trochę lubiła ten dreszcz, to łomotanie serca. Sama jednak z tym być nie chciała. Ale w ciasnym mieszkaniu prawie zawsze ktoś był, więc nie do końca straszne były nawet filmy grozy. Chłopcy mieli uciechę, gdy z przesadnym wrzaskiem reagowała na zwykłe ich „straszenia”. Nawet przezwano ją „Bojka”. To nie dodawało jej uroku, więc jakoś wciąż była sama mimo zbliżającej się trzydziestki. Ciekawe, że jakby szukała źródeł strachu, bynajmniej jednak nie po to, by go zwyciężyć, ale mając w nim jakieś niezdrowe upodobanie. Kolekcjonowała wręcz groźby naukowców o powiększającej się dziurze ozonowej, efekcie cieplarnianym, topniejących lodach Arktyki. Komu mogła, opowiadała o tym z przesadą, lubiąc wywoływać uczucie zagrożenia. Podobnie śledziła wiadomości medialne o tym, co grozi Polsce, emerytom, szkołom, chorym… I znów wyolbrzymiała te straszne prognozy. Oglądała głównie programy o okrutnych ojcach, politykach, nauczycielach… i zaraz to gdzieś opowiadała, „wzmacniając” efekt dopowiedzeniami od siebie. Do kościoła chodziła może także dlatego, żeby potem zgodnie poplotkować na temat: „Świat się kończy, moja pani, sąd się zbliża”. Nie znosiła swojej siostrzenicy, która wybuchała śmiechem na jej „hiobowe wieści”. I mówiła pogodnie, że ona ma wiadomości z innych źródeł, a tam słychać, że nie ma się co bać, bo ci, co tak straszą, to sami się boją własnego cienia, i że Pan Bóg nie wypuszcza jakoś świata ze swojej garści, więc ona ufa Bogu. Zostawało po jej słowach trochę dziwnego spokoju, ale Bojka zaraz włączała telewizor i już miała nowe porcje złych nowin.
Któregoś dnia zadzwonił znajomy i podekscytowany powiedział, że zapowiedziano trzęsienie ziemi i trzeba się jak najszybciej ewakuować z bloków i jechać na wieś. Upuściła słuchawkę, pochwyciła przypadkowe rzeczy do walizki i dygocąc, zbiegła do tramwaju, nie zauważając, że nic się wokół nie dzieje. Kiedy po kilku godzinach, na środkach uspokajających, wróciła z siostrzenicą do mieszkania, zastała je splądrowane. I nie bardzo rozumiała, co powiedziała siostrzenica: „Teraz ktoś okradł ciocię z rzeczy, ale ciocia od dawna okradała siebie i innych z nadziei”.

*

Dziwne, ale większość z nas też lubi się bać, zwłaszcza ze straszącą nas wciąż telewizją i innymi mediami. Może nawet niektórzy najbardziej się boją… utraty tego swojskiego źródła strachu? Nie wiemy też, że ci, co nakręcają nasze poczucie zagrożenia, chcą się jawić jako wybawiciele z niego, wręcz zbawiciele… A ten sączący się zewsząd strach powoduje, że w końcu nie ma nas w nas… I nie słychać już spokojnego: „Nie lękajcie się - Ja jestem”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Polonez Boga. Królowa polskich kolęd

2025-12-23 20:07

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Red

Tajemnica tej kolędy nie kończy się na historii. „Bóg się rodzi” nie jest tylko opowieścią o Betlejem sprzed dwóch tysięcy lat, ani tylko o Polsce sprzed wieków. Śpiewając ją, wyznajemy coś bardzo osobistego: że Bóg wciąż może rodzić się w ludzkim sercu.

Wystarczą pierwsze słowa: „Bóg się rodzi…” – i nagle wszystko wokół się zmienia. Cichną rozmowy przy wigilijnym (a potem świątecznym) stole, ustaje brzęk sztućców, jakby ktoś nacisnął niewidzialny przycisk pauzy. Zostaje tylko dźwięk – dostojny, polonezowy, śpiew, który wciąga wszystkich.
CZYTAJ DALEJ

"Osoba sprzątająca" tak, "niania" raczej nie. Nowe, absurdalne wymogi w ogłoszeniach o pracę

2025-12-23 20:54

[ TEMATY ]

język polski

PAP/Radek Pietruszka

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk

„Nie powinno się na etapie rekrutacji, na etapie tworzenia ogłoszenia, definiować, czy ma to być kobieta, czy mężczyzna” - przekonywała minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk na antenie TVP w likwidacji, broniąc absurdalnych przepisów dotyczących tego, że w ogłoszeniach o pracę nie będzie można określać płci szukanego pracownika.

Z powodu nowelizacji Kodeksu pracy, która ma „ograniczać dyskryminację” w rekrutacji od 24 grudnia 2025 r. pracodawcy będą musieli stosować neutralne płciowo nazwy stanowisk w ogłoszeniach o pracę.
CZYTAJ DALEJ

Łódź: Wigilia dla samotnych

2025-12-24 16:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Wigilia dla osób samotnych w Łodzi

Wigilia dla osób samotnych w Łodzi

- Bóg stał się człowiekiem, ponieważ ukochał nas do szaleństwa. Kiedy patrzymy w jaki sposób Pan Jezus się urodził, to widzimy, że przyszedł do tych, którzy są najbardziej cierpiący, odrzuceni, samotni. Tacy, którzy byli na marginesie społeczeństwa! – mówił bp Zbigniew Wołkowicz, administrator apostolski archidiecezji łódzkiej podczas Miejskiej Wigilii w Łodzi.

Blisko 800 osób zasiadło przy wspólnym stole oraz przy tradycyjnych świątecznych potrawach w ramach tegorocznej Miejskiej Wigilii w Łodzi w hali Expo. Przy wspólnym stole była to okazja, by podzielić się opłatkiem, porozmawiać z drugim człowiekiem, pośpiewać razem kolędy i dzielić się świąteczną radością z innymi w wyjątkowej atmosferze. Spotkanie rozpoczęło się od ekumenicznej modlitwy pasterzy kościołów chrześcijańskich Łodzi i odczytania fragmentu Ewangelii. Następnie księża biskupi i przedstawiciele władz rządowych, samorządowych i miejskich złożyli życzenia, a wszyscy przełamali się opłatkiem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję