Reklama

Koniec świata

Jakaś intuicja końca świata bardzo mocno tkwi w świadomości ludzkiej i jest silnie podsycana zarówno przez fantazję, jak i hipotezy naukowe. Zwłaszcza w czasach współczesnych człowiek pyta coraz usilniej o początek i koniec wszechświata. Pomimo ogromnego postępu astrofizyki i innych nauk, człowiek nadal, pytając o przyszłość wszechświata z pozycji nauk kosmologicznych, jest na etapie teorii hipotetycznych.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wobec braku dostatecznej odpowiedzi ze strony nauk matematyczno-przyrodniczych i filozoficznych na pytanie o przyszłość kosmosu, o jego postać odnowioną, trzeba skierować nasze oczekiwanie odpowiedzi w kierunku teologii, bowiem wydaje się, że tylko w relacji do Stwórcy można zrozumieć powstanie i ekspansję wszechświata i tylko w relacji do Wszechmogącego kosmos odnajduje swój przyszły cel, swoje przyszłe eschatologiczne dopełnienie.
Pismo Święte zarówno Starego, jak i Nowego Testamentu bardzo wyraźnie zapowiada idee transfiguracji kosmosu. Ci sami autorzy natchnieni, którzy opisują całą grozę spustoszenia świata przez ogień, mówią, że ze spopielonych światów powstaną nowe niebo i nowa ziemia, nastąpi nadprzyrodzona reintegracja kosmosu. Już psalmista zapowiada zniszczenie obecnej postaci świata, ale jednocześnie zapowiada jego odrodzenie, natomiast odkąd pojawiła się u proroków idea dnia Jahwe, wraz z nią daje się coraz wyraźniej słyszeć zapowiedzi radykalnej zmiany całego świata. Wszystko to odpowiada w pełni linearnej i zarazem soteriologicznej koncepcji czasu w Piśmie Świętym, które od początku ujmuje wszelkie stworzenie jako eschatologicznie ukierunkowane w stronę zbawienia. Zapowiadana przez proroków katastrofa kosmiczna w dniu Jahwe nie jest pozbawiona nadziei, bowiem implikuje zarazem to, że musi nastąpić nowe stworzenie. Prorok Izajasz, który w ogólnych zarysach naszkicował wizję dnia Pańskiego, zapowiada nowe niebo i nową ziemię, daje więc nadzieję na eschatologiczne odnowienie świata. „Zaiste niebo jak dym się rozwieje i ziemia zwiotczeje jak szata, a jej mieszkańcy wyginą jak komary. Lecz moje zbawienie będzie wieczne, a sprawiedliwość moja zmierzchu nie zazna” (Iz 51, 6). „... oto Ja stwarzam nowe niebiosa i nową ziemię; nie będzie się wspominać dawniejszych dziejów ani na myśl one nie przyjdą” (Iz 65, 17). Bardzo wyraźnie kreśli Izajasz perspektywę eschatologicznej pełni, która będzie nieopisaną szczęśliwością zbawionych w nowej rzeczywistości świata. „Bo jak nowe niebiosa i nowa ziemia, które Ja uczynię, trwać będą przede Mną - wyrocznia Pana - tak będzie trwało wasze potomstwo i wasze imię” (Iz 66, 22).
Ta interwencja Boga w sposób radykalny zmieni sytuację narodu wybranego. Bóg zmieni również stosownie do przemiany sytuacji człowieka i ze względu na nią także wszechświat materialny. W słowach proroka Izajasza kryje się jakaś bliżej niezbadana rzeczywistość, która oczekuje człowieka, a wraz z nim i ze względu na niego cały wszechświat. W prorockiej zapowiedzi ukryta jest radość, która pełniej rozbrzmi zwłaszcza w Apokalipsie św. Jana. Nowy Testament bardzo wyraźnie uczy o przemijaniu tego świata. Chrystus mówi: „Niebo i ziemia przeminą, ale moje słowa nie przeminą” (Łk 21, 33); Jego uczniowie mają głosić Ewangelię, a Chrystus będzie z nimi aż do skończenia świata. Apostoł Paweł pisze, że przemija postać tego świata, a św. Piotr przepowiada spalenie ziemi: „Dzień Pański nadejdzie jako złodziej i wówczas niebiosa z wielkim szumem przeminą, żywioły od żaru stopnieją, a ziemię i jej dzieła strawi ogień” (por. 2 P 3, 10).
Zapowiadany koniec tego świata nie oznacza jednak całkowitego unicestwienia kosmosu, Chrystus bowiem uczy o odrodzeniu świata; natomiast św. Piotr, opisując dzień Pański, stwierdza: „Otóż my, opierając się na obietnicy Jego, oczekujemy nowych niebios i nowej ziemi, w których sprawiedliwość mieszka” (por. 2 P 3, 13). W Dziejach Apostolskich św. Piotr zapowiada odnowienie wszechrzeczy, zaś św. Paweł w Liście do Rzymian pisze o jakimś tajemniczym wyczekiwaniu całego stworzenia na objawienie synów Bożych; ma być ono wyzwolone z niewoli skażenia i do tej wolności wzdycha. Zarówno w Liście do Rzymian, jak i w innych księgach Nowego Testamentu odnowienie wszechświata jest zawsze połączone z odkupieniem całego człowieka i uwieńczeniem tego dzieła przez chwalebne zmartwychwstanie w Chrystusie. W Apokalipsie św. Jana czytamy: „I ujrzałem niebo nowe i ziemię nową, bo pierwsze niebo i pierwsza ziemia przeminęły, i morza już nie ma. I Miasto Święte - Jeruzalem Nowe ujrzałem zstępujące z nieba od Boga, przystrojone jak oblubienica zdobna w klejnoty dla swego męża. I usłyszałem donośny głos mówiący od tronu: «Oto przybytek Boga z ludźmi: i zamieszka wraz z nimi, i będą oni Jego ludem, a On będzie «BOGIEM Z NIMI». I otrze z ich oczu wszelką łzę, a śmierci już nie będzie. Ani żałoby, ni krzyku, ni trudu już nie będzie, bo pierwsze rzeczy przeminęły». I rzekł Zasiadający na tronie: «Oto czynię wszystko nowe»” (Ap 21, 1-5). Zarówno te słowa, jak i cała Apokalipsa mogą być traktowane jako orędzie nadziei, oto Bóg zabiera głos i czyni wielkie i piękne rzeczy nowe.
Trzeba więc powiedzieć, że akt eschatologiczny - koniec rzeczywistości tego świata będzie nowym aktem o charakterze pozytywnym, a nie tylko katastroficznym, będzie to akt odnowienia wszechświata i definitywna pełnia królestwa Bożego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O. Marcin Ciechanowski: Depresja. Czy potrzebujesz pomocy?

2025-03-30 19:38

[ TEMATY ]

wiara

depresja

choroba

Jasna Góra News

o. Marcin Ciechanowski

o. Marcin Ciechanowski

Epidemią naszego wieku jest depresja, która kosi ludzi niezależnie od wykształcenia, wyglądu, stanu duchowego. Czy nie potrzebujesz bracie, siostro wreszcie przestać żyć w ukryciu, lęku w złości i w udawaniu kogoś kto sobie radzi?

Leczy już samo to, że można przed kimś się wypłakać i wykrzyczeć swój ból. Pamiętam radę mojego spowiednika przed święceniami kapłańskimi: Marcin kiedy ktoś będzie przy tobie płakał, nigdy nie mów - nie płacz tylko spokojnie podaj chusteczkę.
CZYTAJ DALEJ

Papieska intencja modlitewna na kwiecień: o mądre korzystanie z nowych technologii

Módlmy się, aby korzystanie z nowych technologii nie zastępowało relacji międzyludzkich, odbywało się w atmosferze szacunku do każdego człowieka i pomagało stawić czoła kryzysowi naszych czasów - przypomina Franciszek w filmie, promującym papieską intencję modlitewną na kwiecień. „Powinniśmy korzystać z technologii, by zadbać o nasz wspólny dom. By łączyć się ze sobą jako bracia i siostry” - zaznacza Ojciec Święty.

„Jak bardzo chciałbym, abyśmy mniej wpatrywali się w ekrany, a częściej patrzyli sobie w oczy!” – tymi słowami rozpoczyna się specjalnie przygotowane przesłanie wideo, przygotowane jeszcze przed okresem hospitalizacji Papieża Franciszka.
CZYTAJ DALEJ

Jezus mnie nie potępia, ale bardzo pragnie, abym się zmienił na lepsze

2025-04-02 14:38

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

źródło: wikipedia.org

"Chrystus i jawnogrzesznica", Nicolas Poussin (1653 r.)

Chrystus i jawnogrzesznica, Nicolas Poussin (1653 r.)

Ważne jest, aby w każdej sytuacji kryzysowej, którą przeżywam, zaprosić Jezusa. On jest pomocą, światłem i On udziela łaski, aby z trudności wyjść i stać się lepszym czy mądrzejszym.

Jezus udał się na Górę Oliwną, ale o brzasku zjawił się znów w świątyni. Cały lud schodził się do Niego, a On, usiadłszy, nauczał ich. Wówczas uczeni w Piśmie i faryzeusze przyprowadzili do Niego kobietę, którą dopiero co pochwycono na cudzołóstwie, a postawiwszy ją pośrodku, powiedzieli do Niego: «Nauczycielu, tę kobietę dopiero co pochwycono na cudzołóstwie. W Prawie Mojżesz nakazał nam takie kamienować. A Ty co powiesz?» Mówili to, wystawiając Go na próbę, aby mieli o co Go oskarżyć. Lecz Jezus, schyliwszy się, pisał palcem po ziemi. A kiedy w dalszym ciągu Go pytali, podniósł się i rzekł do nich: «Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci w nią kamieniem». I powtórnie schyliwszy się, pisał na ziemi. Kiedy to usłyszeli, jeden po drugim zaczęli odchodzić, poczynając od starszych, aż do ostatnich. Pozostał tylko Jezus i kobieta stojąca na środku. Wówczas Jezus, podniósłszy się, rzekł do niej: «Kobieto, gdzież oni są? Nikt cię nie potępił?» A ona odrzekła: «Nikt, Panie!» Rzekł do niej Jezus: «I Ja ciebie nie potępiam. Idź i odtąd już nie grzesz».
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję