Reklama

Dzieci w sieci

Niedziela Ogólnopolska 31/2006, str. 15


Graziako

<br>Graziako

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wakacje z netem

Latem, gdy dzieci mają sporo wolnego czasu, a rodzice - niestety - muszą pracować, przesiadywanie przed Internetem staje się ulubionym zajęciem naszych pociech. Niektórzy rodzice nawet chwalą sobie ten stan rzeczy, pozostając w błogiej nieświadomości, że „dziecko ma się czym zająć”. Tymczasem Internet choć niewątpliwie spełnia ogromną pozytywną rolę edukacyjną, jest także medium niebezpiecznym. Niebezpiecznym, jeśli my - dorośli - nie zadbamy o bezpieczeństwo swoich dzieci. Dzieci, z natury ufne, nie podejrzewają nawet, że niewinna z pozoru znajomość internetowa może stanowić dla nich jakiekolwiek niebezpieczeństwo. Nie bez wpływu na ich młode charaktery jest też oglądanie stron pornograficznych (o co niezmiernie łatwo), ale i stron pełnych brutalnych zdjęć ofiar przestępstw czy kraks drogowych. W necie sporo jest też miejsc naszpikowanych wulgarnościami. Uwaga na sekty! Ich werbownicy już dawno odkryli łatwość docierania do młodych umysłów przez Internet. Największą uwagę poświęćmy jednak komunikatorom internetowym, w rodzaju: gg, skype’a czy tlenu. Oczywiście, nie namawiamy do cenzurowania korespondencji naszych dzieci, ale czujność, i to podwójna, jest w tym momencie niezwykle pożądana. Dzięki tym komunikatorom, wszelkim czatom i forom najłatwiej docierają do dzieci różnego rodzaju niebezpieczne typy. A dzieci jak to dzieci - łatwowierne i podatne na różne wpływy, same nie ocenią skali zagrożenia.
Koniecznie tłumaczmy dzieciom, by nikomu nie dawały swojego adresu czy telefonu, i by nie umawiały się na spotkania z internetowymi „przyjaciółmi” bez naszej wiedzy czy nawet obecności. Jeśli dziecko dostaje nieprzyzwoite propozycje, można zawiadomić o tym policję! Internet nie jest do końca anonimowy i można dość łatwo namierzyć takiego delikwenta. Dobrze, by wiedzieli o tym także ci, którzy polują w Internecie na nieletnich.
Każdy, kto posiada Internet, wie, czym jest niechciana poczta, zapychająca nam skrzynki odbiorcze. To tzw. spam, czyli internetowe śmieci różnego gatunku - od treści pornograficznych po internetowe wersje „łańcuszków” św. Antoniego. Zasada jest taka - im częściej korzystasz z Internetu, tym więcej takich śmieci dostajesz. Przed polskim spamem możesz bronić się, zgłaszając kłopot dostawcy usług internetowych, np. neostrada TP SA. Wobec spamu zagranicznego jesteśmy bezbronni. Musimy zastosować dodatkowe oprogramowanie, a ponadto nakłaniać dzieci, by nie otwierały poczty od nieznajomych. Tłumaczmy, że trzeba chronić swój adres e-mailowy, uważać komu się go daje.

Jak chronić?

Witold Iwańczak, informatyk, szef „niedzielnego” działu internetowego, ojciec czwórki dzieci, twierdzi, że najgorzej jest zabronić dostępu do sieci. Internet to przyszłość i jedyne, co może zrobić mądry rodzic, to nauczyć dziecko umiejętnego korzystania z tego narzędzia. Większość z nas - przyznajmy to z pokorą - ma niewielką, w porównaniu z naszymi dzieciakami, wiedzę o Internecie. Ignorancja nie zwalnia jednak z rozsądku i rodzicielskiej czujności. Nade wszystko wprowadźmy w domach zasadę, że dzieci korzystają z netu wtedy, kiedy dorośli są w domu, co jakiś czas sprawdzajmy, co widać na ekranie, proponujmy, że razem pochodzimy po stronach, poprośmy nawet, by dzieciak nauczył nas surfowania.
Trzeba - i to koniecznie - zabezpieczyć domowy komputer. Uaktywnijcie opcje filtrujące programu pocztowego lub szukajcie programów zabezpieczających. Jednym z takich programów jest - darmowy - SpamExpert Home; innym jest „Opiekun” - odporny na próby jego obejścia, pozwala na korzystanie przez twoje dziecko z Internetu nawet w czasie nieobecności dorosłych.
Jak zdobyć taki program i zainstalować? „Opiekun Dziecka w Internecie” w wersji demonstracyjnej, która działa 30 dni, jest gratisowy. Potem trzeba zapłacić za cały program 49 zł. Po roku wykupujemy abonament na jego dalsze używanie, który też aktualizuje bazę blokowanych stron, co jest bardzo korzystne www.opiekun.com. Kosztuje to od 6 zł za pół roku, do 15 zł za 24 miesiące.
„Cenzor” - program filtrujący zasoby Internetu - prosty w instalacji, łatwy w obsłudze i bezpłatnie aktualizowany, znajdziemy go na www.cenzor.pl. „Cenzor” kosztuje 48 zł. Z prawem do korzystania przez 5 lat lub z coroczną opłatą abonamentową.
Program X Guard II, czyli Internetowy Strażnik, został stworzony do walki z pornografią internetową. Właścicielem programu jest gliwicka firma (kontakt: biuro@x-guard.pl).
Witold Iwańczak mawia - i nie można odmówić mu racji - że nie da się wszystkiego odfiltrować w Internecie. Najlepszy nawet program nie zastąpi rodzica. Prosimy, pamiętajcie o tym, Drodzy Czytelnicy - nie tylko w czasie wakacji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do Dzieciątka Jezus

[ TEMATY ]

modlitwa

nowenna

Dzieciątko Jezus

Karol Porwich/Niedziela

Nowenna odmawiana przed Świętami, może pomóc nam lepiej przygotować się na ten wyjątkowy czas Bożego Narodzenia. Niech tegoroczne świętowanie będzie wypełnione Bożą Miłością. Nowennę do Dzieciątka Jezus odmawiamy przed uroczystością (16-24 grudnia) lub w okresie Bożego Narodzenia.

Przyjdź, Panie Jezu
CZYTAJ DALEJ

Ronald Hicks arcybiskupem Nowego Jorku. Zastępuje kard. Dolana

2025-12-18 17:44

[ TEMATY ]

Nowy Jork

Papież Leon XIV

Bp Ronald Hicks

@Vatican Media

Ronald Hicks, nowo mianowany arcybiskup Nowego Jorku

Ronald Hicks, nowo mianowany arcybiskup Nowego Jorku

Biskup Ronald Hicks, został mianowany przez Papieża Leona XIV nowym arcybiskupem Nowego Jorku. Zastępuje w tej funkcji kardynała Tymothy’ego Dolana, który osiągnął wiek emerytalny i złożył rezygnację na ręce Ojca Świętego. Nowy arcybiskup dorastał niedaleko miejsca, gdzie wychowywał się obecny Papież. Przez kilka lat współpracował z kard. Blase Cupichem.

Nominowany przez Papieża nowy arcybiskup ma 58 lat, święcenia kapłańskie przyjął w 1994 roku, a sakrę biskupią otrzymał w 2018 roku. Oo 2020 roku był biskupem diecezji Joliet w amerykańskim stanie Illinois. Wcześniej, od 2015 roku pomagał kardynałowi Blase’owi Cupichowi w kierowaniu Archidiecezją Chicago jako biskup pomocniczy i wikariusz generalny.
CZYTAJ DALEJ

Milczenie jest lekiem na niewiarę

2025-12-18 23:16

Biuro Prasowe AK

Podczas rekolekcji przed swoim ingresem do katedry na Wawelu, kard. Grzegorz Ryś wskazał na postawę kapłana, który powinien być „dla ludzi”. Podkreślił także, że milczenie jest lekarstwem na niewiarę. - To bardzo piękna podpowiedź, by tak jak dbamy o liturgię, zadbać o milczenie, które jest lekiem na niewiarę – mówił metropolita krakowski-nominat.

Na początku metropolita krakowski-nominat nawiązał do oryginalnego zapisu rodowodu Jezusa z Ewangelii św. Mateusza. – Pierwszą księgą jaką Bóg pisze, jaką Bóg się posługuje, pierwszą księgą jest zawsze człowiek – mówił, przywołując przykład dziecka, które dostaje pierwszą lekcję od swoich rodziców. – Bóg przemawia do dziecka najpierw przez osoby rodziców, a potem dopiero przez wszystkie książki, jakie będzie miało czas czytać w życiu. Rekolekcje są pewnie po to, żebyśmy byli czytelni, żeby ludzie mogli nas czytać – zauważył.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję